Pomysł na firmę :)

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Pomysł na firmę :)

Post autor: frycz »

Po odsłuchaniu radia KVINTA kupionego na All. zrozumiałem że inne radia które mam, no może poza norweskim Clipperem i Stradivarim to są głuche jak pień! Na falach krótkich KVINTA na jednym tylko paśmie KF odebrała bodajże 90 stacji ! Dziewięćdziesiąt - a to tylko notowałem takie mocne stacje (filmik dziś wrzucę na YT) , podczas gdy moje Pioniery , Mazury etc. odbierały tylko kilka stacji. Wnoszę przeto że takie radio powinno być po tych 30, 40, 50, 60, 70 latach po naprawie głównej bezwzględnie zestrojone. I to profesjonalnie. Wtedy dopiero nasze radia pokazały by co są warte i nabrały pełnego blasku! Takiego radia wprost nie można się "nasłuchać" tyle tam ciekawych rzeczy. Ale niestety nie ma tego gdzie zrobić i pozostaje szukanie po całym kraju i żebranina. może Ty byś zrobił, a może on...? No i zadowalamy się tym ze radio ślicznie wygląda, ładnie gra na "jedynce" , coś tam odbiera na średnich i kilka stacji na krótkich i świeci mu się magiczne oczko... O zgodności ze skalą nikt nawet nie myśli...

A pomysłem natchnęła mnie wizyta u naszego Kolegi, gdzie oprócz wielu pasjonujących projektów zobaczyłem duże pomieszczenie w sam raz nadające się do prowadzenia takiej firmy. Można wystawić na Allegro taką usługę jak "zestrajanie odbiornika" Klient powinien dostawać wydruki z czułości i selektywności odbiornika, i emisji każdej z lamp, bo taki glejt znacznie podniesie późniejszą cenę odsprzedaży radia. Podobnie jak w przypadku starego zabytkowego samochodu potrzebny jest przegląd rejestracyjny, ważne OC i komplet wydruków z geometrii , hamulców, amortyzatorów, składu spalin etc.

Pomierzone lampy miały by w niewidocznym miejscu przystawioną małą pieczątkę, (co by ich nie podmieniać) lub wpisany numer seryjny lampy do karty pomiaru a filtry pcz. i głowice - plomby z wosku.

Cena powinna zaczynać się od 100 PLN netto w przypadku dobrze działających Pionierów i Mazurów , do powiedzmy 500 PLN w przypadku Elektrita Allegro. poskładanego "żeby tylko grał" z pięciu innych wraków.... Oczywiście + koszty kuriera.


Oczywiście powinny być "demówki" czyli typowe radia zestrojone na "żyletę" i sfilmowane na YT w HD żeby Klient widział jak naprawdę odbiera dobrze zestrojony Pionier, Mazur, Tatry, Sarabanda, Telefunken czy Lowe Opta.... No i oczywiście przy takim warsztacie może rozwinąć się dosprzedaż np. modulatorków AM, czy kabli z transformatorkiem do bezpiecznego wysterowania wejścia gramofonowego radia z takiego np. IPoda....

A to filmik z pory dnia, kiedy była słaba propagacja: http://www.youtube.com/watch?v=pBqcnn7r0l8
Ten z wieczora z 90 stacjami będzie jutro.... :D

Pozdrawiam.
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: Furman Zenobiusz »

Ja tu widzę tylko jeden problem: tu jest Polska, a nie elegancja Francja. Sądzę że mało kogo będzie stać na taką usługę, zwłaszcza że sama wysyłka radia w dwie mańki to już znaczne koszty. 95% osób sprzedających odbiorniki i tak ma gdzieś to jak są zestrojone, wolą na Allegro pocisnąć bajer "Radio nie sprawdzane boję się włączać" albo "Radio nie gra pewnie trzeba wymienić kabel sieciowy".
Btw, odbiornikiem o naprawdę dużej selektywności i czułości na zakresie fal krótkich, z odpowiednią anteną zamocowaną w odpowiednim miejscu da się odebrać tyle stacji (w zasadzie nie stacji, tylko transmisji), że nie ma szans ich policzyć. Praktycznie co 20-30kHz nadaje coś większego, a często jest tak, że na jednej częstotliwości nakładają się na siebie 2-3 sygnały.
jurek968
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 271
Rejestracja: czw, 25 lutego 2010, 10:25

