Mam pytanie - czy podczas oceny "grubości" przebiegu uziemiałeś obudowę ?
Skończyłem właśnie przegląd C1-118 w którym zasilacz był w takim stanie, że ze zwartym wejściem oscyloskop pokazywał sinusoidy albo jakieś fale

na dodatek jeszcze przerywane, bo chyba napięcie lampy przygasało. Zrobiłem mu test grubości linii, jest mniej więcej jak u Ciebie gdzieś na zdjęciach trochę wstecz. Wystarczy jednak dotknąć ręką czegokolwiek i grubość spada tak o 50%, a po przykręceniu kabla do grzejnika zostaje taka cały czas.
Inna sprawa że z uziemioną obudową oscyloskopu nie da się mierzyć urządzeń bez separacji galwanicznej od sieci.
Btw, przebieg z kalibratora nie jest symetryczny.