Kineskop z utrwalonym obrazem

[Furman Zenobiusz]

Dostał mi się w ręce dość mocno stary, bateryjny telewizorek produkcji radzieckiej, z czarno-białym kineskopem o przekątnej kilka cali.

Sprzęcik sprawny i kinol świeci dobrze, ale ma dość poważny feler. Wraz z jakimś modulatorem był używany do podglądu kamery z hali produkcyjnej.
I oto teraz stoi sobie u mnie na biurku, nawet na wyłączonym widzę dość ostre zarysy maszyn i regałów, które tam stały, nie mówiąc już o tym, że na włączonym - szczególnie przy jasnym tle - widzę praktycznie zdjęcie wszystkiego (nawet dość ostre), co tam było nieruchome.

Istnieje cień szansy, żeby to jakoś zregenerować ?

[AZ12]

Jeśli kineskop ma luminofor niskiej jakości to nic dziwnego, że ma utrwalony obraz. Zjawisko powstaje zwłaszcza przy dużym kontraście i dużej rozdzielczości. Mam kineskop zielony M34-334GR Amperex z lekko utrwalonymi liniami.

[cirrostrato]

Takie kineskopy z odzysku są do dostania ale typu ,,kilka cali'' to ja nie znam..

[Furman Zenobiusz]

Nie wiem co tam za kinol siedzi, jeszcze nie zaglądałem do środka.

Wymieniać się raczej nie opłaca - chyba że dostanę drugi taki telewizorek, podobno mają jeszcze gdzieś w graciarni, zepsuł się i wcześniej został zdjęty, może nie będzie tak wypalony.

Ogólnie nie jest to żaden rarytas, przypomina mi te dość modne swego czasu telewizorki 'marki' Martini itp, może to nawet jakaś ich odmiana. Brak napisów, są ślady (klej) po naklejce lub tabliczce na środku z tyłu, jedynie po rosyjsku opisane gniazda stąd podejrzenie co do kraju pochodzenia. Jako ogrodowy sprzęt całkiem niezły, zwłaszcza że ma niskonapięciowe wejście zasilania - napis pod nim wytarty przez ślady obejmy, ale podłączałem 12V i działa, na oko pobiera około 15W - super sprawa, można zasilać z baterii słonecznej buforowanej akumulatorem.

Czytałem gdzieś tu na forum o możliwości regeneracji wypalonego luminoforu np. lamp oscyloskopowych przez ekspozycję na słońcu - zastanawiam się na ile to prawda i skuteczny sposób i czy ewentualnie pomogłoby też na kinola. Mam dość odwrotne doświadczenia z kineskopem starego TV, który oświetlany mniej więcej do połowy przez słońce po latach częściowo utracił kontrast na tej połówce.
Byłbym skłonny poświęcić nawet nieco jasności i kontrastu, bo kinol ogólnie w dobrym stanie i świeci bardzo mocno, żeby trochę wyrównać to wypalenie. Ten dodatkowy obraz jest strasznie upierdliwy przy jasnych scenach, odnosi się nieustannie wrażenie brudnego ekranu.

[Marcin K.]

Cześć! Mam podobny kineskop (chyba z 10"-12") wraz z układem odchylającym i wzmacniaczem wizji z jakieś maszyny, chyba wtryskarki lub czegoś podobnego. Widać na nim wypalone litery ale do zabawy jest świetny, nawet ładnie świeci
Pozdrawiam!

[Furman Zenobiusz]

W sumie to zastanawiam się, czy z czasem to wypalenie samo się nie wyrówna.
Z 10 lat temu dostałem monitor mono 'Mitsu' po księgowej w jakiejś firmie, szedł na elektrośmieci, a że akurat potrzebowałem pomocniczego monitora, to go sobie wziąłem. Wszystko ładnie pięknie, ale nawet na wyłączonym było widać na kineskopie ślady pól do wklepywania czegoś (chyba danych faktur).
Monitor ten mam do dziś, stoi przy jednym z serwerów - przez te około 10 lat odkąd go trzymam częściowo nawet się zregenerował, wypalenie ledwo widać, a jest włączany 'od święta'.

[Zibi]

http://www.jscreenfix.com/basic.php

[Furman Zenobiusz]

Wątpię, żeby to zadziałało, ale zaszkodzić raczej nie zaszkodzi, więc mógłbym spróbować.
Problem tylko w tym, że telewizorek nie ma żadnego wejścia sygnałowego, musiałbym pokombinować z jakimś modulatorem.
W zasadzie to jest praktycznie generator szumu i pewnie podobny efekt uzyskałbym odstrajając TV od stacji i tak zostawiając. Problem w tym, że gdy nie ma synchronizacji (szum, z daleka od stacji), kineskop zostaje wygaszony - podejrzewam że podawane jest duże ujemne napięcie na regulację jasności. Jutro przytargam go do domu i zobaczę - może uda się to odpiąć i spróbować dłuższej sesji 'masażu szumem'.

[cirrostrato]

Jeszcze niedawno takie mono kineskopy (najczęściej zielone ale i ,,normalne'') w stanie fabrycznym zdarzało mi się spotkać, z litości wkładałem na strych, dodałem trochę Herkulesów i VGA, trochę kart graficznych do nich, leżą...mój wnuk (już niedługo) będzie od startu posiadaczem różnych lampowych elektrośmieci w ilości zadziwiającej nawet mnie...