Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Brencik

Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: Brencik »

Witam!

Otoz pojawiaja sie w tej u mnie takie pytania:
1) Jakie wartosci sa rozsadne i jak wplywaja na parametry wzmaka?
2) Czy dla stopni wejsciowych wartosci tych rezystorow powinny byc wieksze czy mniejsze niz w stopniach koncowych?
3) Kiedy sie je stosuje i w jakich ukladach?
4) Itp itd...

Ja osobiscie jestem na etapie projektowania wzmaka na PCL86 i w zwiazku z tym pragnę sie czegos wiecej dowiedziec konkretnego na temat tychze rezystorkow.

Pozdrawiam i licze na ciekawa dyskusje! Czekam na wypowiedzi.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: tszczesn »

Brencik pisze: Otoz pojawiaja sie w tej u mnie takie pytania:
1) Jakie wartosci sa rozsadne i jak wplywaja na parametry wzmaka?
Dla audio - kilka kilkanacie kΩ
Brencik pisze: 3) Kiedy sie je stosuje i w jakich ukladach?
Stosuje się je w układach z lampami o dużym nachyleniu charakterystyki, zwłaszcza pracującym selektywnie (z jakimś obwodem rezonansowym itp). Chodzi o uniknięcie niebezpieczeństwa wzbudzenia się samej lampy poprzez jej wewnętrzne pasożytnicze sprzężenia (głównie pojemnościowe) wywoałengo wysokiem wzmconieniem samej lampy. Generalnie wartość jest niekrytyczna, należy tylko pamiętać, że tworzy z pojemnością wejścową lampy filtr dolnoprzepustowy. Ale dla audio i tak nawet te kilka kΩ nie daje widocznego efektu obcinania pasma od góry.

[/quote]
Awatar użytkownika
Ninja
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: ndz, 26 października 2003, 07:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ninja »

Witam
Pozwole sobie się dołączyć do dyskusji. Ja też czuję się niedoinformowany w tej kwestii :oops:
Jak to w zasadzie jest z tymi rezystorami? Jaki jest mechanizm ich korzystnego wpływu na eliminację wzbudzenia się lampy. Przecież sama pojemność wejściowa lampy już ogranicza pasmo od góry (jest swego rodzaju filtrem dolnoprzepustowym). W jaki sposób działa ten rezystor?
Aha i czy jest jakaś polska nazwa ty rezystorów czy też pojęcie 'parazytowy' jest to polskie słowo?
Pozdrawiam
Ninja
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6925
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Niektóre z lamp pracujące we wzmacniaczach m.cz. potrafią skutecznie wzmacniać sygnały o częstotliwościach bardzo wysokich dochodzących niekiedy do kilkudziesięciu a nawet kilkuset megaherców. Takimi lampami są na przykład popularne podwójne triody typu ECC88 czy ECC85, które chętnie stosowane są we wzmacniaczach niskiej częstotliwości. Same pojemności międzyelektrodowe tych lamp nie powodują jeszcze ograniczenia pasma wzmacniacza a wręcz przeciwnie – potrafią z pozostałymi elementami wzmacniacza tworzyć niekorzystne pasożytnicze rezonanse i sprzężenia będące przyczyną powstawania oscylacji. Szeregowy rezystor umieszczony blisko wyprowadzenia siatki lub anody, jako element stratny skutecznie ogranicza pasmo i powoduje że stabilność wzmacniacza staje się bezwarunkowa. Takie antyparazytowe rezystory stosowane są często również we wzmacniaczach wysokiej częstotliwości gdzie poprawiają parametry układu i mimo nieznacznego obniżenia wzmocnienia zapewniają bezwarunkowo stabilną i wolną od wzbudzeń pracę wzmacniacza. Nawet w układach tranzystorowych często występują one w obwodach kolektorów i baz tranzystorów wzmacniaczy, a nawet generatorów w.cz., w których przyczyniają się do poprawy widma sygnału wyjściowego, niwelując w nim szkodliwe dodatkowe oscylacje. Nie spotkałem innego polskiego odpowiednika słowa antyparazytowy, no może poza różnego rodzaju „potworkami” typu: anty-wzbudzeniowy, przeciw-oscylacyjny, stratny.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Ninja pisze: Pozwole sobie się dołączyć do dyskusji. Ja też czuję się niedoinformowany w tej kwestii :oops:
Jak to w zasadzie jest z tymi rezystorami? Jaki jest mechanizm ich korzystnego wpływu na eliminację wzbudzenia się lampy. Przecież sama pojemność wejściowa lampy już ogranicza pasmo od góry (jest swego rodzaju filtrem dolnoprzepustowym). W jaki sposób działa ten rezystor?
Sama pojemność nie jest żadnym filtrem. Dopiero w połączeniu z opornikiem daje filtr dolnoprzepustowy. I dokładnie o to chodzi - aby zmniejszyć wzmocnienie lampy dla b.w.cz., tak aby wyszło poniżej progu wzbudzenia. A dla lamp o dużym nachyleniu (np. szerokopasmowa pentoda E55L) są to bardzo poważne problemy.
Brencik

