Zamiast bocznika
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Zamiast bocznika
Czy zamiast tradycyjnego bocznika, rezystora, można do miliamperomierza wskazówkowego dobudować jakiś układ (z tranzystorem, z opampem, czymkolwiek), który umożliwi pomiar prądu w wybranym zakresie?
Mam miliamperomierz 5 mA, chcę mierzyć prądy w zakresie do 0,5A ale nie uśmiecha mi się składanie bocznika o rezystancji wypadającej poza szeregami E z kilku rezystorów, które zresztą musiałbym specjalnie sprowadzać pocztą.
Mam miliamperomierz 5 mA, chcę mierzyć prądy w zakresie do 0,5A ale nie uśmiecha mi się składanie bocznika o rezystancji wypadającej poza szeregami E z kilku rezystorów, które zresztą musiałbym specjalnie sprowadzać pocztą.
_
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2309
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Re: Zamiast bocznika
Kiedy to właśnie jest najlepsze rozwiązanie. Tyle, że bocznik możesz zrobić o rezystancji nieco większej a zakres wyregulujesz potencjometrem (rezystorami) połączonym szeregowo z miernikiem.fugasi pisze:nie uśmiecha mi się składanie bocznika [...] z kilku rezystorów
Tomek
Re: Zamiast bocznika
Prawa oma nie przeskoczysz. Odwiń trochę drutu z jakiegoś opornika i załatwione.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Zamiast bocznika
Niestety żadnych starych oporników drutowych nie posiadam, mamie żelazka też nie rozszabruję, nie ma wyjścia - będę składał bocznik z zakupionych rezystorów. Czy można gdzieś kupić rezystory o mniejszej tolerancji niż te pięcioprocentowe: http://www.tme.eu/html/PL/rezystory-met ... pelny.html ?
_
Re: Zamiast bocznika
No w tym samym Tme generalnie... Tylko nie zapomnij przewymiarować mocy, inaczej w miarę pomiaru będzie zmieniać się dokładność. A już wiesz jakiego potrzebujesz?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Zamiast bocznika
Potrzebny jest 0,13Ω, z dostępnych w szeregu E wartości najlepsze przybliżenie dają równolegle połączone 0,18Ω i 0,47Ω.
_
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Zamiast bocznika
No tak, trzeba będzie polutować.
W międzyczasie przeglądałem katalog TME i z małymi tolerancjami jest tak sobie, np. z niektórych wartości (poniżej 1Ω) jak już się znajdą 1% to albo 0,6W albo SMD (też małej mocy).

Ostatnio zmieniony śr, 17 marca 2010, 14:42 przez fugasi, łącznie zmieniany 1 raz.
_
Re: Zamiast bocznika
Ewentualnie można dać bocznik 0.18oma, a szeregowo z miliamperomierzem potencjometr nastawny 10omów i sobie skalibrować.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Zamiast bocznika
Racja. A jak jest ze stabilnością peerek, tzn. czy się nie rozstrajają z upływem czasu? Czy w profesjonalnych przyrządach spotyka się je w takiej lub podobnej roli? Wprawdzie nie buduję przyrządu pomiarowego, najwyżej zgrubny wskaźnik ale pytam z ciekawości.
_
Re: Zamiast bocznika
To zależy od konkretnego rodzaju, jak dasz badziewny, to będzie niestabilny, jak dasz porządny cermetowy lub drutowy, ewentualnie 10 obrotowy, to spełni swoją funkcję.fugasi pisze:Racja. A jak jest ze stabilnością peerek, tzn. czy się nie rozstrajają z upływem czasu?
