Eskportowe Calypso.... 87.5 - 108 MHz

[_idu]

http://vintageradio.me.uk/valve/radio_o ... _62015.jpg

i opis na stronie:
This attractive 1950's set was made in Poland. It has Long/Medium/Short and VHF wavebands. In excellent condition I have not opened it yet so do not know the valve lineup.


Najciekawszy jest zakres UKF: 87,5 - 108 MHz.
W sumie to UK tam nie było ograniczenia co do cywilnego wykorzystania pasma 100 - 108MHz.

[fugasi]

"Początkowo produkowano wersję z zakresem UKF 87,5-100 MHz (zobacz), ponieważ taki zakres miał obowiązywać w Polsce."
http://www.oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=3

[_idu]

"Początkowo produkowano wersję z zakresem UKF 87,5-100 MHz (zobacz), ponieważ taki zakres miał obowiązywać w Polsce."
http://www.oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=3

Ale to ma zakres szerszy od podanego - do 108MHz.
Po skali widać że to wersja na UK (na długich falach a zaznaczono London czyli nadajnik w Droitwich).

[fugasi]

A faktycznie, jakoś oko ogarnęło tylko jednym rzutem prawą stronę skali z 87.5 MHz.
Pewnie jak zwykle Diora "murzyniła" a dla kogo i w jakich zastraszających ilościach to się już nie dowiemy.

[Valdi5]

Przykład:

http://cgi.ebay.com/1959-Diora-Tube-Rad ... 3cb12411bd


Kupić za 40$ plus przesyłka USA 30$ plus Polamer do Polski 80$ ewentualna pocztowa opłata celna


daje ponad 150$ czyli ok 500 PLN


No ale ciekawe radio i niespotykany model

[kondensator]

1. Pasmo 100-108 / 100-104 / 104-108MHz (różnie to bywało) było kiedyś pasmem... radiokomunikacji lądowej ruchomej - czyli taxi, pogotowia itp. Przy czym "kiedyś" skończyło się w niektórych krajach europejskich ok. 1980r. Aby było ciekawiej - pasmo to używane było także... w PRL (wcale bym się nie zdziwił że i w innych krajach RWPG) - ale jako... tajne. Były używane radiotelefony importowane (np. Storno) z krajów zachodnich ale i były własne - robione w Gdyni (MORS, Radmor). W dokumentacjach serwisowych zdarza się w tabelach i wykazach źle wytarta rubryka z numerami modułów i wartościami elementów dla tego pasma... (np. "tajna" wersja FM306). W numeracji typów radiotelefonów jest luka na pasmo VHF-M 80MHz (gdzie "u nas" była TV - kanał R3 OIRT), ale te "tajne" wersje miały zupełnie inne oznaczenia typów (chyba nie robiono na export "na zachód" radiotelefonów na pasmo 80MHz, przynajmniej nic o tym mi nie wiadomo). Na Alle... bywały np. fabrycznie nowe anteny Radmor z metkami "102MHz" noszone i samochodowe - pozostałości "strategicznych zapasów".
Zaprzestano używania tego pasma z powodu całkowitej "utraty poufności" wraz z przenikaniem coraz większej ilości odbiorników "z importu prywatnego", oraz łatwości przestrojenia głowicy z 66...74MHz na 100...108MHz, dostępnością innych podzespołów do zrobienia radia dla "nasłuchów specjalnych" - ok. 1980r (dokładnie nie wiem kiedy, likwidacja źródeł zaopatrzenia w zachodnie radiotelefony na to pasmo także mogła się przyczynić).
Trochę ciekawostek m.in. o paśmie 100...108MHz w Wielkiej Brytanii i Europie Zachodniej jest w książce o BBC której autorem jest Burton Paulu (autor kilku książek o podobnej tematyce, w wersji elektronicznej dostępnych zwykle tylko we fragmentach)
http://books.google.pl/books?id=jKjoU8b ... navlinks_s
http://books.google.pl/books?id=_lv7awD ... navlinks_s
(Najnowsze wydanie chyba z 1981r, we wcześniejszych o pasmie 100...108MHz może nie być)
(BTW: były też znacznie dłużej używane "tajne wojskowe" wersje niektórych polskich radiotelefonów na 86...88MHz - wycofane wraz z (ponownym...) uruchomieniem pasma radiodyfuzji od 87.5MHz po 1989r).

