teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Oczywiście że katoda - siatka... moja pomyłka. Mierzyłem dobrze, a napisałem źle.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: jethrotull »

To w tą jedną stronę rezystancja powinna być tak mała? To by faktycznie tłumaczyło przysiadanie.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Generalnie te siadanie występuje też w kanale przesterowanym, a więc to nie jest problem tylko kanału czystego czy tej nieszczęsnej EF86. Nie sprawdzałem nigdy tego zjawiska w żadnym z moich wzmacniaczy bo jak chodzi wszystko OK to po co cokolwiek mierzyć :)
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: VacuumVoodoo »

jethrotull pisze:To w tą jedną stronę rezystancja powinna być tak mała? To by faktycznie tłumaczyło przysiadanie.
Pomiar rezystancji odbywa sie poprzez przylozenie napiecia stalego i pomiar pradu pobieranego przez mierzony obiekt. Przejscie S-K to w koncu dioda, a jesli jest poprawnie spolaryzowna to pomiar przez przylozenie napiecia spowoduje zwiekszenie napiecia polaryzujacego w jedna strone i zmniejszeie w przeciwna.
Nalezy pamietac ze metoda i przyrzad pomiarowy wplywaja na wlasciwosci obiektu mierzonego.
Dlatego tez mierzenie n.p. napiecia polaryzacji lamp mocy poprzez bezposrednie przylozenie sondy voltomierza do S1 daje falszywy wynik.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Podejrzewam, bo mój miernik pokazał rezystancję ujemną 2k2...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Wzmacniacz po następnych testach. Do końca z tego czystego zadowolony nie jestem, ale wzmacniacz chodzi. Zostało dorobienie mu cabsima. Zdecydowałem, że cabsim będzie współpracował z sygnałem odłożonym na sztucznym obciążeniu, a nie z preampem.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Zamieszczam ostateczny schemat wzmacniacza. Brak na nim układu przełaczania kanałów oraz cabsima.
Załączniki
red devil - unholy.JPG
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 722
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Kazimierz »

Jak efektywnie działa korektor w czystym. Czy wartości pojemności są skopiowane z jakiegoś rozwiązania, dobrane na "oko" czy wybrane doświadczalnie ? zabrakło mi np typowo gitarowej 470pF pomiędzy 390 a 520? Chcę zrobić podobny i mam fajny przełącznik - ale 12 poz. I nie wiem czy rzeczywiście potrzeba aż tylu pozycji.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Thereminator »

Czysty to patent z Matchless DC-30
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

U mnie miał być przełącznik 8-śmiopozycyjny, wiec dodałem 220pF i 22nF na końcach. Niestety z pewnych względów odpadł ten przełacznik i zamontowałem sześciopozycyjny bez tego rozszeżenia, choc elementy zamontowałem. Zawiodłem się trochę na EF86... U mnie gra to dość cicho, a sam system oparty na kondensatorach jest taki jakiś nie tak efektywny jakbym sie spodziewał. Słychać oczywiście, że zmainy pasma następują, ale zachwycać się nie ma czym... Teraz czas na sprawdzenie tej lampy w hi-gainie jako wstępnej :)
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 722
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Kazimierz »

Przeglądałem Kącik gitarowy i znalazłem ten temat: viewtopic.php?f=19&t=12979.
Może pomoże.
pozdrawiam
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Projekt właściwie zakończony. U mnie kanał czysty jest dla samej zasady jego istnienia. Gra bo gra.
ODPOWIEDZ