Naprawdę nie chcę niczego co hałasuje, jak pisałem wcześniej posiadam wzmacniacz tranzystorowy Behringer GMX 110 i hałas straszny w domu volume max na pozycji 2 w skali wiadomo 10 stopniowej, powyżej tego wszystko się niesie po ścianach. Posiadam paczkę składającą się z dwóch głośników Eminence 35W / 8 ohm o efektywności 97 dB każdy głośnik czyli w połączeniu razem dają 100 dB. Chciałbym tak dobrać końcówkę mocy żeby naprawdę było znośnie dla upierdliwej żony i sąsiadów. . Ciesząc się oczywiście tym że gra cicho a dobrze.
W tym projekcie nie ma cyfrowej symulacji , jak pisałem wcześniej preamp slo100 lub ENG350 plus mało watowa końcówka mocy żeby było znośnie w warunkach domowych.
Posty scalono. Pisanie posta pod postem jest łamaniem regulaminu Forum. Wygląda to tak jakby Kolega pisał na ilość, chcąc uzbierać jak najwięcej punktów za swoje wypowiedzi.
R.
A może by tak jakiś tłumik na wyjściu dać? Taki z samych rezystorów trochę zepsuje brzmienie, ale da się trochę rozbujać końcówkę mocy, a kobieta nie będzie miała powodów urwać głowy.
Chassis już też zrobione. Alu grub. 3mm dł 600 mm szer 190mm wys 70mm. Wiem że za duże jak na mało watowca, ale kanał clean osobna regulacja EQ , kanał crunch i lead EQ wspólne dla obu kanałów jednak posiadam także reverb sprężynowy Acoustronic z wejściem o oporności 8 ohm który także będzie tam napewno wmontowany tylko z regulacją na dwa niezależne tryby pracy clean i drive (czyli plus dodatkowe 2 gałki) chciałbym to jednak w miarę ładnie zmieścić w jednej linii na panelu przednim i tak będzie ciężko.
Właśnie o tym pisałem wcześniej posiadam 3 transformatory. Dwa egzemplarze takie jakie jak w załączniku (foto) + plus jeden ze stajni Pana Ogonowskiego Moc 200W wtórne 250V/0,4A;6.3V/5A;15-015/0,5A napięcia pod obciążeniem. Do reverbu chciałbym zaprzęgnąć ecl82.
Nawet jak wytrzyma to będzie pracował na granicy nominału albo troszku powyżej. Będzie się napewno grzał przy takim poborze prądu, spadki napięć mogą być większe z uwagi na wielkość rdzenia na "oko" 50 wat max. To chyba będzie górna granica mocy jaką będzie mógł oddać ten model transformatora. Przypuszczam że transformator o większej mocy napewno będzie miał mniejsze spadki napięcia pod obciążeniem, choć mogę się mylić proszę o potwierdzenie. Chyba i tak będę musiał go pomierzyć. Choć i tak nie za bardzo wierzę w siły witalne tego transformatora do tego projektu.
Jak pisałem wcześniej jeszcze go nie pomierzyłem, ale teoretycznie 3A powinno z niego wyjść, ale to wyjdzie dopiero przy pomiarze.
Przy zasileniu preampu slo100 niższymi napięciami bez modowania parametrów podzespołów poszczególnych stopni się napewno nie obędzie. Posiada ktoś w tym zakresie tematu jakieś doświadczenie ?
Atomic Marvela robi bardzo wielką "karierę" na Naszym Forum choć z tego co widzę nie jak się to ma oryginalnych napięć Atomica. Może w sprawie Slo100 też można by znaleść jakiś kompromis. Zdaję sobie sprawę że za chwilę padną słowa zbuduj a się przekonasz, lecz nie chciałbym wywarzać już otwartych drzwi lub strzelać do muchy z armaty.
Posty scalono. Proszę poprawić błędy i w przyszłości nie pisać posta pod postem (regulamin!).
R.
Bez urazy czytam "prawie" wszystkie tematy Naszego Forum od , szukania w google też palce mnie nie trzęsą, zakupiłem nawet dwie pozycje wydawnicze naszych kolegów Adama i Alka które też przeczytałem. Ale tak daleko nie poszukałem w naszym forum. Painlust dlaczego jesteś taki brutalny ale dzięki coś pomoże. Choć licząc tak naprawdę rok 2007 plus jakiś jeden podryg 2009 w roku to masz rację. Ale od tego czasu preamp Slo100 przeszedł wiele modernizacji. Autor postu z roku 2009 nie wniósł ni nowego tylko podziękował.
Ostatnio zmieniony pt, 17 września 2010, 21:59 przez kristof-72, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wiem... wychowałem się na death metalu, ostrym porno i szkockiej whisky wszystko to ryje psyche niemiłosiernie więc pewnie dlatego. Ale skończmy o mnie. Ostatecznie i tak ten wzmacniacz przebudowałem na ulubionego Hellstone'a.
Wiesz co Painslust mam juz 38 wiosen a mam tą samą chorobę co ty ( żebyś się nie czuł taki młody) . Żona już mnie wyklneła z kościoła . Same ciężkie klimaty nikt tego chyba nie zrozumie.
i sąsiadów. 
