Przełącznik wejść

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Przełącznik wejść

Post autor: tszczesn »

Do mojego wzmacniacza oczywiście potrzebny będzie przedwzmacniacz, który musi zawierać przełącznik wejść.

I tak sobie myślę, czy nie zrobić przełącznika aktywnego, mianowicie - każde źródło sygnału steruje swoją pentodę, wszystkie pracują na jeden wzpólny opornik anodowy, a przełączanie by się odbywało poprzez sterowanie siatki drugiej - jej opornik byłby dołączany przez przełącznik do plusa zasilania (włączony kanał) lub do masy (wyłączony kanał). Jako dodatkowy efekt występowałby brak stuków i płynne wchodzenie i wychodzenie z kanału, dzięki kondensatorowi filtrującemu siatkę drugą.

Poważny minus to ilość potrzebnych lamp, ale z drugiej strony chcę aby chassis przedwzmacniacza było tej samej wielkości co chassis wzmacniacza, więc miejsce będzie. Można ewentualnie uzyć triod i sterować je silnym minusem w siatce pierwszej, przy użyciu duotriod ilość lamp spada o połowę, ale za to dźwięk się nie będzie przy przełączaniu łagodnie ściszał i pogłaśniał, a paskudnie charczał przy przełączaniu. No i nie wiem jak z przesłuchami.
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Re: Przełącznik wejść

Post autor: MichałKob »

Można się zastanowić nad użyciem EAA91 jako przełącznik- po jednej na każde wejście. Łomot przy przełączaniu można by zlikwidować, dając Twój pomysł z pentodami na wyjście sumy.
Jednak wypowiadam się jako początkujący - moje doświadczenie przy Twoim jest bardzo znikome :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Przełącznik wejść

Post autor: tszczesn »

MichałKob pisze:Można się zastanowić nad użyciem EAA91 jako przełącznik- po jednej na każde wejście. Łomot przy przełączaniu można by zlikwidować, dając Twój pomysł z pentodami na wyjście sumy.
Jednak wypowiadam się jako początkujący - moje doświadczenie przy Twoim jest bardzo znikome :)
Niestety wtedy tak samo będzie słychać zniekształcenia zamiast ściszania.
Awatar użytkownika
Wojtek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 686
Rejestracja: pn, 28 lipca 2003, 20:02

Re: Przełącznik wejść

Post autor: Wojtek »

Dotyczy przesłuchów. Stosując przełącznik wejść przesłuchy biorą się miedzy innymi z pojemności między sąsiednimi stykami do których wejścia są podłączane. Można zwiększyć dwukrotnie ilość styków stosując większy przełącznik i co drugi styk łączyć z masą co spowoduję zmniejszenie pojemności między wejściowymi stykami, albo wprowadzić rezystory, które z tą pojemnością stworzą filtr RC. Takie porady znalazłem w książce "Valve Amplifiers" - Morgan Jones. To chyba jednak jest mniej skomplikowane. Myślę że wprowadzenie tylu lamp może spowodować dodatkowe problemy z przesłuchami i będzie więcej problemów w stosunku do spodziewanego efektu. Niemniej interesujący będzie wynik tego doświadczenia.
Wojtek
Awatar użytkownika
krzem3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1713
Rejestracja: wt, 15 kwietnia 2008, 01:21
Lokalizacja: Nysa woj.opolskie.

Re: Przełącznik wejść

Post autor: krzem3 »

Witam.

Proponuję zajrzeć do kącika audiofilskiego,Piotr przedstawił swój selektor
na przekaźnikach i nawet wbudowanym do układu selektora potencjometrem.
Jest nawet możliwość zastosowania zdalnego sterowania.
Na zdjęciu widać że selektor wejść jest profesjonalnie wykonany.
W moich wzmacniaczach stosuję podobne rozwiązanie na przekaźnikach,
nie słychać trzasków,charczenia,czy innych efektów,przekaźniki płynnie
przełączają sygnał.

