Uploaded with ImageShack.us
Schemat jaki znalazłem wzmacniacza wygląda tak, niby ktoś go zrobił i działało u mnie też działa ,lecz...
1 Bzęczy gdy potencjometrem wejsciowym ustawie go na środku na filmie widać ( kable coś tam ekranowałem)
2 Gdy próbowałem zmierzyć jego moc nie wychodziło nawet pół wata !! przy pomierze np tda 2003 wychodziło ładnie 9W
3 Nie czepiajcie się obudowy chciałem zrobić coś na szybko do szkoły
Oczko już działa
Widzę, że STC, tylko, że nie widzę i nie znam nikogo, kto mógłby wskazać racjonalny powód zastosowania diod 1N4007 w obwodzie siatki2 i anody lampy końcowej.
Jak na mój gust schemat strasznie przekombinowany... Nie lepiej po prostu sygnał wejściowy podać wprost na triodę ECL86?
A magiczne oko możesz wysterować tak jak tutaj: http://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbr ... /Epoxy.htm
Ewentualnie możesz dodać jakąś podwójną triodę do wysterowania magicznego oka
No dobrze, ale czy da się go troche podkręcic? bo tu z pomiaru oscy wychodzi mniej niz 0,5W !!! czy tak ma byc ? I czemu gdy kręce potencjometrem wejsciowym to strasznie brumi na filmiku słychać dopiero na max jest ok
Coś się porobiło z linkami. Postaram się dzisiaj wrzucić schemat wzmacniacza, który zrobiłem na podstawie wzmacniacza wykonanego przez STUDI-ego. Przepraszam za zamieszanie, nigdzie nie mogę znaleźć oryginału (łeb dałbym sobie uciąć że do niego właśnie wkleiłem link).
Znalazłem: viewtopic.php?f=8&t=10786
Dioda w obwodzie G2. W sumie to miałaby ona sens gdyby pomiędzy wyprowadzeniem S2 a masą był elektrolit. Dlaczego? Otóż załóżmy że zasilacz wyrabia się z wydajnością. Nagle jest spore łupnięcie. Przysiada na pecie zasilania. Jeśli mamy tę diodę to kondesator podłączony do G2 (którego brak na schemacie...) zapewni wolniejsze opadanie napięcia Ug2.
Bez tego kondesatora -> hmmmm coś tam tłumaczyli że ma to ponoć nieco zmniejszyć wady traf nieco "niedomiarowanych".
Dioda w obwodzie anody. Chyba każdy zna wrysowaną krzywą obciążenia na ch-ce lampy. To ze stopień jest transformatorowy oznacza że chwilowe napięcie na anodzie jest wyższe od napięcia zasilającego. Prawdpodobnie pomysłodawcy chodziło o to że przy kiepskawym zasilaczu o sporej impedancji wewnętrznej to te chwilowe wartości nie podniosą napięci ana wyjściu zasilacza.
Być może te dwie diody w zamyśle mialy złagodzić skutki gwałtownego skoku prądu anodowego lampy mocy....
A to że ew drobiono ideologię...
Układ zrobiony tak z ciekawości. Czemu taki bo podoba mi się POLAMOWSKA EF80. Jej siatkowy ekran.
Trioda pełni tam rolę nietypowego elementu pętlu USZ. Układ trioda, pentoda mocy i trafo wyjściowe można rozpatrywać jako przetwornik prąd wejściowy (katody triody) -> napięcie wyjściowe. Najlepiej sięgnąć do klasycznego przetwornika I/U na wzmacniaczu operacyjnym. USZ to dzielnik złożony z opornika pomiędzy wyjściem a wejściem ( w tym przypadku jest to opór dynamiczny triody) a drugim opornikiem dzielnika w USZ jest to co podłączamy do wejścia.
Do katody triody trzeba dać sygnał prądowy -> tetroda, pentoda, FET, MOSFET, tranz. bipolarny. Niestety triody nie zbyt się nadają.
Ponieważ współczynnik sprzężenia zwrotnego zależy rezystancji wewnętrznej triody (a ta zależy od sygnału wejściowego) to mamy wprowadzone zniekształcenie nieliniowe, które częściowo kompensuje nieliniowość stopnia wyjściowego na pentodzie. Wypadkowa ch-ka przypomina ch-ke triody. (podobnie jest w przypadku ultralinear).
Im większa rezystancja wewnętrzna triody tym większa czułość. Z drugiej zaś strony uzyskuje się małe przełożenie zmian padu katody tiordy na zmiany napięcia Ug1 triody względem jej katody....
Istotnym jest aby pentoda miał wysokie nachylenie.
I na koniec. TG 2.5 od TV jest zaprojektowany pod Ra około 5.5 kiloomów. To wartość jaką się stosuje gdy pentodę mocy zasila się stosunkowo niskim napięciem - 220 - 230V - taki jakie było dostępne w TV. Trafa od odbiorników radiowych oferowały wyższe napięcie zasilania. I taj trzeba byłoby zredukować. W tym układzie uzyskuje się napięcie Ug2 pentody EF80 przy możliwości eliminacji kondesatorów sprzęgających.
Trzeba jedna zastosować dodatkową diodę pomiędzy siatką sterująca a katodę pentody wyjściowej. Taka dioda nie dopuści do sytuacji gdy jak zabrakłoby pentody EF80 kiedy to powstaje groźba podania wysokiego potencjału dodatniego na siatce sterującej pentody mocy.