Przestrojenie głowicy DEA 1.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: Lech S. »

Witam.
Może ktos z forumowiczów parał sie z przestrojeniem i modernizacją głowicy DEA 1.Nie znalazłem na forum materiałów na ten temat. Jedynie przeglad głowic lampowych produkowanych w PRL, autorstwa Alka.Może coś pominąłem? Dodam ,że nie chodzi mi o przestrajanie całego pasma UKF, tylko jego część.Będzie prościej.
Lech S.
_idu

Post autor: _idu »

Tak, próbowałem i powiem tak: nigdy więcej.
Ale np. głowice UKF, lampowe, węgierskie przestrajają się łatwo z bardzo dobrym efektem.
A nasza, zgroza.....

Problemem jest konstrukcja mechaniczna głowicy. Chcesz dobrać długośc uzwojeń cewek? ta całośc musisz rozkręcić :(

Największą bolączką polskich głowic zwłaszcza produkowanych później jest kiepska jakośc rdzeni.

I jeszcze jedno. Głowica ma wyjście niskomowe. Przez sprytne podłączenie się dziwnego na pozór obwodu LC przypominającego bardziej filtr dolnoprzepustowy, powstaje filtr pasmowy o sprzężeniu indukcyjnym.
Warto o tym pamiętać bo zapomnienie o tym fakcie może utrudnić porpawne zestrojenie głowicy.
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Witam.
Ale nie dowiedziałem sie , czy przestroiłeś.Jeżeli tak,to podziel sie szczegółami.Starsza głowice , jak w radiu Sonata /jest prostsza/ przestroiłem, bez ruszania uzwojeń wariometru i w tej ,chciałbym tego też uniknać /srebrzanka jest prowadzona w rowku/, decydując sie na część pasma np.tą dolna ,jednak ożywiając radio zakresie UKF.
Pozdrawiam
Lech S.
_idu

Post autor: _idu »

Jeden egzemplarz dał się nieźle przestroić. Pokryłem pasmo 88 - 101,5MHz. Przyzwoita czułość. Inne były bardziej kapryśne.
Ta głowica przestrojona z sukcesem miała przewinięte cewki.
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Lech S. »

Nadal stoję w miejscu.STUDI podaj jakies szczegóły.Na podstawie ogólników nie ruszę. :cry:
Lech S.
_idu

Post autor: _idu »

Kiedys opisywałem na forach. Pierwszy krok to identyfikacja rodzaju wersji elektrycznej głowicy. Były dwa wykonania: z cewką wzmacniacza w.cz. o dużej liczbie zwojów i z cewką prawie o połowę mniejszej liczbie zwojów.

Pierwszy krok to przrzwojenie cewki heterodyny. Powinna mieć o jeden zwój mniej. Będzie krótsza więc nieco powiększymy zakres przestrajania.
Kondeastory sprżegające wzmacniacz w.cz (dwa po 15 piko) wymieniamy na kondesatory o pojemnosci 6p8, 7p8 lub 8p2. Uwaga muszą być koniecznie na napięcie min. 250V!!!. Rónolegle podłączony do cewki kondasator usuwamy.

Obwód strojony wzmacniacza wcz. w zasadzie usuwamy kondesator połączony równolegle do cewki, ale czasem moze byc przydanty kondesartor o pojemnosci 1p5 lub 2p2. Wszystko to zależy od cewki obwodu wzmacniacza w.cz.

Kolejny krok wymiania trymerów. Oryginalne mają za duża pojemność minimalną. Współcześnie nie produkuje się trymerów o napięciu pracy min. 250V. nowoczesne foliowe powodują znaczne "pływanie" głowicy. Odbiornik w trakcie nagrzewania się znacznie się odstraja.

Obwód wejsćiowy. to taka cewka na płytce drukowanej. Mamy równolegle do niej dołączone kondesatory. Wystarczy zmienić ich wartości wg wzoru:

Cn / C = 69 * 69 / fs / fs.

Cn nowa wartość, C stara wartość, fs wymagana czestoliwosc srodka przestrajanego zakresu w MHz.

Problemem jest dobór indukcyjnosci cewek. Ich zmiana jest najskuteczniejsza forma prestrojenia. Zmniejszanie i to znaczne pojemnosci jest niekorzystne , glowica straci stabilnosc. Wymiana lampy wymagac bedzie zestrojenia a nawet doboru kondesatorow lub korekty cewek.

