Słuchawkowiec OTL.

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

szalony

Słuchawkowiec OTL.

Post autor: szalony »

Od dłuższego czasu przymierzam się do wzmacniacza słuchawkowego w układzie OTL. Chcę go zaprojektować na posiadanych przez siebie lampach (wiadomo, kieszeń). Mam do dyspozycji kilka ECC88 i 82, jedną 6N6P, dwie 6P3S, trafo 190V/100mA + 6.3/2.5A. Czy 6N6P Wystarczy, żeby wysterować cokolwiek spore słuchawki (32 omy, max chyba kilkaset mW), czy lepiej użyć 6P3S ? Stosować sprzeżenie zwrotne, a jeśli tak to jakie (w katodzie, itp...) ? Byłbym wdzięczny za ewentualne sugestie co do budowy takiego układu (z obliczeniami i schematem jakoś sobie poradzę).
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek1 »

Stopień mocy czegoś takiego może być układem WA(Wtórnik katodowy) .Wzory do jego obliczenia znajdziesz tu:http://ecclab.com/start.php3?ID=6

Pozdrawiam Maciek1

p.s znalazłem u jogiego taki schemacik do słuchawek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Zibi »

Sporo projektów znajdziesz tutaj: http://headwize.com/projects/index.htm
RAF-KI
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 104
Rejestracja: pn, 7 lutego 2005, 18:36

Post autor: RAF-KI »

Tym wzmacniaczem od Yogiego nie wysterujesz słuchawek 32 omy/100mW. Robiłem wzmacniacz na 6N13S (70mA prądu anodowego) i niestety lepiej grał gdy podłączyłem trafka TG2,5-666.
Na wyjściu jednak lepiej sprawuja się pentody ( wieksza sprawność) i juz np. na ECL86 da sie zrobić sensowny wzmak (35 mA prądu anodowego)
R
szalony

Post autor: szalony »

Myslalem wlasnie nad swoimi 6P3S, z tym ze wymagaly by przesuniecia punktu pracy silnie w dół, albo pracy w trybie triodowym (trafo nie wytrzyma 2x Ia).
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek1 »

Witam i przepraszam ,że odbiegam od tematu :oops: :oops: .(uznałem,że nie warto zaczynać nowego tematu po to by zadać jedno pytanie.)
Mój kumpel marcin zaraził się ode mnie "lampamanią" :twisted: i chciał wykonać sobie coś prostego.
Dałem mu ten schemat od jogiego :roll: i mam pytanie: Czy wogule będzię coś słychać przy obciążeniu 32ohm??

Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam

Maciek1
szalony

Post autor: szalony »

Coś na pewno będzie, bo kiedyś napędzałem 32Ohm jedną ECC88 przy 12V, ale czy to będzie w stanie w głośno zagrać, tego nie gwarantuję.
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek1 »

Kamień z serca...

Dzięki
senicz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 246
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 15:40
Lokalizacja: warszawa

Post autor: senicz »

Jesli moge to zwroce uwage na rezystancje zrodla. Jesli jest duza to przetworniki sa slabo tlumione z tendencja do rezonansow. Warto te sluchawki zbadac bialym szumem. czy czasem nie maja silnych rezonansow. Oczywiscie "na glowie" czyli w naturalnych warunkach sluchania. Jak temat interesuje to napisze wiecej.
Ostatnio kupilem na bazarze sluchawki za 7zl. Oczywiscie uzywane i to mocno. Ale mialy cos w sobie. Mianowicie bardzo silny niski bas.
Przerobilem je tak. Odcialem denka zakrywajce membrane aby nie tworzyc komory rezonansowej. Na to miejsce wcisnalem siatki z glosnikow focala bo takie mialem. I koniec. Rezultaty?
bardzo dobre. Pozbylem sie tego dudnienia bo choc niskie to zawsze rezonans. No to mam hi-end za 7zl.
No dobrze ale dlaczego firmy tak robia, ze to dudni?
Lepsza obciazalnosc - wieksza wytrzymalosc na silne sygnaly i na pierwszy sluch ucha wydaje sie ze sa mocne.
http://www.motionalfeedback.com
sluchaj duzo muzyki sluch tak szybko sie psuje
szalony

Post autor: szalony »

Robię ten układ http://headwize.com/projects/showfile.p ... e1_prj.htm

Czy ktoś może mi wyjaśnić po co taki udziwniony zasilacz anodowy?
Ma toto jakieś zalety w porównaniu do "normalnego" zasilacza :?:
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

a co w nim takiego dziwnego?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

szalony pisze: Czy ktoś może mi wyjaśnić po co taki udziwniony zasilacz anodowy?
Ma toto jakieś zalety w porównaniu do "normalnego" zasilacza :?:
A co tam jest udziwnionego?
szalony

Post autor: szalony »

Ja jestem raczej początkujący, wiec sorry. Ale czemu nie ma tam trafa z pojedynczym uzwojeniem i mostka Graetza ?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

szalony pisze:Ja jestem raczej początkujący, wiec sorry. Ale czemu nie ma tam trafa z pojedynczym uzwojeniem i mostka Graetza ?
Jak robisz prostownik półprzewodnikowy to bez żadnego problemu możesz tak zrobić. Jednak układy lampowe z reguły mają i prostownik lampowy, a tu zrobienie graetza jest trudniejsze - aż cztery lampy, do tego z trzema oddzielnymi żarzeniami. Dlatego układy na ogół lampowe zasilało się albo prostownikiem jednopołówkowym (małej mocy), albo dwupołówkoym na dwóch diodach, tak jak w tym układzie, z dzielonym uzwojeniem i oddzielną diodą dla każdej połówki. Tu jest po prostu wykorzystany typowy układ lampowy i diody krzemowe. Tak samo do filtracji tętnień sieci wykorzystuje się starożytną metodę - filtr LC typu П, bo to skutecznie wyfiltruje tętnienia, jest proste i bezawaryjne. A tych kilka woltów spadku napięcia na dławiku nikomu nie szkodzi.
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Nic w tym zasilaczu nie jest "udziwnionego".
Zasilanie napięcia żarzenia jest stabilizowane co zmniejsza przydźwięk sieci.
A zasilacz anodowy jest "standardowy" zwykły układ filtracji dławikowo-pojemnościowy.
Pewnie zdziwiły Cię te kondensatory równolegel wpięte do diód prostowniczych.
Taki układ zmniejsza zakłócenia od strony zasilacza - bardzo często stosowany.
"Mathematics is the language of nature"