Karioka 3201

[AZ12]

Każda głowica UKF tranzystorowa nadaje się do podłączenia z lampowym stopniem p. cz. Wiem, bo robiłem takie próby, problem to niskie wzmocnienie takiej głowicy.

[TELEWIZOREK52]

Jeżeli nie zależy Ci na pełnym pasmie to czy nie chce Ci się pobawić w przestrojenie istniejącej ? Ja osobiście do tych tranzystorowych dostawek nie mam przekonania.Pozdrawiam.

[szewek]

Może przestroiłbym istniejącą, ale boję się - bo jak dotąd w radiach tranzystorowych, nie mając prócz miernika innych ustrojstw, przestrajałem poprzez odwinięcie jednego zwoju cewki powietrznej i ew. rozciąganie zwoi i efekt był taki że radio łapie ale jak rzeczywiście wąskie pasmo. Mam również konwerter - spróbuję się pobawić.

[AZ12]

Trudno jest przestroić polską głowicę lampową UKF, lepiej poszukać niemieckiej lub węgierskiej.

[_idu]

Każda głowica UKF tranzystorowa nadaje się do podłączenia z lampowym stopniem p. cz. Wiem, bo robiłem takie próby, problem to niskie wzmocnienie takiej głowicy.

Pprzypomnę, że z racji niskiej impedancji wejściowej tranzystorów dopasowanie oznaczało redukcję napięcia na wyjściu głowicy. Można przyjąć 10-krotne zmniejszenie sygnału p.cz. względem obwodu LC p.cz. w głowicy. Pierwsze germanowe głowice UKF dawały 15-krotne wzmocnienie napięciowe od anteny (75 omów) do zacisków wyjściowych. Wspólczesne zapewnie oferują większe wzmocnienie. Pomijając przekładnię zmniejszającą impedancję zyskamy 10-krotnie na sygnale.

Głowice lampowe na jednej ECC oferowały najpierw około 250-400 krotne wzmocnienie. Takie ja nasza (oryginalnie konstrukcja Philipsa) oferują 700 -900 krotne wzmocnienie (lepsza powtrzalność pojemnści i ndukcyjności montażowych). Najlepsze wykonania (Telefunken) oferowały wzmocnienienie 1200-1500 krotne. Podane wartości dotyzą wejścia antenowego symerycznego 300 omów. Gdyby wykonano je dla 75 omów (jak tranzystorowe) to wzmocnienienie byłoby dwukrotnie większe.

Pomijając wyjściową cewkę sprzęgającą na wyjściu głowicy uzyskamy już wystarczający poziom sygnału p.cz.

[TELEWIZOREK52]

Kolego Szewek a co masz do stracenia? Jeżeli sknocisz głowicę fabryczną ( czego Ci nie życzę) to zawsze będziesz mógł kombinować z tranzystorową . Jeżeli czegoś nie zepsujesz to nigdy się niczego nie nauczysz.Głowice lampowe są jak najbardziej przestrajalne,z tego co widzę to w tej chwili jest wyższa szkoła ale zapewniam Cię nie taki diabeł straszny.Większość kolegów idzie na łatwiznę wstawiając jakieś tranzystorowe cuda .Trenuj!

[szewek]

Wczoraj dobrałem się jej do skóry. Siedziałem do 2 w nocy. Zauważyłem padnięty stos selenowy - środek wylata, kilka kondensatorów papierzaków około 8 szt. podejrzanie wygląda, skala od "Tatr" - jest napis na wewnętrznej stronie, papier - tło skali w rozsypce, 2 niezależne napędy skal jedna UKF druga AM działają ale z poślizgiem. Mam nowy szpagat powymieniam. Głośniki kompletne, duży idealny. Oko magiczne ze śladami wypaleń luminoforu ale obaczym w praktyce. Na obudowie nalepka data produkcji - lipiec 1961 r. Wszystkie zauważone elementy i lampy też rok produkcji 1961 ale jeden rezystor przy oku magicznym ma datę rok 1963, czyżby się przepalił i nieoryginalny?
Co do przestrajania głowicy UKF - wprawdzie skończyłem dobre, 5 letnie elektroniczne technikum w Koninie ale jak na pierwszy raz lepiej użyję do prób konwertera. Jak zadziała i efekt będzie zadowalający to zostawię (montując go w środku), jeśli inaczej - szukam w necie i będę walczył. Na razie nie podłączam do prądu - dopiero po wymianie kondensatorów i mostku Graetza + rezystor 100 Ohmów na wyjściu "+" mostka będę sprawdzał od tyłu, czyli czy działa wzmacniacz ECC85 + EL84. Obudowa w stanie ok, w sam raz do zdarcia lakieru i położenia od nowa. Mam meble sosnowe więc będzie jak najbardziej harmonizować w pokoju.
Wydrukowałem również schemat "Bolero" i porównuję czym się różniły.

