lampa prostownicza

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

lampa prostownicza

Post autor: Andrzej Molicki »

Witam. poszukuję lampy prostowniczej najlepiej jakas duodioda o możliwie dużym prądzie anodowym i napięciem pracy koło 1000-800v .Prąd musi byc większy niz 5U8C najlepiej koło 1 do 1,5A bo niachciałbym stosować łączenia pojedynczych lamp ze wzglądu na niweiele miejsca.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: lampa prostownicza

Post autor: tszczesn »

Andrzej Molicki pisze:Witam. poszukuję lampy prostowniczej najlepiej jakas duodioda o możliwie dużym prądzie anodowym i napięciem pracy koło 1000-800v .Prąd musi byc większy niz 5U8C najlepiej koło 1 do 1,5A bo niachciałbym stosować łączenia pojedynczych lamp ze wzglądu na niweiele miejsca.
Na te moce to już tylko gazotrony - odpowiada? Mogę trochę w katalogu poszperać jak sam nie masz dostępu. Najlepiej pooglądac Ebaya, tam jest dośc dużo dużych gazotronów i tyratronów za niewielkie pieniądze.
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Witam. Chciałbym jeszcze raz prosić kogoś o pomoc w tej sprawie. Może ktoś z was stosował gazotrony lub tyratrony w jakimś zasilaczu .W posiadanym katalogu jest tego trochę ale nie wiem jaki z gazotronów jest najbardziej dostępny ,a może ktoś cos takiego posiada i chciałby się pozbyć ?.Byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedz co zastosować.
senicz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 246
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 15:40
Lokalizacja: warszawa

Post autor: senicz »

Wez zwykla diode i juz. Gazotron to bedzie tak sial ze strach.
A jak juz chcesz zasymulowac efekt lampy to uzyj mosveta na 1000V i odpowiednio go wlacz. Np. daj mu diode zenera w bramke aby nie startowal zbyt szybko. No i kilka rezystorow dla pokiepszczenia dzialania.
Pamietaj dioda lampowa to taka kiepska dioda krzemowa. Podobnie jak lampa to taki kiepski tranzystor wysokonapieciowy.
http://www.motionalfeedback.com
sluchaj duzo muzyki sluch tak szybko sie psuje
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Andrzej Molicki pisze:Witam. Chciałbym jeszcze raz prosić kogoś o pomoc w tej sprawie. Może ktoś z was stosował gazotrony lub tyratrony w jakimś zasilaczu .W posiadanym katalogu jest tego trochę ale nie wiem jaki z gazotronów jest najbardziej dostępny ,a może ktoś cos takiego posiada i chciałby się pozbyć ?.Byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedz co zastosować.
Jaki to ma być prostownik? Jedno czy trójfazowy? Zapewne dwupołówkowy, bo nie wyobrażam sobie na tej mocy jednopołówkowego. Ja na takie prądy nic nie mam, ale przejdź się na Wolumen lub podobny bazar, tam często można kupić ruskie lub NRDowskie lampy tego rodzaju. Ewentualnie Ebay, specjalnie drogie nie są - kilka kilkanaście Euro, ale przesyłka do Polski to dodatkowe 15 Euro. Jak nie masz żadnych specjalnych wymagań to każdy gazotron o odpowiednim napięciu i prądzie będzie dobry, również rtęciowy (uwaga - przed podaniem napięcia anodowego musi kilka minut się grzać, tak aby rtęć odparowała).

A i jeszcze jedno. Gazotron zaczyna przewodzić od kilkunastu woltów, więc przebieg prądu wyprostowanego będzie dodatkowo zniekształcony szybkim zboczem narastającym. Przy tych napięciach nie jest to już takie istotne, ale dodatkowe źródło zakłóceń trzeba uwzględnić.