Zapewne niejeden z nas trafi na taki problem. Najtrudniejsze w procesie naprawy jest otwarcie i ponowne zamknięcie aluminiowej obudowy potencjometra.
Na foto przedstawiam sposób na zastapienie starej wypalonej ścieżki oporowej przez nową nakładaną na wierzch.
Nowa ścieżka pochodzi z popularnego polskiego potencjometra, którą nalezy ostrożnie wydobyć, najlepiej łupiąc korpus, by zachowac nity, które jeszcze sie przydadzą.
Starą warstwę oporową należy usunąć, nity rozwiercić, następnie nałożyć nową ścieżkę, przewlec nity, podłożyć blaszki stykowe i delikatnie zakuć.
W miejsce oryginalnego ślizgacza grafitowego można zastosować przeszczepiony, składający się z kilku drucików i lutowany do oryginalnej blaszki.
Jeżeli istnieje ryzyko złego styku warstwy oporowej z nitem, można śmiało zastosować dwuskładnikowy klej srebrowy, który po wyschnięciu daje spoinę przewodzącą o rezystancji poniżej oma, którą jeszcze można zmiejszyć jeżeli klej będzie wiązał w temperaturze podwyższonej.
Podczas przeróbki można napotkać rożne drobne problemy mechaniczne, proste do rozwiązania.
Naprawa potencjometra PHILIPS
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 500...624 posty
- Posty: 557
- Rejestracja: wt, 23 listopada 2004, 23:19
- Lokalizacja: Opole
Naprawa potencjometra PHILIPS
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.