Chassis, prototypowe
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Chassis, prototypowe
Czy na potrzeby eksperymentów, montażu prototypów macie urządzone jakieś podstawy, chassis, płyty, z rozwiązaniami, udogodnieniami, które moglibyście polecić innym?
Ja do tej pory posługiwałem się rzeczą chyba najprostszą z możliwych - deską z podstawkami lamp przykręconymi na tulejkach dystansowych i łączówkami (coś podobnego jak na foto).
Czy można lepiej?
Ja do tej pory posługiwałem się rzeczą chyba najprostszą z możliwych - deską z podstawkami lamp przykręconymi na tulejkach dystansowych i łączówkami (coś podobnego jak na foto).
Czy można lepiej?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_
-
- 625...1249 postów
- Posty: 740
- Rejestracja: ndz, 5 lipca 2009, 14:35
- Lokalizacja: Midi-Pyrénées
Re: Chassis, prototypowe
U mnie zazwyczaj wygląda to tak (bałagan, co ciekawe bez brumu):
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Chassis, prototypowe
Fajnie, ale czy twoja deska (metalowa
) prototypowa ma jakieś udogodnienia w porównaniu do mojej?
Chodzi o to czy można coś ulepszyć.

Chodzi o to czy można coś ulepszyć.
_
-
- 625...1249 postów
- Posty: 740
- Rejestracja: ndz, 5 lipca 2009, 14:35
- Lokalizacja: Midi-Pyrénées
Re: Chassis, prototypowe
Moja decha dla mnie ma dużą zaletę w postaci gotowych otworów (nie tracę czasu na wiercenie) pod śruby mocujące trafa, podstawki, zasilacze, itp. oraz możliwość zastosowania, że tak powiem kolejnych modułów w górę i na boki-jest to ważne, gdy w miarę szybko chcę zmontować układ. Wadą jest możliwość zwarcia- trzeba uważać.
Twoja jest bardzo elegancka-szacunek
Jak podpinasz trafa, potencjometr i inne podstawki np. octal? Następna deseczka?
Twoja jest bardzo elegancka-szacunek

Jak podpinasz trafa, potencjometr i inne podstawki np. octal? Następna deseczka?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Chassis, prototypowe
Foto nie jest moje (i odzwierciedla tylko ideę) ale moja deska wygląda niemal tak samo, nawet łączówki identyczne, z tym że jest sporo większa, może pomieścić obsadę push-pulla stereo i ma jeszcze miejsce i otwory do przykręcenia transformatorów, dławików.
Z przodu jest dodany kątownik aluminiowy do potencjometrów i wyłączników, z tyłu do gniazd i bezpieczników.
W desce, w miejscach gdzie przewidziane są lampy mam nawiercone zestawy otworów umożliwiających przykręcenie na tulejkach dystansowych podstawek różnych typów.
Z przodu jest dodany kątownik aluminiowy do potencjometrów i wyłączników, z tyłu do gniazd i bezpieczników.
W desce, w miejscach gdzie przewidziane są lampy mam nawiercone zestawy otworów umożliwiających przykręcenie na tulejkach dystansowych podstawek różnych typów.
_
Re: Chassis, prototypowe
- macie, zwykła płytka drukowana z trzema podstawkami 7-8-9 Pin, wszystko doprowadzone do ARK + trochę miedzi do lutowania.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Chassis, prototypowe
A co z rozbudowanymi wzmacniaczami? Zestawiasz kilka takich płytek-modułów? Luzem na stole czy jakoś mocujesz?
_
Re: Chassis, prototypowe
Na płytce sprawdzam fragmenty układu, cały z wstępnie przetestowanych bloków idzie na finalną płytkę drukowaną.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Chassis, prototypowe
Tak, dla bezpieczeństwa zawsze robię w pająku - jak mam pracę powyżej 1m
.
Chociaż rozmiar brzucha skutecznie mi utrudnia zapięcia pasa.

Chociaż rozmiar brzucha skutecznie mi utrudnia zapięcia pasa.
-
- moderator
- Posty: 11235
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Chassis, prototypowe
To nie jest najprościej. Ja robił czystego pająka w powietrzu, Warunek - dośc sztywne przewody, miękkie się zaczepiają i łamią.fugasi pisze:Ja do tej pory posługiwałem się rzeczą chyba najprostszą z możliwych - deską z podstawkami lamp przykręconymi na tulejkach dystansowych i łączówkami (coś podobnego jak na foto).