Mam problem - nie chcą świecić. Nabyłem lampy VFD w układzie pojedynczego wyświetlacza 7-segmentowego o oznaczeniu IW-11 (ewentualnie IV-11) i nie wiedzieć czemu nie fluoryzują. Napięcia prawidłowe - żarzenie ~1,5V (włókna się tlą), siatka +22V, anodowe podobnie (max można +30V). Te wyższe napięcia są podawane przez rezystory 22k w układzie z tranzystorami N-MOSFET jako klucze. Napewno te napięcia docierają do anod. W czym problem, bo nie wydaje mi się by każda "nowa" była wadliwa. A może napięcie żarzenia powinno być stałe? Topografię wyprowadzeń też można wykluczyć - błędu w podłączeniu nie popełniłem.
Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Witam
Mam problem - nie chcą świecić. Nabyłem lampy VFD w układzie pojedynczego wyświetlacza 7-segmentowego o oznaczeniu IW-11 (ewentualnie IV-11) i nie wiedzieć czemu nie fluoryzują. Napięcia prawidłowe - żarzenie ~1,5V (włókna się tlą), siatka +22V, anodowe podobnie (max można +30V). Te wyższe napięcia są podawane przez rezystory 22k w układzie z tranzystorami N-MOSFET jako klucze. Napewno te napięcia docierają do anod. W czym problem, bo nie wydaje mi się by każda "nowa" była wadliwa. A może napięcie żarzenia powinno być stałe? Topografię wyprowadzeń też można wykluczyć - błędu w podłączeniu nie popełniłem.

Mam problem - nie chcą świecić. Nabyłem lampy VFD w układzie pojedynczego wyświetlacza 7-segmentowego o oznaczeniu IW-11 (ewentualnie IV-11) i nie wiedzieć czemu nie fluoryzują. Napięcia prawidłowe - żarzenie ~1,5V (włókna się tlą), siatka +22V, anodowe podobnie (max można +30V). Te wyższe napięcia są podawane przez rezystory 22k w układzie z tranzystorami N-MOSFET jako klucze. Napewno te napięcia docierają do anod. W czym problem, bo nie wydaje mi się by każda "nowa" była wadliwa. A może napięcie żarzenia powinno być stałe? Topografię wyprowadzeń też można wykluczyć - błędu w podłączeniu nie popełniłem.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Może nie podłączyłeś katody? Ja bym spróbował żarzyć stałym i pin 11 podłączył do masy razem z masą napięcia anodowego i siatki. Ale tylko zgaduję. Jeśli coś zepsujesz, to nie biorę odpowiedzialności. 

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
...już świecą - intuicyjnie do tego doszedłem, faktycznie tak jak piszesz, katoda powinna mieć potencjał masy a ja podawałem zmienne bezpośrednio z trafa. Temat rozwiązany
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Nie chcę zakładać nowego wątku, ale mam pytanie o duszki (delikatne świecenie) na wyłączonych segmentach VFD. Skąd one się biorą i jak się ich pozbyć bez stosowania filtru przed wyświetlaczami. Sterowane są z ULN2003 z podwieszeniem do 24V.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2311
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Czy sterowanie jest sekwencyjne, a jeśli tak, to czy masz marginesy czasowe pomiędzy załączaniem kolejnych katod i wystawianiem segmentów? Jaka jest częstotliwość odświeżania?
Tomek
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Sekwencyjnie, SEG_ON/1ms/GRID_ON/1ms/GRID_OFF/1ms/SEG_OFF 3 cyfry ~50Hz. Sprawa dotyczy doładnie IW11
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Trochę pozmieniałem, ale wygląda na to, że to tak ma być, bo podświetlane są narożniki segmentów będących najbliżej grzejnika niezależnie od czasów sterowania - nawet przy wyłączonych siatkach. Zjawisko znika po założeniu filtra fioletowego - taki jaki ma być z nimi stosowany.
Po lewej to odbicia segmentów, duszki są nad polami segmentów.Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Zgadza się i nic prócz filtra nie pomoże. Zmontowałem na tych lampach skalę cyfrową do radia lampowego i jak widać na zdjęciach efekt jest tylko widoczny, gdy wyświetlany jest "kawałek" cyfry w bańce a nie ma go, gdy cyfra jest wygaszona. U mnie nie ma sterowania sekwencyjnego, tylko bezpośrednie podanie napięcia (20V) na anody i jest to samo. Można zredukować napięcie właśnie na 15-20V (max jest 30V) i efekt będzie mało widoczny - na zdjęciach jest "mocniejszy" bo aparat dłużej naświetlał kadr, ale w rzeczywistości jest minimalny. Redukcja napięcia jest wskazana, gdy nie ma filtra, aż tak mocne świecenie nie jest wskazane (poświata w pomieszczeniu), ale z filtrem wiadomo trzeba więcej podać by było cokolwiek widać:)
Aha u mnie lampki sterowane są przez N-MOSFETy z powodu wyścia na segmenty wspólna anoda w LC7265.
Aha u mnie lampki sterowane są przez N-MOSFETy z powodu wyścia na segmenty wspólna anoda w LC7265.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony śr, 12 maja 2010, 21:15 przez saico, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
Opóźnienia i czasy mogę dostosować płynnie, ale nie znalazłem lepszego niż na obrazku rozwiązania. Pytanie skąd wyszarpać taki filtr, te wyświetlacze spore są.... a do tego będą jeszcze dwa magiczne oczka EM800 jako wskaźniki analogowe.
Re: Pytanie o lampy VFD i ich zasilanie
...ja bym spróbował z zielonym plexi, były takie zegaro-budziki stołowe made in CCCP i cyfry wyglądały przez nie bardzo dobrze.