[TELEWIZOREK52]

W/g mnie postępujesz prawidłowo.Nie wiem tylko co masz na myśli pisząc "środek wylata" ? Domyślam się że chodzi Ci o masę którą były zalewane te stosy selenowe,popękanie tej masy nie zawsze jest równoznaczne z uszkodzeniem stosu.Sprawdź napięcie wyprostowane,jeżeli jest prawidłowe możesz dużą lutownicą podgrzać tą masę,ładnie ją rozprowadzić i stos będzie wyglądał jak nowy.Z tego co widzę to linki napędu skali masz fabryczne(twarde jak kartofel).Zakładanie szpagatu bym Ci odradzał,w prostszych napędach stosuję nylonową linkę (plecionka) a w bardziej rozbudowanych linkę stalową (na Alegro parę złotych za 100m.) Na łożyska agregatu puść po kropli oleju,suche łożyska mogą być powodem trzasków w trakcie strojenia.Wyczyść suwaki przełącznika zakresów oraz potencjometry .

[szewek]

Ok, sprawdzę i pomierzę stos. Ciekawe czy głowica Bolero od Karioki różni się tylko wartościami kondensatorów pikofaradowych czy też cewki liczbą zwoi.

[TELEWIZOREK52]

Myślałem że temat głowicy zostawiasz na później. Zrób najpierw AM a potem pomyślimy.

[frycz]

Na łożyska agregatu puść po kropli oleju,suche łożyska mogą być powodem trzasków w trakcie strojenia.

Ba! Ja to smaruję takim olejem "Balistol" (dostępny w sklepach łowieckich) dosłownie wszystko co tylko się w radiu rusza. Oczywiście z rozsądkiem Tulejki potencjometrów , ścieżki potencjometrów, te małe kółeczka od linek, ośki anteny ferrytowej, nawet ten ebonitowy mimośród w głowicy UKF. Ośki klawiatury, zapadki, sprężynki... Słowem wszystko. Tak przesmarowane radio (mikroskopijna kropelka zaaplikowana w każde miejsce) sprawia że radio po prostu "inaczej chodzi" .... Warto to zrobić, zwłaszcza jak planujesz zostawić sobie to radio na lata?

Pozdrawiam!

[szewek]

Ok, nasmaruję tę maszynę w tych miejscach. Dziękuję. Radio Bolero miało inne rozwiązanie podłączenia głośników z transformatorem głośnikowym, odczep środkowy w Karioce jest do minusa. Zastanawiające bo trafo chyba to samo. Dzisiaj powymieniam papierzaki i sprawdzam zasilanie. Mam nadzieję że na AM zagada:) Pozdrawiam, Piotr.

[szewek]

Witam ponownie, wymieniłem wszystkie podejrzane kondensatory. Wzmacniacz m.cz. zaczął działać, głośnik "brumi" po dotknięciu wkrętakiem suwaka potencjometru głosu. Napięcia na EL84 i ECC85 jak na schemacie czyli poprawne. Wyłącznik klawiszowy nie działał więc zmostkowałem kabel sieciowy. Napięcia na anodzie i siatce pierwszej EBF89 raczej poprawne. Dopiero na ECH81 miernik wskazuje o wiele niższe napięcia.Lampy prócz oka magicznego żarzą się wszystkie. Czyżby ECH81 zabita? mam drugą na zmianę podmienię i zobaczę czy nic się nie zmienia w stosunku do tej "oryginalnej". Prostownik selenowy się grzeje, ale to chyba normalny objaw. Napięcie po wyprostowaniu jak na schemacie-wzorcowe. Przełączanie klawiszy nie skutkuje żadnym odbiorem. Pozdrawiam. Piotr.

[szewek]

Działa na zakresie krótkofalowym 1 i krótkofalowym 2. Nie działa na falach średnich i długich. Co robić co robić...

[AZ12]

Sprawdź za pomocą omomierza stan cewek oscylatora i obwodów wejściowych.