2. Niewykluczone że "lampowe radia z PRL mające UKF 88-108MHz" miały głowicę importowaną - podobnie jak robione na export telewizory miały często wiele zachodnich elementów a nieraz i modułów (trafiłem na resztki płyty takiego z ok. 1976r - układy scalone Telefunken'a ze złoconymi nóżkami i w podstawkach (!), tranzystory ze złoconymi nóżkami, wiele innych elementów też zachodnich, laminat z opisami jak w "naszych" ale po angielsku i niemiecku (pewnie był to egzemplarz "odrzut z exportu" zdobyty "po znajomości").
Lampowa głowica 88-108MHz mogła być bardziej opłacalna z powodu jakości, stabilności i nieopłacalności uruchamiania własnej oddzielnej małoseryjnej produkcji głowic na "inne" pasmo w dodatku "szerokie" (inne cewki i karkasy, inny poskok nawijania).
Mogły te głowice być montowane w ostatnim momencie na strzeżonym wydziale i ściśle liczone - aby żadna się nie "zgubiła" - bo pasmo 100...108MHz miało wtedy innego użytkownika (wtedy w radiotelefonii używano kanałów co 50kHz a nie jak teraz co 12.5kHz, więc na "zwykłym" szerokim FM radiu było słychać emisję z dewiacją ok. 15kHz dużo lepiej i zrozumialej niż teraz 2.7kHz). W skrajnym przypadku głowice 88(87.5 ?)-108MHz mogły być nawet montowane wraz z końcowym uruchomieniem już za granicą u importera.
Jeżeli zasilacz radia miał transformator z przełączeniem na 110/127/220/240V (a może tylko takie napięcie bez "220/240V !) oznaczać to mogło export do np. Ameryki (niekoniecznie do USA czy Kanady, może do innego kraju a nawet "bratniej" Kuby), Afryki czy Azji (tam też były kraje "demokracji ludowej" ale z zakresem UKF-CCIR przejętym "po imperialistach").
Ewentualny brak przełączenia na 240V sugeruje z kolei, że radio nie miało trafić do W.Brytanii lub jej ówczesnych czy obecnych kolonii (o ile wiem zasilanie uniwersalne "220...240V" albo "100...127V" nie jest dobre dla lamp, gdzie zwł. przekroczenie nominalnego napięcia żarzenia (tu 6.3V seria "E") dramatycznie skraca żywotność lamp (żarówek też:) ).

Mam nadzieję, że Koledzy nie będą mieli nic przeciwko mojej wypowiedzi - osoby mało znającej się na lampach

UZUPEŁNIENIE:
W archiwalnym numerze czasopisma "New Scientist" z 08.04 1982r, na stronie 82 w artykule "Why radio is running out of airwaves" (strony 81-84) można przeczytać, że na konferencji radiowej w Genewie w 1979r (WARC) uzgodniono wycofanie radiokomunikacji ruchomej z zakresu (od 100) do 102MHz do 1990r, a do 108MHz do 1995r. W rzeczywistości stało się to szybciej (czego chciało też... BBC).
W tym samym artykule też o starym brytyjskim systemie TV 405 linii, o emisji radia w modulacji SSB i nie tylko.
http://books.google.pl/books?id=VPZ4zsp ... &q&f=false
(>http://books.google.pl/books?id=VPZ4zsp ... &q&f=false<)
http://books.google.pl/books?id=VPZ4zsp ... e&q&f=true
(>http://books.google.pl/books?id=VPZ4zsp ... e&q&f=true<)

[marekb]

Pozostaje zakupić takie radio i sprawdzić jaka tam głowica siedzi , zwłaszcza że już o tym radiu kiedyś była wzmianka na forum.

[sp5hbt]

Tak coś w okolicy 1972r jako początkujący krótkofalowiec mieszkający w Opolu wybrałem się z kolegą do sklepu Diory w
Dzierżoniowie w celu zakupienia elementów potrzebnych do budowy odbiornika krótkofalowego.
Za nieduże pieniądze zaoszczędzone na obiadach w stołówce i wyproszone u rodziców kupiłem transformatory, podstawki,
filtry, cewki oraz kilka głowic na zachodnie pasmo bo sprzedawane były za bezcen.
Jak pamiętam głowice montażowo były bardzo podobne do "naszych" DEA-1 i dawały się przestroić w dół.
Karkasy były wykonane z rurek tekstolitowych z nafrezowanymi prowadnicami na drut srebrzony który był też rarytasem.
Dziwne to były czasy. Lampy chociaż to była epoka lampowa można łatwiej dostać teraz.

[_idu]

2. Niewykluczone że "lampowe radia z PRL mające UKF 88-108MHz" miały głowicę importowaną

Calypso miało starszy model głowicy UKF. Bez ekranu w postaci odlewu jak w DEA-1.
Ten starszy typ był łatwiejszy do modyfikacji oraz do przeróbek wariometru.
Ta głowica to w sumie wzorowana była na jakieś głowicy Philipsa.

Wersja do 108MHz. Wystarczyło że sprowadzono materiał na rdzenie - resztę dało się już zrobić "naszymi siłami".