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: jurek968 »

Na którym zakresie te 90 stacji ,o jakiej godzinie i jaka antena?
szukam ramki alumnium do Telefunken 813W,i T5Z,
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: Marvel »

Tu nawet nie chodzi o to, czy kogoś stać, czy nie. Żeby taka firma miała sens, to trzeba wykonywać co najmniej jedną taką usługę DZIENNIE. Oczywiście wtedy dopiero firma wyjdzie na zero (ZUS, podatek, drukarka i toner do drukowania faktur, wyposażenie, prąd, itp).

Dziennie, to znaczy, że każdego dnia ktoś musi przyjść i zapłacić. Jeden, dwa dni pod rząd bez klientów i już straty - trzeba dokładać do interesu... Ja sobie szczerze mówiąc nie wyobrażam, żeby to zadziałało na dłuższą metę. Bo po prostu nie ma w Polsce kilkuset osób, które by od razu skorzystały z usługi. Nie można raczej liczyć na to, że jeden klient przywiezie 10 sztuk i zostawi 1000 zł. A nawet jeśli, to taki się trafi raz na rok a i tak będzie chciał 50% rabatu. :mrgreen:

Oczywiście taka usługa ma jak najbardziej rację bytu, ale przy okazji innej, na prawdę dochodowej działalności.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: frycz »

Marvel pisze:Tu nawet nie chodzi o to, czy kogoś stać, czy nie. Żeby taka firma miała sens, to trzeba wykonywać co najmniej jedną taką usługę DZIENNIE. Oczywiście wtedy dopiero firma wyjdzie na zero (ZUS, podatek, drukarka i toner do drukowania faktur, wyposażenie, prąd, itp).
Oj tam... wiedziałem że się nie da... :|

Najgorsze ze nikt nawet nie spróbował. I już wiadomo że się nie da! Dziś zamówiłem lampę u Florka. Skoro nowa EM11 Telefunkena kosztuje 120 PLN to oczywiste, że za strojenie mogę zapłacić więcej.... Najgorsze że mam do zestrojenia 3 radia i w całym kraju nie mogę znaleźć jednego normalnego warsztatu z wobuloskopem który by mi porządnie zestroił te radia.... Śmieciarskie ZURTY sczezły, ale problem dalej pozostaje....

Jest mentalność postkomunistyczna i postkolonialna. Postkolonialna we wszystkim widzi szansę rynkową i działa, (dzisiejsze Indie) , postkomunistycznej nic się nie opłaca (dzisiejsza Polska). Ja po prostu nie wierzę, że jeden terminowy, fachowy profesjonalny zakład radiowy nie był by zawalony robotą na 3 miesiące na przód w tak dużym kraju jak Polska. Zakłady reperujące w Polsce zabytkowe samochody kwitną... A ceny mają kosmiczne....

Heh...
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: Marvel »

frycz pisze:postkomunistycznej nic się nie opłaca (dzisiejsza Polska). Ja po prostu nie wierzę, że jeden terminowy, fachowy profesjonalny zakład radiowy nie był by zawalony robotą na 3 miesiące na przód w tak dużym kraju jak Polska.
Zamiast obrażać innych sam bierz się do roboty i otwieraj taki warsztat. Przecież wcale nie musisz sam tych usług wykonywać - możesz zatrudnić pracownika. A skoro będą zlecenia na 3 miesiące naprzód, to nawet dwóch... :? No chyba, że ci się nie opłaca...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: frycz »

Marvel pisze: Zamiast obrażać innych sam bierz się do roboty i otwieraj taki warsztat. Przecież wcale nie musisz sam tych usług wykonywać - możesz zatrudnić pracownika. A skoro będą zlecenia na 3 miesiące naprzód, to nawet dwóch... :? No chyba, że ci się nie opłaca...
Ups... :oops: Mam nadzieję że nikogo nie obraziłem... Natomiast na chwilę obecną w takiej Warszawie chyba nie ma ani jednego zakładu, który fachowo naprawił by Pionierka, sprawdził emisję lamp i zestroił... Po prostu nie ma bo ci co są to "grzebacze" którzy po wielkich mecyjach, kręcąc na ślepo rdzeniami doprowadzą co najwyżej do tego że radio zagra jakoś tam na długich i to już ich wielki sukces..... Przynajmniej ja takie mam z nimi doświadczenia.