Bedziesz potrzebował lutownicy o duzej mocy. 75W to absolutne minimum. A po co - aby zestroic głowicę bedziesz potrzebował korygowac ulozenie rdzeni agregau strojeniowego. Rdzenie a wlasciwie ich mocowanie na drcie jest lutowane do dosc grubej blachy.
Awatar użytkownika
wada
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 14 lipca 2008, 07:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: wada »

Może komuś się przydać jak szybko i bez problemów przestrajać te aluminiowe głowice, trochę ich już tą metoda porobiłem, a ostatnio powróciłem do zabawy z regeneracją tych zabytkowych radyjek to i małe foto zamieszczam i cytaty z innego forum
wada pisze:Właśnie przestroiłem kolejne radio lampowe (Menuet 20303) z głowicą wykonaną niegdyś przez Wrocławskie Zakłady „Elwro” w odlewanej obudowie DEA. Poszczególne egzemplarze różnią się nieznacznie wartościami niektórych elementów. Głowice „elwrowskie” charakteryzują się tym, że nie ma możliwości przestrojenia cewki wejściowej, gdyż jest ona wytrawiona na płytce drukowanej. Przezwajanie cewek wzmacniacza w.cz i heterodyny (regulowanych współbieżnie) jest bardzo problematyczne.
Od dawna stosuję metodę wymiany samych kondensatorów i potem dostrojenie początku zakresu indukcyjnościami (można odlutować/poluźnić druciki trzymające rdzenie, dzięki czemu można precyzyjnie je dostroić) na częstotliwość około 89MHz i koniec zakresu dostrajamy trymerami na częstotliwość 108MHz.
tutaj można zobaczyć fotografię płytki głowicy i na czerwono zaznaczone elementy nowe.
http://fachmanowo.pl/pliki/files/Schema ... mentow.JPG
Dzięki tej metodzie bez problemowo uzyskujemy prawie pełny zakres CCIR
Wartości elementów są wzięte z wersji eksportowej diory, gdzie oryginalnie było na zakres 88- 105MHz, była też wersja co stroiła się do 108MHz, ale tam heterodyna miała o jeden zwój więcej i inną płytkę z cewką wejściową. Trochę tych wybrakowanych głowic było swego czasu w Bomisach Wrocławskich.

W niektórych głowicach stosowałem jeszcze drobny patent z drutem ze spinacza biurowego założony na ślimak wysuwający rdzenie, aby wysunęło rdzenie o dodatkowe 2,5mm na jakie pozwala ogranicznik, dzięki czemu uzyskiwałem pełny zakres 88 - 108MHz
tutaj można zobaczyć fotografię aluminiowej głowicy i przyczepiony kawałek spinacza biurowego , przyklejone dwa zwoje na ograniczniku i lekko łukowaty 2cm odcinek drutu przyklejony do boku ślimaka.
http://fachmanowo.pl/pliki/files/Schema ... ca_DEA.jpg
_________________
Pozdrowienia z www.fachmanowo.pl forum RTV
Ostatnio zmieniony wt, 28 października 2008, 00:15 przez wada, łącznie zmieniany 1 raz.
pierwszy

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: pierwszy »

Czy sprawdzales wobuloskopem, ew. analizatorem widma tak przestrojona glowice?
Awatar użytkownika
wada
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 14 lipca 2008, 07:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: wada »

macska pisze:Czy sprawdzales wobuloskopem, ew. analizatorem widma tak przestrojona glowice?
Grzebanie przy Wcz - nie wyobrażam nawet sobie bez woblera :wink:


_________________
Pozdrowienia z www.fachmanowo.pl forum RTV
pierwszy

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: pierwszy »

Masz moze zdjecie przebiegu z wobuloskopu?
Awatar użytkownika
wada
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 14 lipca 2008, 07:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: wada »

heh - a cóż tu jest do oglądania ?
uzyskać szpilę w pełnym zakresie na wyjściu głowicy maksymalnie dużą i ostrą - ale za ostra to ona na tych głowicach nie jest - selektywność głowicy około 1-2MHz - i to trzeba się dopinać sondą detekcyjną na wyjście przez pojemność 1-2pF - bo inaczej pokazuje bzdury bo się roztraja.
Można też sondą dotykać śrubki kondensatorów strojeniowych - też co nieco na nich można zobaczyć.
A jeśli chodzi o czułość - to dla laików powiem że w paśmie od 88MHz do 101-102MHz na metrowym drucie wpiętym jako antena odbiera lepiej niż nie jeden nowy jamnik, gorzej wypada powyżej tych częstotliwości, czułość spada zależnie od modelu głowicy od 4 do czasami 14dBm, zależy to raczej od ECC85, wsadzenie innego egzemplarza lampy poprawia odbiór w wyższym paśmie.


