
Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Wpadło mi w ręce takie trafo w urządzeniu amatorskiej konstrukcji (było na allegro, pewnie niejeden z Was widział
), z wyglądu radiowe a i część obudowy urządzenia wykonana jest z fragmentu lub całej tylnej ścianki. Z czego mogło to być wyjęte ? Zastanawiałem się nad próbą reanimacji/dokończenia urządzenia (jest niekompletne), ale być może lepiej będzie zostawić to trafo w spokoju dla jakiegoś zabytku ?

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Coś jakby z Romansa/Menueta/Ronda albo Ramony/Calypso/Sonaty/Konserta itepe. Jeśli ma uzwojenie 4V dla AZ1 to dla tych pierwszych radyj, jeśli nie ma to dla drugich.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
4V jest. Możliwe, żeby było to trafo np. do Kaprysa/Serenady ? Niedawno w takim radyjku dłubałem i transformator był jakby podobny, z tym że zbyt mocno mu się nie przyglądałem.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 987
- Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Tak, może być od Kaprysa / Serenady. To trafo nazywa się TSM.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW
Pozdrawiam!
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW
Pozdrawiam!
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5433
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Transformator ten można wykorzystać również jako autotransformator o napięciu wyjściowym ok. 130V
Ratujmy stare tranzystory!
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Nie wiem czy jest sens w ogóle go wykorzystywać, bo pewnie prędzej czy później może mi się trafić radyjko do którego się przyda.
Chyba trafo pójdzie na półkę, a reszta niedokończonego sprzętu na części.
Szkoda radia, ale widać że osoba budująca układ składała go prawdopodobnie do kupy wiele lat temu kiedy takie radio było nic nie warte.
Czy wąska i cienka plastikowa biała wtyczka którą dziś określiłoby się mianem 'niebezpiecznej' może także pochodzić z oryginalnego przewodu sieciowego jakiegoś odbiornika ?
Chyba trafo pójdzie na półkę, a reszta niedokończonego sprzętu na części.
Szkoda radia, ale widać że osoba budująca układ składała go prawdopodobnie do kupy wiele lat temu kiedy takie radio było nic nie warte.
Czy wąska i cienka plastikowa biała wtyczka którą dziś określiłoby się mianem 'niebezpiecznej' może także pochodzić z oryginalnego przewodu sieciowego jakiegoś odbiornika ?
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Trafo z przełącznikiem 220/127 - z czego wyjęte ?
Raczej nie, wtyczki stosowane w takich radiach zazwyczaj były z bakelitu/ebonitu koloru czarnego i były skręcane, bez miejsca na bolec przewodu PE.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU