Stary termostat

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Stary termostat

Post autor: Tomasz Gumny »

Trafiła do mnie do naprawy "cieplarka" z ciekawym termostatem. Co jest elementem wykonawczym? Na pierwszy rzut oka wygląda jak przerośnięty kontaktron.
Załączniki
nastawy.jpg
wnętrze.jpg
tabliczka.jpg
Tomek
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Stary termostat

Post autor: george6 »

Myślę, że jest to wyłącznik ( łącznik ) rtęciowy...
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Majster_15
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: pn, 10 lipca 2006, 01:13
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Stary termostat

Post autor: Majster_15 »

Witam,
w tym temacie na elektrodzie, jest coś podobnego...
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 89#2367189
Zastąpić wg mnie można zwykłym stycznikiem wytrzymującym prąd grzałek.

Pozdrawiam, Mateusz.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1218
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Stary termostat

Post autor: Waldemar D. »

Majster_15 pisze:Zastąpić wg mnie można zwykłym stycznikiem wytrzymującym prąd grzałek.
Zdecydowanie nie można, bo wyeliminujemy podstawową funkcję jaką ta skrzyneczka pełni, czyli termostatu. Tak jak napisał Jurek, sercem tego układu jest zestyk rtęciowy.
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Stary termostat

Post autor: george6 »

Waldemar D. pisze:
Majster_15 pisze:Zastąpić wg mnie można zwykłym stycznikiem wytrzymującym prąd grzałek.
Zdecydowanie nie można, bo wyeliminujemy podstawową funkcję jaką ta skrzyneczka pełni, czyli termostatu. Tak jak napisał Jurek, sercem tego układu jest zestyk rtęciowy.
Jak sądzę zastąpić chyba można, bo jak widać na zdjęciu za temperaturę termostatu odpowiada włącznik z bimetalu z regulacją ( jak w żelazku do prasowania),a łącznik rtęciowy służy jako łącznik dużej mocy ( 750 W), aby nie obciążać i nie wypalać zestyków termostatu z bimetalu co skutkowało by rozjechaniem nastawy tempetatury z rzeczywistością ...
Tak do końca nie przesądzał bym sprawy...
Tomku, jeśli możesz , to wrzuć dokładniejsze zdjęcie samego " rtęciotronu " ...bo jeśli pracuje on jako wyłącznik mocy , to teoretycznie istotna jest pozycja w jakiej pracuje cały termostat....
Ostatnio zmieniony wt, 26 października 2010, 20:13 przez george6, łącznie zmieniany 1 raz.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Stary termostat

Post autor: disaster »

JA tam widzę bimetal.... Pod pokrętłem regulacji temperatury,
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: Stary termostat

Post autor: Tomasz Gumny »

george6 pisze:Tomku, jeśli możesz , to wrzuć dokładniejsze zdjęcie samego " rtęciotronu " ...bo jeśli pracuje on jako wyłącznik mocy , to teoretycznie istotna jest pozycja w jakiej pracuje cały termostat....
Pracuje w takiej pozycji jak na zdjęciu. Pokrętło regulacji temperatury napędza krzywkę, więc chyba będzie tam bimetal, ale jeszcze tego nie sprawdziłem. Zdjęcia robiłem na szybko w bagażniku, później spróbuję ten element wyciągnąć i obfotografować. Na szklanej rurce jest cewka.
Tomek
traxman

Re: Stary termostat

Post autor: traxman »

Łącznik rtęciowy do którego zapłonu stosowany jest elektromagnes a nie dodatkowa elektroda -> tyrystor elektromagnetyczny :?:
Pierwszy raz coś takiego widzę.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1218
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Stary termostat

Post autor: Waldemar D. »

Bimetalu nie zauważyłem - myślałem, że cewka jest grzejnikiem zestyku rtęciowego...
Jasiu

Re: Stary termostat

Post autor: Jasiu »

Czołem.
traxman pisze:Łącznik rtęciowy do którego zapłonu stosowany jest elektromagnes a nie dodatkowa elektroda -> tyrystor elektromagnetyczny :?:
Aż tak ambitne to pewnie to nie jest :wink: Widziałem dwie konstrukcje przekaźników rtęciowych. W jednej w rurce oprócz rtęci był żelazny rdzeń (żelazo nie tworzy amalgamatu), który był wciągany do rtęci, podnosił jej poziom, co zwierało styki. W drugiej konstrukcji rurka z rtęcią była po prostu przechylana, a rtęć zalewała styki.

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Re: Stary termostat

Post autor: Tomasz Gumny »

Jest dokładnie tak, jak opisał Jasiu:
onoff.JPG
I rurka w całej okazałości:
rurka.jpg
Czujnik temperatury jest bimetalowy: półmetrowa aluminiowa rurka z jakimś niekorodującym prętem w środku napędza dźwignię jednego styku. Na końcu jest gwintowana tuleja z ułamanym pokrętłem, która służyła zapewne do kalibracji skali. Pokrętło nastawiania temperatury przez krzywkę ustawia drugi styk. Tym stykiem załączana jest cewka (przepalona - stąd uszkodzenie), która wciągała rurkę w rtęć podnosząc jej poziom. Zamknięty rtęcią obwód załączał grzałkę (sprawną) i żarówkę (też sprawną).
Załączniki
styki.jpg
Tomek
ODPOWIEDZ