Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: KaW »

Wracam do tematu -oto opis anteny ramowej : http://www.volny.cz/pjenicek/radio/navo ... mant8.html .

A co do tego "siania" to po prostu brak pomiarów i niefrasobliwa gospodarka pasmem częstotliwości.
W telekomunikacji obowiązuje w dalszym ciagu tajemnica rozmów -mozna słuchac ale nie rozpowszechniać .
A obecnie -te nie homologowane wynalazki można podsłuchać -otrzymac za darmo różne tajemnice danego zakładu.
Jakoś dziwnym trafem niektóre -nowobudowane zakłady mają łączność światłowodową /wyjscie na zewnątrz /.Nie do podsłuchania -bo nie ma jak.
Ostatnio zmieniony pn, 21 grudnia 2009, 23:39 przez KaW, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: kaem »

frycz pisze:Dobrym przykładem jest radio "Dorota" , ale nie ta "najpierwsza" na tranzystorach, tylko Dorota IC , ale jeszcze nie ta trzecie - z Rzeszowa. Dorota odbiera Dł/ Śr po prostu wzorowo!
Moim egzemplarzem (fakt, że z drugiej ręki) nie byłem zachwycony: jakiś ciągły szum na 227 kHz, mimo że pracował wtedy jeszcze Konstantynów (były to lata 1987-88). Była to ta "najpierwsza" elektrycznie, ale już z czarnymi klawiszami, pokrętłem i suwakiem (rocznik ok. 1981).
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
_idu

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: _idu »

KaW pisze: Jakoś dziwnym trafem niektóre -nowobudowane zakłady mają łączność światłowodową /wyjscie na zewnątrz /.Nie do podsłuchania -bo nie ma jak.
To się robi od dawna z zupełnie innego powodu. Chodzi o długość linka (ethernet 10Mbit - 100m segment i max 3 segmenty poprzez pasywne huby) . Skrętka nie daje rady. Dlatego pomiędzy budynkami zawsze kładziono światłowody ba nawet w tym samym budynku (większym oczywiście) pomiędzy piętrami.
Brencik pisze:No tak, ale kto ma ISDN teraz? 1 użytkownik na milion może.
A DSL?
ISDN jeszcze oszczędzał pasma AM. DSL' już nie.

ISDN'y wbrew pozorom są stosowane powszechnie do dołączania mniejszych central telefonicznych u abonenta - czyli powielenia liczby jednoczesnych rozmów. Stosuje się wtedy linki oferujące 34 ( T1 w USA) lub 30 (E1 w Europie) linii abonenckich na jednym przewodzie.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11147
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: painlust »

ISDN jest powszechny jako system beckup dla łączy transmisji danych szczególnie dla firm finansowych (banki, towarzystwa ubezpieczeniowe). Jest jednak strasznie drogi...
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: george6 »

painlust pisze:ISDN'y wbrew pozorom są stosowane powszechnie do dołączania mniejszych central telefonicznych u abonenta - czyli powielenia liczby jednoczesnych rozmów. Stosuje się wtedy linki oferujące 34 ( T1 w USA) lub 30 (E1 w Europie) linii abonenckich na jednym przewodzie.
W Europie to się nazywa dostęp PRA (Primary Rate Access) i zawiera 30 kanałów B (64k) i jeden kanał D (16k).
Potrzebne jest wtedy łącze telefoniczne dwuparowe ( dwie linie symetryczne) i modem DSL....
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: kaem »

W tej chwili chyba jednak największym problemem zakłóceniowym (UKF, okolice 100 MHz) są... ekrany reklamowe LED. Jakieś wściekle szybkie multipleksowanie jest tam wykorzystywane, albo zasilanie impulsowe o bardzo dużej wydajności. To chyba jedyne nieradiofoniczne źródło zakłóceń radiofonicznych, którego zasięg wykracza poza budynki (wszak sama instalacja jest w znacznej części na zewnątrz). Rekordowe "ogłupiacze uliczne" mają "zasięg" swojego charakterystycznego "dzwonienia" nawet 100 metrów. W kilku miejscach sprawę prowadzi już UKE.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Brencik

