PCL86

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11246
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

RAF-KI pisze:Dzięki za wyjaśnienie.
Mam dokładnie tak zasilany prosty gitarowiec SE (typu AX84) na EL 84 właśnie i zauważyłem jedną właściwość: otóż gdy podkręcimy wzmocnienie przy obecnosci sygnału (np z generatora), to lampa końcowa mocniej się rozżarza, podejrzewam że siatka S2 świeci. Czy to jest normalne w tym wypadku?
Nie, to oznacza, żelampa końcowa jest przeciążona. Wyniak to z faktu, że albo jest żle spolaryzowana i wydziela się na niej za duża moc, albo jest po prostu zbyt słaba do tego układu.
gregor10
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 17
Rejestracja: czw, 31 marca 2005, 14:10
Lokalizacja: Jaslo

Post autor: gregor10 »

tez jestem zainteresowany tym wzmacniaczem
i mam pytanie do ROMEKD- mowisz ze wtedy trtzeba stosowac trafa o drukrotnie wieszym Ra- i mam pytanie:
Jakbym polaczyl dwa trafa szregowo a wtorne rownolegle do glosnika 4 om ?
Ile mocy uzyksam ?
Jak sie tak nie da ,to czy przy zastosowaniu trafa o noramlnym Ra <takim jak dla jednej lampy> to dla takich dwoch lamp polaczoych rownolegle, to dla obciazenia 8 om tez bede mial ponad 2 W nie ?

Z gory dziekuje za odp.
Pozdrwaim! [/list]
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Był swego czesy taki wzmacniacz produkowany przez UNITRA FONICA w ŁODZI 2x ECL86 i 1x ECC 83 na kanał i to jak pamiętam nawet ładnie chodziło. Drugi schemat był bardziej skomplikowany w radioamatorze z lat 70tych co do lamp to jeszcze EF80 jako przedwzmacniacz była zastosowana i to było jako ultra linear ale trafo dosyć skomplikowane do nawinięcia i to miało jakieś 12-15 VA Jakby co to mogę skana zrobić
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6980
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
gregor10 pisze: (...) mam pytanie do ROMEKD- mowisz ze wtedy trtzeba stosowac trafa o drukrotnie wieszym Ra- i mam pytanie:
Jakbym polaczyl dwa trafa szregowo a wtorne rownolegle do glosnika 4 om ?
Ile mocy uzyksam ?
Nie większym lecz mniejszym. Każde n-krotne zwiększenie liczby połączonych równolegle lamp pociąga za sobą potrzebę n-krotnego zmniejszenia impedancji obciążenia dla apewnienia dopasowania i uzyskania n-krotnie większej mocy wyjściowej. Oczywiście warunek ten ma zastosowanie jedynie przy zachowaniu w nowym układzie identycznych warunków pracy lampy, czyli identycznego co do wartości napięcia anodowego oraz tej samej wartości prądu spoczynkowego każdej z lamp.
Jeżeli chciałbyś do połączonych dwóch lamp wykorzystać dwa (koniecznie identyczne) transformatory głośnikowe, to uzwojenia pierwotne musisz połączyć w nich równolegle (przy połączeniu szeregowym dwukrotnie większy prąd spoczynkowy połączonych lamp powodowałby zbyt duże magnesowanie rdzenia mogące objawić się silnymi zniekształceniami sygnału), natomiast czteroomowe uzwojenia wtórne należy połączyć szeregowo dla uzyskania impedancji wyjściowej 8Ω lub równolegle dla 2Ω. W przypadku transformatorów posiadających wyjścia przystosowane do 8Ω ich równoległe połączenie byłoby poprawne dla dopasowania z głośnikiem 4Ω a szeregowe dla głośnika 16Ω.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Witam,

Nareszcie zrobiłem swój preamp gitarowy, jest tak świetny, że robie następnego "lampiaka" :)(dosłownie przykładam ucho do głośnika i nie ma brumu!). Narysowałem schemat z tego co zrozumiałem z wypowiedzi Romka. To co zakreśliłem na niebiesko, to zmieniłem, to co na czerwono, nie wiem czy powinno być/zostać zmienione. To co na zielono nie rozumiem(czy te napięcia mają tam takie być, czy to jedynie informuje mnie jakie napięcie będzie po uruchomieniu w tym właśnie miescu)?!?!
Bardzo byłbym wdzięczyny, gdybyście drodzy koledzy napisali, co myślicie o takiej aplikacji i czy poprawnie ja zmodyfikowałem, wrazie czego napiscie co jeszcze jest nie tak.

