Pracuje nad zasilaczem, który na wyjściu będzie miał około 430V.
Dysponuję kondensatorami na napięcie 450V i nie chciałbym ich łączyć w szereg aby uzyskać podwojone napięce pracy.
Czy moge bez obawy stosować pojedyńcze kondensatory? Czy zostawie wtedy za mały zapas? Na wyjściu prostownika zmierzyłem napięcie i wynosi ono 437V.
Napięcie pracy kondensatora
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 100...124 posty
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 10 września 2004, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
-
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: ndz, 14 września 2003, 22:33
- Lokalizacja: Brzezowitz / Piekary Śląskie
A ile wynosi napięcie zmienne transformatora? Jaki typ prostownika stosujesz - lampowy czy półprzewodniki?
Pamiętaj, że kondensator naładuj się do wartości szczytowej napięcia a więc o pierwiastek(2) większego od zmiennego.
Jeżeli wartość szczytowa wynosi ok. 430V to nie powinno być problemu.
Pamiętaj, że kondensator naładuj się do wartości szczytowej napięcia a więc o pierwiastek(2) większego od zmiennego.
Jeżeli wartość szczytowa wynosi ok. 430V to nie powinno być problemu.
pozdrawiam
Marcus
Marcus
-
- 100...124 posty
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 10 września 2004, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa