Dwa tygodnie temu byłem na giełdzie staroci "Na Kole" w Warszawie gdzie zauważyłem Elektrita Tempo w bardzo ładnym stanie. Radio nie posiadało tylnej ścianki. Między gałkami ktoś wmontował współczesny przełącznik typu tp1-2. Wnętrze było bez korozji z lampami. Politura w bardzo ładnym stanie. Jako, że starymi radiami zainteresowałem się dopiero od około miesiąca nie za bardzo się orientowałem i nie byłem zainteresowany jego kupnem.
Sprzedający chciał "na dzień dobry" 2000zł. Jak się później przypadkiem dowiedziałem radio faktycznie poszło za 1500zł. Czy to była okazja i fajne radio przeszło mi koło nosa?
Radio (z frontu), było w takim stanie jak to ze zdjęcia zapozyczonego z forum:
