Nietypowa lampa

[Romekd]

Witam.
Koledzy, mam problem z ustaleniem typu i parametrów nietypowej lampy, która została pozyskana ze starego chromatografu. Lampa posiada balon wykonany ze szkła i jest wypełniona rozrzedzonym gazem. Wewnątrz znajduje się metalowa puszka z prostokątnym otworem, przez który widać mniejszy okrągły otworek, wykonany w mniejszej puszce znajdującej się wewnątrz tej większej (mniejsza ma kształt walca). W bocznej części większej widać też małą wnękę z jeszcze jednym prostokątnym otworem, przez który daje się dojrzeć spiralnie zwinięty drucik bezpośrednio żarzonej katody. Trzy z czterech wyprowadzeń cokołu są podłączone do wewnętrznych elementów lampy - dwa do katody, a jeden odizolowany od przestrzeni wewnątrz lampy poprzez szklany przepust wchodzi bezpośrednio do metalowego cylindra, o którym wcześniej wspomniałem. Na przeciwko otworów w metalowych elementach lampy w szklanym balonie wklejone jest okrągłe okienko z innego typu szkła, którego średnica wynosi ok 1 cm. Napięcie zapłonu zimnej lampy (bez podgrzewania katody) wynosi około 500 V, po podgrzaniu katody prądem o wartości ok. 4A przy napięciu 3 V lampa zaczyna przewodzić od około 350 V na anodzie. Nikt z moich znajomych nie spotkał się takim dziwolągiem. Sądzimy z Jasiem, że może to być jakieś źródło promieniowania UV.

Pozdrawiam,
Romek

[Alek]

Miałem kiedyś coś podobnego, albo wręcz identycznego. Niestety oznaczeń nie pamiętam. Taką konstrukcję miały niektóre lampy spektralne, dające światło o długości fali charakterystycznej dla pierwiastka, z którego wykonana jest katoda.

[Romekd]

To całkiem prawdopodobne Alku. Być może służyła do sprawdzania i kalibracji chromatografu. Pracując emituje dziwne niebieskawo-białe światło. Przy okazji zmienia tlen z powietrza w ozon (czuć jego intensywny zapach). Początkowo sądziłem, że emituje głównie bliski ultrafiolet, jednak pokryte fosforem wskazówki zegara nie świecą gdy pada na nie to promieniowanie, podobnie jak nie zauważyłem by były w nim widoczne ukryte znaki z banknotów NBP.

Pozdrawiam,
Romek

[OTLamp]

Miałem coś takiego w rękach, nazywało się to d2coś, możliwe że d2e

EDIT: http://www.narva-gle.com/gle/english/Sp ... ndex7.html

[rufio]

To jest żarówka najprawdopodobniej deuterowa. Mam na biurku rtęciową tej samej konstrukcji i nie ma okienka jak twoja. Zatem twoja będzie deuter, żeby UV z niej wychodziło.Stosowane były w oświetlaczach np XBO**. Albo w spektrofotometrach.

Parametry znajdziesz dla NARVA D2E jeśli nie znajdziesz daj znać poszukam.

[Romekd]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Teraz mam już niemal 100 % pewności, że jest to lampa spektralna (deuterowa). Maksimum energii emitowanej przez lampę leży w zakresie ultrafioletu (długość fali ok. 200nm, stąd tworzenie się ozonu). Na jednym z wewnętrznych elementów znajduje się napis D61F, który prawdopodobnie jest symbolem lampy (to tylko przypuszczenie, gdyż Google nic nie znajduje na temat D61F).

Pozdrawiam,
Romek