Post autor: Brencik »

Witam!
Dziekuje za wypowiedzi wszystkim uczestnikom forum. Rozumiem ze zastosowanie w dwustopniowym wzmaku na PCL86 rezystorow np. 2,2k w siatce triody i 1k w siatce pentody to rozwiazanie akuratne? Czy moze dac 4,7k i 2,2k? Spotykalo sie wartosci po 10k chyba nawet gdzies. A jakby dac najpierw 1k w siatce triody a w siatce pentody wiekszy np 3,3k?
Moze zawracam głowe ale sadze ze temat ciekawy i praktyczny. Licze na wypowiedzi i kometarze.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Brencik pisze: Dziekuje za wypowiedzi wszystkim uczestnikom forum. Rozumiem ze zastosowanie w dwustopniowym wzmaku na PCL86 rezystorow np. 2,2k w siatce triody i 1k w siatce pentody to rozwiazanie akuratne? Czy moze dac 4,7k i 2,2k? Spotykalo sie wartosci po 10k chyba nawet gdzies. A jakby dac najpierw 1k w siatce triody a w siatce pentody wiekszy np 3,3k?
Moze zawracam głowe ale sadze ze temat ciekawy i praktyczny. Licze na wypowiedzi i kometarze.
Nie są to zupełnie krytyczne wartości. zarówno 1kΩ jak i 10kΩ będa dobre.
Awatar użytkownika
szewek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 750
Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska
Kontakt:

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: szewek »

Czy antyparazytowy=metalizowany???

Pozdrawiam,
Piotr.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
traxman

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: traxman »

Nie, może być węglowy, chyba, że to stopień o dużej czułości, tam lepiej dać niskoszumny~metalizowany.
Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: kordek4 »

Pozwolę sobie "przytoczyć", że chyba studi pisał, że ANTYPARAZYTOWY znaczy "staropolsku" antypasożytniczy.
pisał, że parazyt to dawna nazwa pasożyta
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: Krzysiek16 »

Choć w elektronice to bardziej z angielskiego antiparasitic. :idea:
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: Wicker »

Wartość tego rezystora można wyliczyć znając częstotliwość powyżej której ma działać filtr (np. 20k) i pojemności między elektrodowe (siatka - katoda).
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: VacuumVoodoo »

Jezeli to tylko wtornik to pojemnosc siatka-katoda wystarcza aby obliczyc czestotliwosc graniczna z danym rezystorem antydarmozjadowym. W stopniu wzmacniajacym trzeba jeszcze wziac pod uwage niejakiego Millera.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: Wicker »

VacuumVoodoo pisze:Jezeli to tylko wtornik to pojemnosc siatka-katoda wystarcza aby obliczyc czestotliwosc graniczna z danym rezystorem antydarmozjadowym. W stopniu wzmacniajacym trzeba jeszcze wziac pod uwage niejakiego Millera.
Racja, zbyt bardzo uogólniłem :oops:
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Re: Rezystory antyparazytowe w siatkach lamp

Post autor: ZoltAn »

No, 1k w siatce sterującej nikomu jeszcze nie zaszkodził, wstawiam już "z nawyku" pamiętając 1 (słownie: jedną) sztukę EL84, która w klasycznym i dwustopniowym tępym gramofonowym singlu (Karolinka 2- wyk.2) po jakimś czasie rozczerwieniała się do granic przyzwoitości.

I wcale nie było to "rozbiegnięcie się" lampy czy jakieś historie siatkowe a zdecydowanie oscylacje w.cz.
Uspokoił ją dopiero szeregowy 1k między siatką sterującą a barwą tonu.

Inne, zamiennie wstawiane do tego grama EL84 pracowały bez zarzutu - tylko ta jedna, jedyna cholera rumieniła się jak klepnięta w kminek :wink: niedoświadczona pokojówka :D

Wstawiona zaś do radia zachowywała się całkiem normalnie - mimo przeanalizowania schematu do dzisiaj nie wiem czemu tak się działo i co było przyczyną sprzężenia w tym wzmacniaczu. :oops:

Właściwie sprawa marginesowa więc niewarta niczyjej uwagi - ale takie akurat duperele dziwnie zapadają człowiekowi w pamięć :D
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
ODPOWIEDZ