ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: Wicker »

Wziąłem to na "logikę", nigdy nie spotkałem się (fakt może mało widziałem) w gitarowcu 50W z 4xEL34, więc stwierdziłem że prawdopodobieństwo że będzie to 100W jest dość duże, chociaż mogłem się oczywiście mylić. I to że jest to gitarowiec to jeszcze bardziej mnie w tym utwierdziło.

Troszkę OT robimy a tak naprawdę rozmowa ta chyba już nic nie wnosi.
pozdrawiam,
Paweł
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: painlust »

Ja na schemacie widzę typową aplikację dla wzmacniacza 100W. Jeśli Raa trafa wyjściowego wynosi 1,5k-2k to jest to poprawnie zbudowany wzmacniacz 100W.
yosot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 80
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2009, 14:48

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: yosot »

To jest 100 W, wersja 50 W jest na 2 x EL34.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7414
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: Thereminator »

Co do tego partacza, jesli faktycznie okaże się, że spieprzył wzmacniacz, to warto podać namiary ku przestrodze.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
termitu
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 50
Rejestracja: pn, 25 stycznia 2010, 14:21

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: termitu »

Witam
Przesyłam zdjęcia poglądowe przed i po naprawie. Dokładniejsze informacje i zdjęcia będę miał jutro ponieważ sam nie chcę niczego odkręcać a jak wspominałem płytki sa do góry nogami. Mam nadzieję, że przynajmniej zobaczycie z mniej więcej z czym mamy do czyneinia.
Przed naprawą :

http://yfrog.com/1rtrioda1englstaryj

http://yfrog.com/1rtrioda2englstarej

http://yfrog.com/1rtrioda3englstarej

http://yfrog.com/58trioda4englstarej

http://yfrog.com/jutrioda5englstarej

po naprawie:

http://yfrog.com/1rtrioda1englnowej

http://yfrog.com/07trioda2englnowej

http://yfrog.com/jutrioda3englnowej

Tak wygląda nowe trafo zrobione przez gościa:
http://yfrog.com/58nowetrafoj

http://yfrog.com/58nowetrafo2j

Tak wygląda głośnik - jest identyczny jak w wersjach 50W...

http://yfrog.com/1rgosnikj
Podaje linki do aukcji gdzie sa zdjęcia wersji 50 i 100W. Zaznaczam, że u mnie panel tylny wygląda jak w wersji 50W czyli z trzema wyjściami na głośniki 4, 8 i 16 om...

http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... 385&thin=0

http://cgi.ebay.de/Engl-Straight-50-Wat ... 3a56892a10

Tak wygląda u mnie tył wzmacniacza ---> http://yfrog.com/ju12694919j


Zauważyłem też , że u mnie jest obok trafa zasilającego taki duży niebieski kondensator (?) chyba , w każdym razie w żadnej wersji tego nie widziałem więc pewnie coś
to jest dorobione. Zaznaczam, że on był już przed tym jak dałem go do naprawy !!!

Jak widzicie na zdjęciach z tyłu wejście na footswitch Reverb/Lead boost jest zaślepione a więc nie była to wersja Spezial z możliwością włączania podbicia kanału przesterowanego za pomocą footswitch'a (zobaczcie w instruckji - link we wcześniejszym moim poście)). Co zastanawiające u mnie przełącznik Lead Boost na panelu przednim też jest nieaktywny a powinien działać!

Jeszcze jedna sprawa apropo objawów- kiedy włączam power wszystko jest ok. Lampy świecą - nic nie piszczy. Jazda zaczyna się po włączeniu standby - wzmacniacz zaczyna piszczeć i trochę buczeć. Uwaga dzieje się tak przy skręconych potencjometrach głośności na kanale i master. Oprócz pisku wzmacniacz gra - dzwięk jest cichy i przesterowany na kanale czystym. Długo nie testowałem bo nie chciałem żerby tak chodził z tym piskiem. Kolejna sprawa - pisk okropnie się wzmaga kidy kręce potencjometrem PRESENCE, w którym on coś grzebał. O le wiem ten potencjometr nie powinien reagować przy skręconym volume...
Ostatnio zmieniony wt, 9 lutego 2010, 16:17 przez termitu, łącznie zmieniany 1 raz.
termitu
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 50
Rejestracja: pn, 25 stycznia 2010, 14:21

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: termitu »

Przed chwilką rozmawiałem jeszcze z gościem, który mi go sprzedawał i on twierdzi , że dostał go ileś tam lat temu jako 50W. Także weźcie to pod uwagę bo być może jest to jakaś dziwna pośrednia wersja - albo po prostu jakiś składak ... jak już wspominałem dotarłem do faceta, który też miał taką wersją ENGL straight 4xEl34 50W. Oki jutro będę się widział z eletronikiem i zobaczymy co powie. Będę wdzięczy za wszelkie porady!