Co do mnie to oczywiście, że zatrudnił bym pracownika - inwalidę bo na założenie mu stanowiska pracy PFRON oferuje 50tys. PLN. co wystarczy na cały potrzebny sprzęt łącznie z laptopem, używanym analizatorem widma i stacją lutowniczą Wellera. Problem w tym, jeśli mogę tak powiedzieć, że ja już od 7 lat powadzę swoją firmę, i na drugą czasu nie znajdę. Poza tym bliżej mi sercem do motoryzacji. Ale rynek na takie usługi jest, i tą "drugą nogą" o której mówiłeś mogło by być naprawianie sprzętu dla krótkofalowców. Mnóstwo tego jest u ludzi i z tego co wiem nie ma w Polsce fachowców żeby to fachowo zestroić... Drugi pracownik mógłby robić z kolei reflektometry, końcówki mocy, trapy.

A gdyby połączyć to z jakąś placówką muzealną lub wystawienniczą to jakieś eurofundusze by się znalazły, co by zupełnie zmieniło rentowność przedśięwzięcia ale fakt, jedna osoba tego nie poprowadzi...

pozdr.
Robert SP5RF
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: Atlantis »

Swoją drogą czego potrzeba, żeby prawidło zestroić odbiornik poza wobuloskopem? Jeszcze urządzenie do mierzenia parametrów lamp, ale jeśli uda nam się zdobyć komplet nieużywanych?
Leży u mnie na strychu Pionier. Od jakiegoś czasu planuję się nim zająć. Będzie z nim trochę pracy mechanicznej, gdyż brakuje linki napędu skali. Poza tym napisy z samej szybki "spłynęły" w skutek wilgoci i trzeba będzie je jakoś odtworzyć. O radiu wiem tyle, że jakieś 10-12 lat temu było włączane do prądu - nic nie eksplodowało, z głośnika było słychać szum, jednak żadnej stacji (co nie dziwi - nie było podłączonej anteny). Nie wiem jak teraz - trzeba będzie go podłączyć przez żarówkę, potem posprawdzać napięcia żarzenia, włożyć lampy i pomierzyć resztę. Generalnie widziałem zdjęcia z renowacji odbiorników w znacznie gorszym stanie. Brakujące gałki nabyłem, ściankę tylną dorobi się z pilśni.

Najgorszy etap to jednak zestrojenie. Nie dysponuję wobuloskopem a jestem pewien, że po tych wszystkich dekadach filtry nie będą trzymały właściwych częstotliwości, częstotliwość przestrajania heterodyny nie będzie właściwa itp.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: Marcin K. »

Daj mi wobuloskop to będę stroił radia... :wink: Tylko jeszcze skombinuj kuriera co nie wali paczkami po całym aucie i magazynie :roll:
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
_idu

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: _idu »

Wobuloskop to nie wszystko. Tym bardziej że posługując się tylko nim istnieje ryzyko zestrojenia nie na najlepszą czułość.
W przypadku AM sprawa jest prosta i wobuloskop w zasadzie jest całkowicie zbędny. Owszem można się bawić w pasmo przenoszenia toru p.cz. ale bez płynnej regulacji współczynnika sprzężenia mamy tylko czteropozycyjną skokową jego regulację.
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: KaKa »

Furman Zenobiusz pisze:Sądzę że mało kogo będzie stać na taką usługę, zwłaszcza że sama wysyłka radia w dwie mańki to już znaczne koszty.
A ja bym zapłacił, nawet 200pln. A radyj do ze strojenia mam 2 sztuki, do tego mam brak czasu na naukę strojenia. Pomimo posiadanego sprzętu nie wezmę się za to. Koś się zgłasza na ochotnika? Płacę od ręki. :roll:
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: Furman Zenobiusz »