Jako boczniki raczej nie, po prostu dają oporniki o odpowiedniej tolerancji. Spotyka się natomiast w dzielnikach dla pomiaru napięć (polskie cyfrowe VC10T, 1331 miały wyjątkowo badziewne te potencjometry, z czego głównie wynika ich dzisiejsza niedokładność i niestabilność, V53x, V54x miały wieloobrotowe). Ogólnie potencjometry w przyrządach pomiarowych używane są również do ustawiania zera i kalibracji przetworników pomiarowych. We wszystkich tych przypadkach niestabilność tych potencjometrów ma wpływ na dokładność pomiaru.fugasi pisze: Czy w profesjonalnych przyrządach spotyka się je w takiej lub podobnej roli? Wprawdzie nie buduję przyrządu pomiarowego, najwyżej zgrubny wskaźnik ale pytam z ciekawości.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2309
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Re: Zamiast bocznika
Wychodzi mi, że, np. jeśli dasz bocznik 0R15, to 2R szeregowo z miliamperomierzem powinny załatwić sprawę.
Tomek
-
- 5...9 postów
- Posty: 6
- Rejestracja: pn, 21 sierpnia 2006, 18:45
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamiast bocznika
Witam,
http://www.rezystory.net/
piotrek
Może tu:fugasi pisze:Czy można gdzieś kupić rezystory o mniejszej tolerancji niż te pięcioprocentowe: http://www.tme.eu/html/PL/rezystory-met ... pelny.html ?
http://www.rezystory.net/
piotrek
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1188
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
- Lokalizacja: lodz
Re: Zamiast bocznika
Myśle ,że trzeba wyznaczyc oporność wewnętrzną tego mA -to znaczy -zmierzyc jakie napięcie jest na miliamperomierzu -gdy on ma pełne wychylenie .
Aby to ustalić trzeba mieć bateryjkę -jakiś opornik w szereg -nastawny . Na początek 10k .
Przyrząd cyfrowy można nastawić na 2V a potem może na mniejszy zakres /może 200mV/.
W każdym razie - z pomiaru wartości napięcia na zaciskach miernika i prądu 5mA ,otrzyma się wartość opornośći wewnętrznej tego przyrządu .Przy czym nic nie robimy w środku przyrządu-bo w środku mogą być jakieś opornośći kompensacyjne. Wtedy -przy danym spadku napięcia na mierniku -/znanym już/ -5ma będzie płynęłło przez miernik a 495 mA przez bocznik.
To możę być i tak ,że bocznik w kształcie paska laminatu miedziowego się zapnie na zaciski -a oporność uzyska się przez nacinanie piłką krawędzi tego paska -między zaciskami przyrządu .Będzie super bocznik .Miedź na laminacie ma chyba ze 25 mikronów -juz nie pamietam ile , i da się to policzyc .
Taki byle jaki bocznik robiłem z blachy żelaznej-ma inne "RO".
Aby to ustalić trzeba mieć bateryjkę -jakiś opornik w szereg -nastawny . Na początek 10k .
Przyrząd cyfrowy można nastawić na 2V a potem może na mniejszy zakres /może 200mV/.
W każdym razie - z pomiaru wartości napięcia na zaciskach miernika i prądu 5mA ,otrzyma się wartość opornośći wewnętrznej tego przyrządu .Przy czym nic nie robimy w środku przyrządu-bo w środku mogą być jakieś opornośći kompensacyjne. Wtedy -przy danym spadku napięcia na mierniku -/znanym już/ -5ma będzie płynęłło przez miernik a 495 mA przez bocznik.
To możę być i tak ,że bocznik w kształcie paska laminatu miedziowego się zapnie na zaciski -a oporność uzyska się przez nacinanie piłką krawędzi tego paska -między zaciskami przyrządu .Będzie super bocznik .Miedź na laminacie ma chyba ze 25 mikronów -juz nie pamietam ile , i da się to policzyc .
Taki byle jaki bocznik robiłem z blachy żelaznej-ma inne "RO".
Ostatnio zmieniony pt, 19 marca 2010, 23:39 przez KaW, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1325
- Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29
Re: Zamiast bocznika
Poszukaj może na allegro jakieś precyzyjne oporniki dekadowe, a nuż.
pozdrawiam,
Paweł
Paweł