Przyszedł mi do głowy pomysł (czysto teoretyczny) na prostą superheterodynę na AM opartą o popularne lampy telewizyjne bez transformatora sieciowego, z wykorzystaniem reaktancji pojemnościowej w obwodzie żarzenia.
Łańcuch PL841+PCF82+EF183+ECH81+EM80+PY88+2 żaróweczki 6,3V/0.3A+rezystor 22om/5W+kondensator ok. 6-7uF. Myślę, że poskładanie kondensatora o takiej pojemności i napięciu rzędu 630V jest bez problemu wykonalne. Idealnym rozwiązaniem było by dołożenie odpowiednio dobranego termistora...
W obwodzie popłynie prąd 0,3A, fakt, ale pytaniem podstawowym jest: jak będzie to "widział" licznik energii elektrycznej? Jako te 30W, które rzeczywiście wydziela się we włóknach lamp i rezystorze, czy jako całość - 69W (230V*0,3A)?
Zasilanie "uniwersalne" z Xc
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 926
- Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22
Zasilanie "uniwersalne" z Xc
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 890
- Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zasilanie "uniwersalne" z Xc
Licznik liczy moc czynną, czyli zmierzy to wszystko, co wydziela się w tym przypadku w postaci ciepła.
785mm
-
- 25...49 postów
- Posty: 32
- Rejestracja: pn, 2 lutego 2009, 20:49
Re: Zasilanie "uniwersalne" z Xc
Kiedyś "zanabyłem" drogą bazarowego kupna sowiecką lutownicę, a jakże, niskonapięciową 12v z zasilaczem , w momencie kupna całość wydała mi się jednak podejrzanie lekka więc prędko uległa pod naciskiem śrubokręta, cóż się okazało? ano sowiecka myśl techniczna czy inne braki materiałowe upchnęły do wnętrza kondensator z kilku watowym oporniczkiem.