UWAGA - zapomniałem - w starym trafie była przezroczysta tasiemka z następującą informacją napisaną markerem - "96 u lub a (lub coś podobnego - jeszcze zrobie zdjęcie), NF 920/100, NF 100 W Straight "

Druga sprawa - to facet, który mi to naprawiał twierdził , że trafo zasilające też jest do niczego i że nei wytrzyma 100W więc proponował mi wymianę na trafo toroidalne...ma ta sens?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: Marvel »

termitu pisze:Druga sprawa - to facet, który mi to naprawiał twierdził , że trafo zasilające też jest do niczego i że nei wytrzyma 100W więc proponował mi wymianę na trafo toroidalne...ma ta sens?
Trafa do niczego, lampy do niczego, głośnik do niczego. Zaraz się okaże, że gałki potencjometrów i obudowa też długo nie wytrzymają i lepiej wymienić. :?

A poważnie, to jest to porządny wzmacniacz. Niczego w nim nie zmieniaj, tylko wyegzekwuj od poprzedniego majstra, żeby wzmacniacz działał, albo zwrot kasy.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
termitu
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 50
Rejestracja: pn, 25 stycznia 2010, 14:21

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: termitu »

Marvel pisze:A poważnie, to jest to porządny wzmacniacz. Niczego w nim nie zmieniaj, tylko wyegzekwuj od poprzedniego majstra, żeby wzmacniacz działał, albo zwrot kasy.
[/quote]
Problem w tym, że nie bardzo chcę od niego już egzekwować czegokolwiek. Szczerze mówiąc nie mam już do niego zaufania. Mieszka 4 godziny drogi ode mnie więc najpierw chcę z kimś skonsultować jego robotę i dowiedzieć się jak najwięcej o wzmacniaczu.
termitu pisze:wkłądac tylko dwie lampy bo twierdzi , ze trafo sieciowe jest za słabe i nie uciągnie 100W a cała wzmacniacz jest 100 Watowy
Tool pisze:Mam nadzieje, ze tak nie zrobiles, bo mogles je spalic. Pomierz to trafo i wtedy bedziemy widziec, czy to, co ten Twoj magik nawinal -- do 50W czy do 100W. Przy okazji -- staraj sie jednak pisac gramatycznie! Kropke i przecinek daje sie zaraz po wyrazie -- tam nie ma byc prawa spacji miedzy nimi... :?
Tool --> On nawinął trafo do 100W tak jak oryginalne (przejrzyj moje wcześniejsze posty - pisałem o różnych istotnych drobiazgach) ale oczywiście je zmierzę! Kazał mi wkładać 2 lampy do środkowych podstawek albo 4 i grać ciszej żeby trafo zasilające wytrzymało...próbowałem z 2 i 4 lampami z 4 piszczy tak że urywa głośnik więc dałem sobie spokój....
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2061
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: TooL46_2 »

termitu pisze:próbowałem z 2 i 4 lampami z 4 piszczy tak że urywa głośnik więc dałem sobie spokój....
Takim sposobem mogles skutecznie uszkodzic trafo (KaKa moze cos wiecej na ten temat powiedziec)... Piszesz, ze trafo bylo nawiniete pod 4xEL34 -- uzywajac je z dwiema tylko lampami mogles je spalic... Niech Twoj kolega elektronik je pomierzy i wtedy zobaczymy... Powodzenia!
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
Awatar użytkownika
lukasz_t
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 943
Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: lukasz_t »

W ogóle to wyszły jaja, bo teraz chcecie mierzyć trafo nawinięte przez gościa co nie może wzmacniacza do ładu doprowadzić, podczas gdy trzeba zmierzyć trafo firmowe, które jeśli dobrze pamiętam zostało rozebrane(gość uzwojenia musiał policzyć - ciekawe czy się nie walną o +-1000, a może w trakcie liczenia przepalenia nie znalazł?!....a tak a propo, nigdy nie zchajcowałem trafa, ale to musi być widać - oglądnij je dobrze i zobacz czy nie ma śladów spalenizny), nie lepiej podać wymiary trafa firmowego i na podstawie jego gabarytów obliczyć maksymalną moc które to trafo może oddać,dla przykładu moje trafo 50w - wymiary 8/9,5cm, 100w 9,5/11cm( na zdjęciu jeden wymiar zgodny z moim dla trafa 50w), lub od razu oddać do przewinięcia do kaki, albo wsadzić komplet wszystkich lamp do niego i zobaczyć, czy nie ma spadku napięcia na nim, a powinno być(kiedyś miałem takiego 50w, ale dawno i nie prawda, ale pomiary się zachowały - niektóre) , albo zapytać kogoś kto ma taki wzmachol jakie wymiary mają jego transformatory odpowiednio 100 i 50w?? Podaję napięcia dla lamp mocy EL34:
3- brak danych, ale powinno być około 5 wolt więcej niż na 4
4 - 454
5 -minus39
2 i 7 żarzenie 6.3v - jak będzie znaczny spadek - to wiadomo że głośnikowe też na 50 watt zrobione. Mówicie że przy dwóch el-kach można spalić trafo które zaprojektowane na 4-ry - być może, ale co powiecie na mod w bogner -ze który to obcina moc i z 4 lamp robi dwie, a pozostałym 2 wiszą katody w powietrzu ?
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2061
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: TooL46_2 »

