Przy okazji: jaki jest rosyjski odpowiednik V640? Nie klon ale odpowiednik funkcjonalny. Kiedyś widziałem takie urządzenie w metalowej obudowie w formie takiej jak oscyloskop Mini 4 (wyższa niż szersza i głęboka) z bardzo ładnym wskaźnikiem o łukowatej górnej krawędzi. Niestety kompletnie nie pamiętam symbolu...
Michał_B pisze:A może też wykupili licencje od Conway-a?
Równie dobrze to my "zerznęliśmy" tą V-kę.
Tu akurat zrzynania specjalnie nie było. Po prostu kupiliśmy licencję i Mera spłacała "murzynując" produkcją (co się często praktykowało). Przypuszczam, że na terenie Europy sprzedawał to Marconi (zarówno oryginały jak i licencyjne wyroby polskie), a na terenie Ameryki Północnej Conway (firma kanadyjska).
Hybryda we wzmacniaczu wejściowym późniejszych wersji to już prawdopodobnie pomysł Mery. Conway robił ten miernik od początku lat 70 (kosztował 180$ w 1972), myślę, że po paru latach po prostu wyszedł z produkcji i w "środkowym i późniejszym Gierku" robiony był już tylko w Polsce. Niezależnie od wszystkiego - wyjątkowo sympatyczny miernik.
fugasi pisze:Przy okazji: jaki jest rosyjski odpowiednik V640? Nie klon ale odpowiednik funkcjonalny. Kiedyś widziałem takie urządzenie w metalowej obudowie w formie takiej jak oscyloskop Mini 4 (wyższa niż szersza i głęboka) z bardzo ładnym wskaźnikiem o łukowatej górnej krawędzi. Niestety kompletnie nie pamiętam symbolu...
"Простите пехоте, что так неразумна бывает она.
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."