_________________
Pozdrowienia z www.fachmanowo.pl forum RTV
pierwszy

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: pierwszy »

wada pisze:heh - a cóż tu jest do oglądania ?
uzyskać szpilę w pełnym zakresie na wyjściu głowicy maksymalnie dużą i ostrą - ale za ostra to ona na tych głowicach nie jest - selektywność głowicy około 1-2MHz - i to trzeba się dopinać sondą detekcyjną na wyjście przez pojemność 1-2pF - bo inaczej pokazuje bzdury bo się roztraja.
No wlasnie o to mi chodzi, jak taka glowica po takim przebiegu bedzie miala czulosc, skoro zostala zaprojektowana w okresie gdzie na dolnym UKF-ie planowali po 3 stacji maksymum.
Jak sie robi pomiary woluloskopem czy analizatorem widma to wiem, moje sondy maja pojemnosc wejsciowa ok 0,43pF przy tej czestotliwosci, planuje w nastepnej edycji zejsc jeszcze z pojemnoscia ponizej 0,3pF.
Nic sie nie odstraja, mozna robic pomiary bezposrednio lub nawet nie dotykajac ukladu mierzyc czestotliwosc :)
wada pisze: A jeśli chodzi o czułość - to dla laików powiem że w paśmie od 88MHz do 101-102MHz na metrowym drucie wpiętym jako antena odbiera lepiej niż nie jeden nowy jamnik, gorzej wypada powyżej tych częstotliwości, czułość spada zależnie od modelu głowicy od 4 do czasami 14dBm, zależy to raczej od ECC85, wsadzenie innego egzemplarza lampy poprawia odbiór w wyższym paśmie.
A dla nie laikow?
Trafiles na forum, gdzie ludzie zajmuja sie przestojeniem, niekiedy robili to zawodowo przez ladnych pare lat :)
To ze od ECC85 duzo zalezy tez nie nowina, dobre doswiadczenia mam z lampami RFT w tym miejscu.
Awatar użytkownika
wada
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 14 lipca 2008, 07:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: wada »

macska pisze:...Trafiles na forum, gdzie ludzie zajmuja sie przestojeniem, niekiedy robili to zawodowo przez ladnych pare lat :)
To ze od ECC85 duzo zalezy tez nie nowina, dobre doswiadczenia mam z lampami RFT w tym miejscu.
Zawodowo - no cóż - swego czasu zmarnowałem 14 lat w Instytucie Łączności na dziale zakłóceń radia i TV, a potem drugie tyle w przeróżnych serwisach :wink:

co do lamp RFT - różnie z nimi bywa, często chodzą dużo gorzej, a często jest problem że się trioda wejściowa potrafi wzbudzić na częstotliwości około 100-115MHz, jak próbuje się dokładnie dostroić wejście kondensatorem C3 - z tego powodu jest to większe tłumienie powyżej 101MHz. Co nieco pomaga odwinięcie zwoja na L5 - ale pojawia się spora nieliniowość w paśmie i tłumienie do 5dBm w środku pasma (100MHz).

A co do czułości przestrojonych głowic - ciężko powiedzieć - mój wobler pokazuje 16uV - ale ile w tym prawdy to Hmmm..., przyrząd pamięta czasy mojej młodości :wink:


_________________
Pozdrowienia z www.fachmanowo.pl forum RTV
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Przestrojenie głowicy DEA 1.

Post autor: Tomek Janiszewski »

wada pisze:W niektórych głowicach stosowałem jeszcze drobny patent z drutem ze spinacza biurowego założony na ślimak wysuwający rdzenie, aby wysunęło rdzenie o dodatkowe 2,5mm na jakie pozwala ogranicznik, dzięki czemu uzyskiwałem pełny zakres 88 - 108MHz
A nie prościej i eleganciej było delikatnie zmatowić końcowy, odslonięty fragment ślimaka, po czym sporządzić nadlew z epidianu (można zabarwić go na czarno aby się w oczy nie rzucało), i obrobić go po stwardnieniu pilnikiem?