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: Brencik »

george6 pisze:
painlust pisze:ISDN'y wbrew pozorom są stosowane powszechnie do dołączania mniejszych central telefonicznych u abonenta - czyli powielenia liczby jednoczesnych rozmów. Stosuje się wtedy linki oferujące 34 ( T1 w USA) lub 30 (E1 w Europie) linii abonenckich na jednym przewodzie.
W Europie to się nazywa dostęp PRA (Primary Rate Access) i zawiera 30 kanałów B (64k) i jeden kanał D (16k).
Potrzebne jest wtedy łącze telefoniczne dwuparowe ( dwie linie symetryczne) i modem DSL....
A konkretnie HDSL :wink:
PRA najczęściej występuje w standardzie V5.2, nie sieje to wiele jak jest dobra linia (poziony są dość niskie, kodowania HDB3).
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: KaW »

Pod adresem jaki podaję : http://sroll.net/ok1srd/technika/ruseni775/index.php -
jest opisane zakłocające działanie /na sygnał DCF 77.5/ świetlówek energooszczednych.
_idu

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: _idu »

painlust pisze:ISDN jest powszechny jako system beckup dla łączy transmisji danych szczególnie dla firm finansowych (banki, towarzystwa ubezpieczeniowe). Jest jednak strasznie drogi...
To słowo drogi wynika z przepustowości w porówaniu z Frame Relay'em czy tym bardziej ATM'em...
Bo samołączenie nie jest droższe od innych linków a wrecz tańsze. Niestety podwójne łącze z loadbancingiem jest nawet dla wielu banków za drogim rozwiązaniem.

Taki backup za pomocą ISDN robi się jak nie można w podstawoej technologii (lub jest za drogo) zastosować redundantnych łączy tego typu.
Aby mieć redundantne łącze np. ATM to naprawdę trzeba wydać sporo kasy - routery muszą wspierać kilka dodatkowych technologii.
Taniej jest mieć zwykły router i zrobić linię backupową na tanim łączu ISDN.

Mała anegdota.... - były zamówiene dwie linie oraz dwa routery brzegowe (takie po 3mln PLN) po stronie klienta. Każdy z routerów musiał mieć połączenie z dwomia liniami porzez switche ATM. Switche tez musiały być dwa aby były redundancja ( oczywiście jak dwie działały to był load balancing). Ale były trzyportowe. A technicy z TPSA podłączyli to tak: jeden router do jednego switcha dwoma linkami do switcha podpiętego do 1 linii. Drug jednym linkie do 1 switcha w a drugi link do drugiego switcha. Ciekawa była ragumentacja TPSA - tak jest dobrze bo technicy mają zgodnie z procedurami nakaz łączenie po kolei wolnych portów. Po roku walki w końcu TPSA zrobiła to porawnie.
_idu

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: _idu »

kaem pisze:W tej chwili chyba jednak największym problemem zakłóceniowym (UKF, okolice 100 MHz) są... ekrany reklamowe LED. Jakieś wściekle szybkie multipleksowanie jest tam wykorzystywane,
Aż takie multiplksowanie tam nie jest. Rozdzielczość ich jest gorsza do TV CCIR... i nie ma interlace'u. Migotają jak cholera...
Prędzej problemem jest po prostu wzbudzanie się kluczy prądowych zrobionych na MOSFET'ach mocy (bo tanie i proste sterowanie).
To by tłumaczyło m.in. wysoską awaryjność tych ekranów...
kaem pisze: albo zasilanie impulsowe o bardzo dużej wydajności.
To mus. I tak dla tego ekranu potrzeba sporej elektrowni... Ale to raczej dziesiątki kHz jeśli nie kilkanaście kHz - oszczędności....
kaem pisze: To chyba jedyne nieradiofoniczne źródło zakłóceń radiofonicznych, którego zasięg wykracza poza budynki (wszak sama instalacja jest w znacznej części na zewnątrz). Rekordowe "ogłupiacze uliczne" mają "zasięg"
swojego charakterystycznego "dzwonienia" nawet 100 metrów. W kilku miejscach sprawę prowadzi już UKE.
Nic z tego wyjdzie - nikt a zwłaszcza obecny rząd nie zgodzi się na ograniczenia reklam. Już była kampania przeciw tym ekranom a arguementem było oślepianie kierowców co starza zagorżenie dla życia - neistety bezskuteczna - bo nie można ograniczać swobody działalności gospodarczej a jeśli kierowca nie widzi co na drodze to tylko jego problem i wina.....
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11147
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: painlust »

STUDI pisze:
painlust pisze:ISDN jest powszechny jako system beckup dla łączy transmisji danych szczególnie dla firm finansowych (banki, towarzystwa ubezpieczeniowe). Jest jednak strasznie drogi...
To słowo drogi wynika z przepustowości w porówaniu z Frame Relay'em czy tym bardziej ATM'em...
Bo samołączenie nie jest droższe od innych linków a wrecz tańsze. Niestety podwójne łącze z loadbancingiem jest nawet dla wielu banków za drogim rozwiązaniem.

Taki backup za pomocą ISDN robi się jak nie można w podstawoej technologii (lub jest za drogo) zastosować redundantnych łączy tego typu.
Aby mieć redundantne łącze np. ATM to naprawdę trzeba wydać sporo kasy - routery muszą wspierać kilka dodatkowych technologii.
Taniej jest mieć zwykły router i zrobić linię backupową na tanim łączu ISDN.

Mała anegdota.... - były zamówiene dwie linie oraz dwa routery brzegowe (takie po 3mln PLN) po stronie klienta. Każdy z routerów musiał mieć połączenie z dwomia liniami porzez switche ATM. Switche tez musiały być dwa aby były redundancja ( oczywiście jak dwie działały to był load balancing). Ale były trzyportowe. A technicy z TPSA podłączyli to tak: jeden router do jednego switcha dwoma linkami do switcha podpiętego do 1 linii. Drug jednym linkie do 1 switcha w a drugi link do drugiego switcha. Ciekawa była ragumentacja TPSA - tak jest dobrze bo technicy mają zgodnie z procedurami nakaz łączenie po kolei wolnych portów. Po roku walki w końcu TPSA zrobiła to porawnie.
ISDN jak chyba wiesz jest systemem taryfikowanym... pochodzi z 72h bez przerwy i tanim już nie jest... A w TPSA to ja nie takie rzeczy widziałem...
_idu

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: _idu »

painlust pisze: ISDN jak chyba wiesz jest systemem taryfikowanym... pochodzi z 72h bez przerwy i tanim już nie jest... A w TPSA to ja nie takie rzeczy widziałem...
Jak tani nie jest to czemu nie wybiorą na podwójnego FR?
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11147
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: painlust »

FR jest na wymarciu... nikt tego nie chce... teraz króluje VPN MPLS...
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: kaem »

STUDI pisze:Nic z tego wyjdzie - nikt a zwłaszcza obecny rząd nie zgodzi się na ograniczenia reklam. Już była kampania przeciw tym ekranom a arguementem było oślepianie kierowców co starza zagorżenie dla życia - niestety bezskuteczna - bo nie można ograniczać swobody działalności gospodarczej a jeśli kierowca nie widzi co na drodze to tylko jego problem i wina.....
Nie chodzi o ustawowe ograniczenie ekranów jako takich, ale o administracyjne nakazy ograniczenia poziomu zakłóceń tam, gdzie stwierdzono że przewyższają normę (konkretny obywatel skarży się na zakłócenia z konkretnego urządzenia, a w przypadku ruchu drogowego takiej możliwości nie ma). Właściciel takiego zakłócacza oczywiście może iść do sądu, tak jak w każdej sytuacji, gdy wydaje mu się, że jego interes jest najważniejszy (bo on "daje pracę i płaci podatki", a tzw. zwykły obywatel jest z gruntu "szkodliwym pasożytem", który "czy się stoi, czy się leży, czysty odbiór się należy").
Ostatnio zmieniony śr, 23 grudnia 2009, 20:37 przez kaem, łącznie zmieniany 1 raz.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Brencik

Re: Wasze doświadczenia antenowe: długie średnie...

Post autor: Brencik »

Wołamy UKE (kiedys PIR, PAR) mierzy i po sprawie. Przepisy są niemiłosierne pod tym względem. Nie ma bata.