Pozdrawiam.

krzem3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Brencik

Re: Przełącznik wejść

Post autor: Brencik »

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Przełącznik wejść

Post autor: Piotr »

Jeżeli osobne pentody, to trzeba by dać potencjometr za nimi, co utrudnia sprawę. Wtedy aż szkoda nie zastosować osobnych potencjometrów na wejściach tworząc mieszacz, jak za dawnych czasów. Tylko jego zastosowanie jest mocno dyskusyjne :roll:
Mimo wszystko wydaje mi się, że najlepsze są przekaźniki.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6404
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przełącznik wejść

Post autor: cirrostrato »

Na Wolumenie kontaktrony na używanych płytach, zasilanie 12V, tańsze niż barszcz ale jeśli Tomku myślisz o czymś naprawdę oryginalnym, to wyśniłem kiedyś przełącznik wejść, kontaktronowy, ekranowany folią alu, mechanicznie montowane kontaktrony(po dwa/stereo) na (bezpośrednio) przełączniku (bo to tylko mechanika) ale przełączanie silnym magnesem. Niech ktoś powie,że nie zero zniekształceń, brak zasilania, ekologia itd...
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Przełącznik wejść

Post autor: tszczesn »

Jak to rozwiązać mechanicznie, z kontaktronami czy innymi przełącznikami to wiem :) Chciałem zrobić nietypowo i lampowo, zwłaszcza, że wreszcie mógłbym użyć trochę pentod. Pomysł z niezależnym regulowaniem głośności każdego wejścia warty rozważenia, miejsca na chassis na gały powinno starczyć. Zresztą kombinuję trochę inaczej - aby na chassis przedwzmacniacza nie było tak straszliwie pusto :)
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6404
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przełącznik wejść

Post autor: cirrostrato »

tszczesn pisze: zwłaszcza, że wreszcie mógłbym użyć trochę pentod......Zresztą kombinuję trochę inaczej - aby na chassis przedwzmacniacza nie było tak straszliwie pusto :)
Fakt, ja np. kupiłem (Allegro/peski 49) ,,trochę'' 6Ż1P a na pustkę na chassis poradzą może stabilizatory neonowe (..krawat z gumką, trochę pije lecz jak leży..).
o-----c

Re: Przełącznik wejść

Post autor: o-----c »

SW.
Ostatnio zmieniony pt, 5 marca 2010, 14:22 przez o-----c, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Przełącznik wejść

Post autor: tszczesn »

Canio pisze:Może będzie przydatny dla Pana poniższy diagram. Pokazuje on możliwość regulacji wzmocnienia pentody EF86. Pewnie niewielka modyfikacja układu pozwoli na przełączanie kanałów? A do sekwencyjnego przełączania tychże kanałów za pomocą przycisków proponuję zaadaptować niezwykle wygodny układ znany z Tri Ampa (Hughes&Kettner).
Koncepcja jest mi znana, zamierzam właśnie zrobić coś posobnego, ale napięcie na siatce drugiej sterować przełącznikiem, dodatkowy WO jest tam niepotrzebny (i niekoszerny, nie bez powodu nawet prostownik -Us robiłem na lampie :).
o-----c

Re: Przełącznik wejść

Post autor: o-----c »

Aaa, to przepraszam. Niepotrzebnie zawracałem Panu głowę.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Przełącznik wejść

Post autor: tszczesn »

Canio pisze:Niepotrzebnie zawracałem Panu głowę.
Ależ w żadnym wypadku.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Przełącznik wejść

Post autor: tszczesn »

No więc zmajstrowałem na szybko korektor RIAA z pentodą na wyjściu przełączaną w siatce drugiej. Pierwsze wrażenia działa bardzo ładnie, ale nie do cicha, przy 0V na S2 układ tłumi wyjście tak o 30dB, trochę mało. Trzeba będzie poeksperymentować z innymi typami lamp (teraz jest tam 6Ж8) i napięciami. Ale wygląda na to, że będzie ładnie działać, dźwięk się ściasza i pogłośnia łagodnie, bez charczenia ani stukania. Mogę jeszcze poeksperymentować kluczowaniem w siatce trzeciej.