No fajnie, jak masz kasę to możesz płacić.
Mając za sobą parę lat pracy na serwisie (co prawda innego sprzętu) z doświadczenia wiem, że klient-osoba fizyczna który chętnie wykłada kasę za usługę nie należy do często spotykanych i częstotliwość występowania takiego klienta spada wraz ze wzrostem ceny usługi.
Zazwyczaj najlepszym klientem jest ktoś, kto zna się choć trochę na rzeczy ale np. nie dość dobrze, żeby sprzęt naprawić samemu lub nie dysponuje potrzebnymi do tego narzędziami, ewentualnie czasem. Taki klient potrafi zrozumieć, że żeby naprawić sprzęt serwisant nierzadko musi się nasiedzieć, a to że czasami naprawi jakąś pierdółkę w parę minut i ściągnie za to kasę wyrówna mu straty poniesione przy ciężkich naprawach. W tym wypadku takimi klientami byliby kolekcjonerzy starych odbiorników - chcę mieć sprawne w 100% radio, nie umiem/nie mam czasu sam zestroić -> płacę.
Gdybym miał jakieś stare radio (a może kiedyś znajdę na śmietniku, bo kasy na zakup nima) i naprawdę zależałoby mi na jego zestrojeniu, być może też bym skorzystał z takiej usługi.

Najgorszym kiepem na jakiego można trafić jest ktoś kto nie dość, że nie ma bladego pojęcia, to jeszcze wydaje mu się, że jest nie wiadomo jakim znawcą -> "PANIE JAK TO 50ZŁ ZA NAPRAWĘ JA BYM TO W DOMU W GODZINĘ ZROBIŁ TYLKO CZASU NIE MAM". Wielokrotnie widziałem jak z byłym szefem rozmawiali klienci przychodząc ze sprzętem do naprawy i po ustaleniu przypuszczalnych wstępnych kosztów kręcili nosem, zabierali sprzęt i jeździli po innych pobliskich serwisach po czym czasami wracali dopiero, gdy okazało się że nikt im tego nie zrobi taniej.
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: KaKa »

Mam też poczucie tego, że wpuszczając pieniądze na rynek rośnie szansa na to, że kiedyś do mnie wrócą.
Jasne, a teraz powiedz że młody, głupi i naiwny jestem.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6405
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: cirrostrato »

frycz pisze:
Co do mnie to oczywiście, że zatrudnił bym pracownika - inwalidę bo na założenie mu stanowiska pracy PFRON oferuje 50tys. PLN. co wystarczy na cały potrzebny sprzęt łącznie z laptopem, używanym analizatorem widma i stacją lutowniczą Wellera. Problem w tym, jeśli mogę tak powiedzieć, że ja już od 7 lat powadzę swoją firmę, i na drugą czasu nie znajdę. Poza tym bliżej mi sercem do motoryzacji.
Kolego frycz, już kiedyś wlazłeś na podobny temat, można sprawdzić w archiwalnych tematach twoje propozycje płacenia 20-30zł za naprawę radyjka, myślałem , że odpuściłeś...poza tym ja osobiście nie zgadzam się (wiem że g.. mogę, tylko pogadać) aby państwo z moich podatków dopłacało 50tys. do naprawy radyjek , są już dopłaty do solarów, el.wiatrwych, geotermii, środków antykoncepcyjnych itd, itd.....
Ostatnio zmieniony czw, 9 września 2010, 13:03 przez cirrostrato, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomysł na firmę :)

Post autor: frycz »

cirrostrato pisze:można sprawdzić w archiwalnych tematach twoje propozycje płacenia 20-30zł za naprawę radyjka,
Szkoda że nie pamiętasz że zaproponowałem Alkowi pomoc w szkoleniach:

Okiem trenera:
Zagadnienia konstrukcji lamp są b. interesujące, ale nie dam rady tym się zająć od podstaw. Jeżeli natomiast chcesz aby więcej ludzi tym się zajmowało, stwórzmy (stwórz) coś w rodzaju klubu ( w najlepszym rozumieniu tego słowa) i Ty Alku wychowuj uczniów. Mówię serio. Jeśli chcesz mieć wsparcie, czy to finansowe, czy merytoryczne czy kazde inne musisz zainwestować w ludzi. Ja chętnie pod Twoim okiem fachowca dowiedział bym się tego i owego. Zatopił elektrodę, pomierzył parametry. Dowiedział się tego co mnie interesuje. Podyskutował. Uważam też że za taki współudział masz moralne prawo brać opłaty takie jak za szkolenia. Sam tworze takie spotkania (ostatnio o inwestycjach ), sam też uczestniczę w takich seminariach. Kolega trener od dłuższego czasu zaprasza do domu znanego profesora filozofii i przychodzi na takie spotkanie 8 - 10 osób. Profesor prowadzi wykład, potem dyskutujemy do nocy. Składkowe wynosi 100 PLN/os i jest to najlepiej wydana kasa jak tylko można sobie to wyobrazić.
Pomyśl o tym. Może tędy droga.
pozdrawiam serdecznie
frycz


Pisałem też o naprawie mojego radia Stradivari i o tym że godzina pracy fachowca to ok. 40 PLN:

Ciężko będzie.. Ja szukałem (fachowca) pół roku aż zawiozłem (radio) do Łodzi. W Warszawie chyba nie ma zakładu który by kompleksowo odnowił takie radio (skrzynka, politura, elektronika) i wystawił fakturę, (jeśli radio stoi w Twoim biurze to naprawę wliczasz w koszty) .Te zakładziki które zostały ,naprawiają VHS-y emerytom i reanimują stare monitory kineskopowe. To zwykle są partacze, którzy kręcą rdzeniami na chybił - trafił bez wobuloskopu, bez żadnego pojęcia, za to narzekają na ZUS i podatki. Z drugiej strony nie ma się co dziwić że brak jest zakładów wybitnych, gdyż polski klient oczekuje że naprawa radia za które na Allegro dał 300 PLN będzie kosztowała max 150 PLN, podczas gdy taki remont może kosztować 800 PLN i więcej - (naprawa i politurowanie skrzynki, nowa tkanina, garnitur nowych lamp, strojenie..) a tu godziny lecą, a godzina pracy fachowca to ok. 40 PLN. Godzina pracy partacza nic nie kosztuje ale i efekt jest mizerny.... :roll:

:arrow: Pieniądze z PFRON nie idą na "naprawę radyjek" To jakiś absurd! Moja koleżanka ma studia, motywację i SM (stwardnienie rozsiane) . Mówi niewyraźnie siedziała miesiącami w domu i zaczęła wpadać w depresję. Aż trafił się ODPOWIEDZIALNY pracodawca, który stworzył dla niej stanowisko pracy, podjazdy, etc. Ze smutnej dziewczyny z początkami depresji przerodziła się w odpowiedzialnego pracownika, a jak do niej zadzwonisz to przez pierwsze dziesięć minut szczebiocze co u niej w pracy. PO TO WŁAŚNIE BYŁY TE PIENIĄDZE. Żeby dać jej godność, cel i nadzieję. Zamiast dawać jej do końca życia marny zasiłek stwarza się miejsce pracy, i ona ma pensję, godność, płaci podatki a kupując produkty nakręca koniunkturę.
Słowem zamiast gnić -> zaczęła żyć.
Ja był bym z siebie dumny gdybym stworzył takie miejsca pracy. Ale jeśli tego nie rozumiesz to trudno....

:arrow: Nie życzę sobie żebyś o moich szkoleniach pisał z pogardą w cudzysłowie. Jak wykupisz sobie szkolenie w mojej firmie, wypełnisz ewaluację, to wtedy pisz co tylko chcesz...

:arrow: A teraz do rzeczy, Mam radio Vega Clipper Super . Elektrycznie jest 100% sprawne, czyste i po renowacji. Na 4 zakresach fal krótkich gra kosmicznie, ale na długich i średnich gra dość słabo. Szukam fachowca który radio dobrze zestroi i wyrówna ze skalą. Najchętniej w Warszawie lub Łodzi. Wtedy radio podrzucę i odbiorę osobiście. Dodam że do elementów radia i podzespołów jest tak perfekcyjny dostęp, że nawet nie trzeba wyciągać chassis ze skrzynki. Jeśli wszystko będzie OK, czeka już kolejne radio. :)

Pozdrawiam!
Robert SP5RF