lukasz_t pisze:mod w bogner -ze który to obcina moc i z 4 lamp robi dwie, a pozostałym 2 wiszą katody w powietrzu ?
Mozesz podac jakis opis tego modu? Na moja glowe jest to mozliwe przy tym samym trafie glosnikowym, ale trzeba zmienic punkt pracy (napiecie i prad spoczynkowy) w taki sposob, by zbytnio nie wychodzic ponad maksymalna moc admisyjna lamp. Nie wystarczy wyciagnac dwoch lamp lub odpiac katod tak jak piszesz.

Na marginesie, strasznie ciezko sie czyta Twojego posta... Moglbys stosowac normalne znaki przestankowe? Dzieki.

EDIT: kolejna rzecz, ktora mnie zastanawia po przeczytaniu
termitu pisze:pisk okropnie się wzmaga kidy kręce potencjometrem PRESENCE, w którym on coś grzebał.
Jethrotull pisal w ktoryms z watkow, ze petla sprzezenia zwrotnego powinna byc podlaczona w ten sposob---czytaj, do tego z wyprowadzen uzwojenia wtornego---by powodowac powstanie ujemnego a nie dodatniego sprzezenia zwrotnego. Wydaje mi sie, ze Twoj 'Majster' mogl zrobic blad tutaj i dlatego Ci sprzega i piszczy... Twoj kolega elektronik niech to tez sprawdzi. Moze wystarczy zamienic przewody miejscami. A jesli plote bzdury to prosze kolegow o poprawienie mnie :D
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
ivo
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 32
Rejestracja: wt, 31 marca 2009, 22:06

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: ivo »

Opisane zmiany w piszczeniu podczas kręcenia potkiem presence mogą wskazywać na zbyt głębokie sprzężenie zwrotne.Jestem prawie pewien że tak jest.Zwłaszcza po wymianie trafa u fachowca,i grzebaniu w presence przez fachowca :D ...
Chyba pisaliśmy jednocześnie z Tool...Oczywiście odwrotne połączenie sprzężenia też spowoduje cyrki...Czyżby fachowiec był tak fachowy żeby strzelić aż takiego byka?..
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: jethrotull »

A co można powiedzieć o "fachowcu", który twierdził że pisk jest wynikiem niewygrzanego trafa? Przecież to nawet nie jest partacz tylko zwykły oszust.
A pętlę można na początek odpiąć i zobaczyć czy coś to pomoże.
termitu
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 50
Rejestracja: pn, 25 stycznia 2010, 14:21

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: termitu »

Dzięki wszystkim za dotychczasową pomoc!
Plan jest taki, że jak przyjdzie znajomy to zajmie się przede wszystkim tym nieszczęsnym trafem (tak na marginesie to nie ma na nim żadnych wartości ale może będzie wiedział czy spalone czy nie) i sprzężeniem zwrotnym.
Mój fachowiec mówił przez telefon żeby odłączyć jakiś kabel, który idzie na gniazda głośnikowe i zobaczyć czy się poprawi, więc pewnie chodzi mu o wyłączenie tej pętli, o której mówicie. Jak już wspomniałem nie bardzo się na tym wszystkim znam ale z tego co tu czytam to rozumiem, że Presence to jednak jest związany z sprzężeniem zwrotnym? Czyli w tym względzie fachman się nie mylił?
Mógłby mi to ktoś wytłumaczyć na chłopski o co chodzi z tym Presence i sprzężeniem? Przypomniało mi się jeszcze, że przy odbiorze wzmaka usłyszałem takie słowa: "Niech pan zwróci uwagę na drugi pot od prawej (czyt. Presence) bo ja go wyczuliłem o 3/4. To jest potencjometr od sprzężenia zwrotnego więc może on na początku panu trochę piszczeć zanim się lampy dogrzeją i trafo"...tak to mniej więcej ujął
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: ENGL Straight Combo - potrzebuję pomocy !!!

Post autor: Wicker »

termitu pisze: To jest potencjometr od sprzężenia zwrotnego więc może on na początku panu trochę piszczeć zanim się lampy dogrzeją i trafo"...tak to mniej więcej ujął
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Trafo samo w sobie wygląda na dość dobrze zrobione, ale i tak nie będzie brzmieć jak oryginalne (nawinął na takim samym rdzeniu ? ). Zlokalizuj układ presnece i sprawdź czy było coś grzebane, powinno być to widoczne (inny rezystor, świeże luty etc), pisk powodowany przez presence nie powinien być wielki problemem do naprawy, bardziej ciekawi mnie to trafo.
pozdrawiam,
Paweł