EM34

[jarecki_1966]

Witam, mam pytanie, czy ubytki farby na tej lampie maja jakiś wpływ na jej parametry pracy , żywotność? Wymagają uzupełnienia( jeśli tak , to jak ) czy też nie.

[tetroda]

Nie, nie wpłyną na pracę lampy, nie trzeba też ich uzupełniać.

[jarecki_1966]

Dziękuje za odpowiedź.

[tszczesn]

Witam, mam pytanie, czy ubytki farby na tej lampie maja jakiś wpływ na jej parametry pracy , żywotność? Wymagają uzupełnienia( jeśli tak , to jak ) czy też nie.

Ubytki farby nie są ważne, pełni ona rolę wyłącznie ozdobną. Za to unikaj lamp z widocznymi śladami na luminoforze - one zawsze będą źle świecić. Nie spotkałem jeszcze oka z człowym odglądem (od góry), ze śladami które poprawnie świeci.

[fugasi]

Przy okazji zapytam o rosyjską 6E5S - czy te lampy od nowości świecą słabo? Dostałem taką, podobno nieużywaną (ale pewności mieć nie mogę) i w porównaniu z EM84 to ona jest ciemna. Śladów wypalenia na luminoforze wszelako nie posiada. Może one po prostu wszystkie takie są?

[tetroda]

Nie, u mnie w radiu Czardasz 6E5C świeci jasno.

[gachu13]

Jeśli nie posiada śladów na luminoforze i słabo świeci to może jej pomóc pogrzanie przez pewien czas katody wyższym napięciem. Pamiętam że z co najmniej jedną EM4 mi się coś takiego udało - napięcie rzędu 8-10V i chyba kilkanaście minut.
Natomiast takim ze śladami na luminoforze podobno pomagało grzanie (tego luminoforu) w piecu indukcyjnym ale że pieca nie mam to nie próbowałem.
Pozdrawiam