Jeszcze jedno, czy na początek jak jeszcze nie będę miał traf głośnikowych, mogę na wyjście podpiąc słuchawki o dużej opornosci?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam Sova
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek1 »

Witam
Kondzików w katodach nie zmieniaj.
Te napięcia powinny mieć taką wartość po spadku na trafie głośnikowym(z 220 do 200) irezystorze anodowym trody(z220 do 90).
Rezystory 1k to rezystory antyparazytowe i raczej nie wolno ich zmieniać(poprawcie mnie jeśli się mylę)
Ra trafa głośnikowego powinna wynosić ok.2,5kohm
Tak poprostu nie można podpiąć słuchawek.Potrzebny będzie inny stopień wyjściowy(wtórnik katodowy), opis takiego czegoś znajduje się tu: http://www.republika.pl/audioton/wzm-sluch-OTL.html
Pozdrawiam
Maciek1
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Ok fajnie, że napisałeś o co chodzi z tymi napięciami, bo pewnie szybko bym nie wpadł na to. Czyli modyfikacje jakie zrobiłem są ok?
Łącząc lampy równolegle zachowaj niezależne rezystory w katodach każdej z nich (oba po 150Ω). Rozwiązanie takie pozwoli stosować lampy których nie będziesz musiał z dużą dokładnością dobierać w pary dla zapewnienia im podobnych, co do wartości prądów anodowych
Zachowane po 150 Ω
Siatki pierwsze połącz dopiero za rezystorami antyparazytowymi 1kΩ (rezystory zamontuj bezpośrednio przy podstawkach lamp).
Połączone dopiero za rezystorami
Do wysterowania obu tak połączonych części pentodowych zastosuj pojedynczą triodę jednej z tych lamp, drugą pozostawiając nie podłączoną ( w razie awarii triody zamienisz lampy miejscami)
Zastosowana tylko jedna i bardzo mi sie podoba ten pomysł
Ja bym jeszcze zmienił wartość kondensatora sprzęgającego triodę z pentodami z 10nF na 100nF i zastosował jeden wspólny rezystor polaryzujący siatki pentod o wartości 470kΩ
Kondensator zmieniony z 10n na 100n, rezystor zmieniony z 1M na 470 kΩ
Do poprawnej współpracy z takim układem powinieneś zastosować transformator głośnikowy o dwukrotnie niższej Ra.
Ra trafa głośnikowego powinna wynosić ok.2,5kohm
Bede szukał, ale już wiem, że bedzie problem :( Może znajdę kogoś kto nawija, bo jak patrzyłem w sklepie internetowym to 200pln to za dużo jak na mnie :(
Kondzików w katodach nie zmieniaj.
A więc zostawiam po 100u przy każdej obu katodach

Czy jeszcze coś ominałem? Ten 3,3n ma zostać jak jest rozumiem jak nic o nim nie mówicie

Co do słuchawek, nie bede sie w to bawił, jedynie chcialem na okres próbny odsłuchiwać na słuchawkach, ale nie bede sie potem bawił w przeróbki, odrazu kupie trafa(hehe zobaczymy jeszcze z tymi trafami ;)).
pozdrawiam Sova
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6980
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Kondensator połączony równolegle z uzwojeniem pierwotnym transformatora dobierz doświadczalnie (teoretycznie jego wartość, przy zastosowaniu dwóch lamp powinna również wzrosnąć dwukrotnie, ale nie jest to reguła więc kieruj się doznaniami słuchowymi). Podłączając do wyjścia wzmacniacza wysokoomowe słuchawki powinieneś wcześniej obciążyć wyjście rezystorem np. 10Ω/5W. Zapewni on wzmacniaczowi mniej więcej właściwe dopasowanie zabezpieczając go przed powstaniem niebezpiecznych przepięć na anodach i uzwojeniach transformatora po jego wysterowaniu (bądź przesterowaniu).
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Bardzo dziękuję za pomoc
pozdrawiam Sova
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Witam po krótkiej przerwie,

Postanowiłem, że zrobie sobie ten wzmak, ale jeszcze z małą przeróbką, zaraz wytłumaczę dlaczego. Najpierw omówie nową modyfikacje:
postanowiłem dodać jeszcze jedna PCL86, ponieważ mam ich 6, a na jedynie 4 trudno mi bedzie otrzymać te upragnione 2x10W. Rezystor polaryzujący siatki pierwsze pentod zmniejszam trzykrotnie, kondensator 100n za anodą triody zostawiam jak już było mówione, w każdej katodzie pentody pozostawiam te 150Ω i 100u. Kondensator C1 dobieram dośwadczalnie ma się wachać od 3,3n do 10n jak napisałem. Opór uzwojenia pierwotnego trafa głośnikowego daje trzykrotnie mniejszy, więc około 1700Ω. To tyle co mogę napisać dla takich poczatkucjących jak ja, w oparciu o wasze wypowiedzi. Teraz mam pytanie co do trafa, ponieważ będę go nawijać sam. Jaki opór wyjściowy ma być jeśli chcę podpiąć do niego głośnik 10W 8Ω oraz jaki rdzeń mam zakupić w celu uzyskania jak najlepszych rezultatów. Bedzie to dokładnie taka aplikacja jaka jest na schemacie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam Sova
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Przepraszam drogich kolegów, że znów poruszam ten temat, ale przerobiłem także ten układ na układ PP, zamieszczam schemat. Czy koledzy moga mi pomóc z obliczaniem trafa końcowego, nie wiem jakie Raa mam podstawić do wzorów :(?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam Sova