teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Thereminator »

W sumie to już kiedyś się do tego przyczepiłem, ale się przyczepię ponownie - wspólny antyparazyt dla obu kanałów nie spełnia swojego zadania, każdy powinien mieć własny. Nie ma co żałować tych 5gr.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Kilka razy tak robiłem i problemów nie było. Przynajmniej z układami na triodach. Odkryłem inną rzecz... Wyjąłem lampę EF86 i sprawdziłem co dostaje się poprzez ten rezystor antyparazytowy. Najlepsze jest to, że jak włączyłem tylko żarzenie (bez anodowego) sygnał za rezystorem natychmiast zmniejszył amplitudę... nie widzę związku, ale może wy widzicie...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Bez względu na lampę wejściową kanału czystego czy przesterowanego sygnał wejściowy siada tak samo gdy któraś z wejściowych lamp siedzi w podstawce i się nagrzewa. Dla innych częstotliwości nie sprawdzałem.
traxman

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: traxman »

termoemisja
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

A to jest normalne? Założyłem oddzielny antyparazyt dla kanału przesterowanego, ale sytuacja jest taka sama. Czestotliwość sygnału nie ma wpływu na amplitudę. Amplituda przed antyparazytem się nie zmienia.
traxman

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: traxman »

Całkiem normalne, nawet na lampie mocy możesz sprawdzić zmiany Ug1.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Ale ten sygnał siada makabrycznie. Nic dziwnego, że sygnał wyjściowy z EF86 jest dwukrotnie mniejszy do wejściowego...
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Piotr »

A możesz podać konkretnie punkt pracy EF86? Bo pachnie jak prąd siatki pierwszej.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

podałem napięcia w którymś z poprzednich postów. Na 6N2P też tak siada...
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Piotr »

No punkt pracy wygląda na w miarę strawny. Może pomyliłeś coś na wejściu i masz np. dzielnik 100:1 z rezystorów :roll:
Więcej chyba bez patrzenia nie wymyślę.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: jethrotull »

A zmierz rezystancję między siatką a katodą przy rozłączonym wejściu (kabel wpięty ale bez gitary). Najlepiej zmierz w obie strony, czyli od siatki do katody i od katody do siatki.
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 730
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: Kazimierz »

Mam wrażenie, że napięcie 112V na siatce jest za duże. Powinno być ok 50V. Zwiększ opornik do 2M2. Najlepiej rozlutuj cały układ wokół EF86, oczyść dobrze podstawkę i zrób układ wg tego jaki jest w linku co Ci kiedyś podesłałem. Przed montażem sprawdź miernikiem wartości elementów i uruchom bez drugiego kanału.
pozdrawiam
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Zanim wlutuję elementy to sprawdzam je miernikiem. Potem po wlutowaniu jeszcze raz sprawdzam, a połączenia sprawdzam przed samym uruchomieniem. Przypominam, że siadanie sygnału wejściowego występuje też przy kanale przesterowanym z wyjętą EF86. Dzisiaj wymienię rezystor 750k na 2M2 i zobaczymy. W Boomerangu w tym miejscu jest rezystor 820k. Ten kanał tez chodzi ciszej. Nie chce mi się jednak już rozbierać Boomeranga aby sprawdzić jak to w nim jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: painlust »

Po zmianie rezystora 750k na 2M2 otrzymujemy na wyjściu preampu sygnał 3,5Vp-p, a więc jest lepiej choć w porównaniu do sygnału z przesterowanego gdzie mamy 100Vp-p jest to mizernie. Siadanie sygnału nadal występuje. Napięcia względem masy zmieniły się Teraz na anodzie jest 87V, a na siatce G2 - 22V. Pomierzyłem rezystancję A-K jak chciał Jethro. W jedną stronę jest 3M7, a w drugą - 2k2.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: teoretyczne rozważania na temat końcówki i korektora

Post autor: jethrotull »

Ja mówiłem o oporze s-k (ewentualnie s-masa) a nie a-k . Chodzi o to, żeby znaleźć tę rezystancję, która z opornikiem 68k tworzy dzielnik.