Tworzenie gitary od podszewki
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Tworzenie gitary od podszewki
Niezbyt związane z tematyką, ale uznałem to za wystarczająco ciekawe, by się tym podzielić.
http://pokazywarka.pl/witkowskicustomguitarspickups/
http://pokazywarka.pl/witkowskicustomguitarspickups/
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Mam jedno wiosełko od Witkowskiego
Bardzo zacne, bo z początku lat 90tych. No i zrobione wg mojej specyfikacji.
A jak już jesteśmy przy linkach, to może LP robiony domowym sposobem?
http://members.fortunecity.com/jtfish/lpc/cvr/cover.htm

A jak już jesteśmy przy linkach, to może LP robiony domowym sposobem?

http://members.fortunecity.com/jtfish/lpc/cvr/cover.htm
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Gibson Custom Shop - obecnie juz prawie masowa produkcja
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Vacuum
Z jakiś czas założą Custom "Custom" Shop 


http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Jak nie? W nawijarce pickupów miał licznik obrotów na lampach nixie.megabit pisze:Niezbyt związane z tematyką
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Ciekawe, czy na prawdę gryf profiluje dłutem i pilnikiem.
Każdy wtedy przecież wyjdzie inny...

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Wątek wart kontynuacji moim zdaniem, w końcu gitarka to element który nadaje sens budowie wzmacniacza gitarowego
Marvel niby dlaczego ma wyjść inny? Wyjdzie taki jak trzeba
a tu forum - jak ktoś chce popodziwiać - polecam zwłaszcza japońskie (po co przepłacać)
http://www.mylespaul.com/forums/

Marvel niby dlaczego ma wyjść inny? Wyjdzie taki jak trzeba

a tu forum - jak ktoś chce popodziwiać - polecam zwłaszcza japońskie (po co przepłacać)
http://www.mylespaul.com/forums/
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tworzenie gitary od podszewki
E tam, tylko kwestia wprawy. Ludziska nawet soczewki do teleskopów robią ręcznie.Marvel pisze:Ciekawe, czy na prawdę gryf profiluje dłutem i pilnikiem.Każdy wtedy przecież wyjdzie inny...
Re: Tworzenie gitary od podszewki
wiesz... gitara customowa, dopasowana do dłoni przyszłego właścicielaMarvel pisze:Ciekawe, czy na prawdę gryf profiluje dłutem i pilnikiem.Każdy wtedy przecież wyjdzie inny...

Swoją drogą solidny lutnik.
Mam japońskiego LesPaula (w avatarku) od prawie 30 lat, w sumie niezła "drzazga" oprócz pickupów, bodaj 20 lat temu wstawiłem polskie państwowe humbuckery na wzór DiMarzio robione.karczoch pisze:a tu forum - jak ktoś chce popodziwiać - polecam zwłaszcza japońskie (po co przepłacać)
http://www.mylespaul.com/forums/
Posty scalono.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Ja tam nic nie zmieniałem - wszystko jest na takim wypasie, że aż dziwne 
ot taka ślicznotka

ot taka ślicznotka

Re: Tworzenie gitary od podszewki
Ładne cudo
Pickupy SH 4 ?

Re: Tworzenie gitary od podszewki
SH1 + SH4 cały osprzęt gotoh, deska z jednego kawałka mahoniu. Jakość wykonania powala
A tak przy okazji.... Szukam drucika miedzianego 0.05mm na pickupy. Jest jakiś sklep w Wawie?

A tak przy okazji.... Szukam drucika miedzianego 0.05mm na pickupy. Jest jakiś sklep w Wawie?
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Witam miłośników gitary. Mam uwagę nt deski. Nie jest ona z jednego kawałka wykonana o czym świadczy składanie , a raczej zróżnicowany rysunek słojów drewna widoczny wyraźnie w postaci linii wzdłuż deski. Całość jest z tego samego drewna, ale górna powierzchnia uwypuklona jest wykonywana jako nakładka na rdzeń dla uzyskania efektu dekoracyjnego. Nie jest to gruby kawałek, ale po frezowaniu pozostaje na krawędzi tyle grubości, aby zostało to przykryte białym obrzeżem. Ta metoda łączenia materiałów drewnianych poprawia sztywność konstrukcji i zapobiega ewentualnemu wyginaniu się deski w czasie późniejszym, ponieważ słoje w tych deskach są wzajemnie prostopadłe. Jako analogię przytaczam wyrób klejonych kantówek na konstrukcję ram okien. Jest to element klejony z wielu naprzemianległych kawałków drewna dla zwiększenia wytrzymałości i odporności na działanie warunków atmosferycznych. Poza tym w przypadku gitar można ukryć pewne wady materiału gorszej jakości pod lepszym. Nikt tego nie zobaczy, a właściwości nie ulegają zmianie. Na YouTubie jest film chyba z zakładów fendera, gdzie pokazany jest proces produkcji gitar i tam jeden z pracowników sortuje parami takie kawałki drewna. Jest tam jeszcze jeden myk robiony, gdzie /nie widać chyba tego/ te dwie wierzchnie deseczki są uzyskiwane z kawałka mniejszego przeciętego na pół grubości i przestawionego i 180 stopni. W sumie wykonanie gitary nie jest trudne, natomiast problem tkwi w materiałach, dokładności i tym "czymś" co tkwi w lutniku lub nie. Stąd jedne gitary śpiewają inne popierdują. Dobór właściwego drewna jest zwykle loterią zwłaszcza do instrumentów strunowych z pudłem rezonansowym, gdzie trzeba pogodzić bardzo wiele czynników dla uzyskania brzmienia. Stąd m.in. bierze się działanie, w którym broń snajperską stanowią egzemplarze seryjne, które w czasie przestrzeliwania uzyskują to "coś" nieosiągalne dla normalnej broni. Po dodatkowych zabiegach stają się siewcami śmierci. Gdyby z drugiej strony patrząc było wszystko tak oczywiste nie było by problemu ze zbudowaniem skrzypiec jak Stradivarius lub Amati w cyklu seryjnym.Swoją drogą ładny masz kolego instrument. Pozdrawiam i życzę zadowolenia z gry na nim. Pozdrawiam Ryszard 

- lukasz_t
- 625...1249 postów
- Posty: 933
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Był kiedyś taki artykuł(nie pamiętam dokładnie chyba link do niego był na audiostereo) ponoć jakiś polski profesor, który z zamiłowania zajmował się zagadką stradivariusów, odkrył ją po niekąd, chodzi tu o pewnego rodzaju naprężenia na drewnie instrumentu, powstałego przy sklejaniu, bliżej się nie zagłębiałem w artykuł, ale wszystko brzmi logicznie, co do samych stradivariusów, to słyszałem taką legendę, że wewnątrz można było tam spotkać jakąś wetkniętą szmatę(każdy sposób niby dobry, jak prowadzi do celu, trzeba też wiedzieć czego się chce)!?
Re: Tworzenie gitary od podszewki
Szkoda. Koślawiak Stradivarius też miał wstręt do CNC.Marvel pisze:Ciekawe, czy na prawdę gryf profiluje dłutem i pilnikiem.Każdy wtedy przecież wyjdzie inny...

_