lampy polskiej produkcji.

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: _idu »

Coś ciekawego - wygrzebane z ebay.de:
2009-12-04_173750.png
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: tetroda »

Wygląda na to, że Telam (a może Tesla pod logiem Telam-u) znakował również inne wyroby niż EM80 żółtą farbą.
http://www.aukcjoner.pl/gallery/001708002-.html#I6
EB89 również na żółto oznakowana.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: Matizz »

Witam!

Dodam widikon produkcji PIE, typ PWM-21
DSC00379.jpg
DSC00382.jpg
Niestety napisu nie da się ująć w całości na jednym zdjęciu.

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11235
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: tszczesn »

STUDI pisze:Coś ciekawego - wygrzebane z ebay.de:
A czy nie jest to 1R5T tylko z innym żarzeniem?
_idu

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: _idu »

tszczesn pisze:
STUDI pisze:Coś ciekawego - wygrzebane z ebay.de:
A czy nie jest to 1R5T tylko z innym żarzeniem?
Na pierwszy rzut oka niby tak... Ale z racji mniejszego prądu katody aby uzyskać przyzwoite parametry musili zmienić geometrię siatek.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11235
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: tszczesn »

STUDI pisze:
tszczesn pisze:
STUDI pisze:Coś ciekawego - wygrzebane z ebay.de:
A czy nie jest to 1R5T tylko z innym żarzeniem?
Na pierwszy rzut oka niby tak... Ale z racji mniejszego prądu katody aby uzyskać przyzwoite parametry musili zmienić geometrię siatek.
Nie zdziwiłbym się gdyby to naprawdę była 1R5T z innym napisem. Np. TeKaDe lubił takie numery odstawiać.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: Tomek Janiszewski »

tszczesn pisze:
STUDI pisze:
tszczesn pisze:
A czy nie jest to 1R5T tylko z innym żarzeniem?
Na pierwszy rzut oka niby tak... Ale z racji mniejszego prądu katody aby uzyskać przyzwoite parametry musili zmienić geometrię siatek.
Oraz ich połączenia. Siatki ekranujące (2-4) 1R5T są połączone razem, jak w "zwykłej" heptodzie (np. ECH81) podczas gdy w DK96 - wyprowadzone osobno. Dawało większą swobodę w wyborze rodzaju samodrgajacego mieszacza. W przypadku 1R5T można było zastosować układ Hartley'a ze sprzężeniem katoda-siatka 1, tak jak się to robiło z lampą 6BE6 (ale wówczas konieczny był dławik w.cz w jednym z doprowadzeń żarzenia, lub bifilarne uzwojenie katodowe), układ Meissnera z obwodem rezonansowym w siatce pierwszej i uzwojeniem sprzęgajacym w siatkach 2-4 (tak zrobiono w "Szarotce), albo też z uzwojeniem sprzęgającym przez który płynął sumaryczny prąd anody oraz siatek ekranujących (odbiornik "Limba"). W przypadku natomiast DK96 stosowało się zwykle układ zbliżony do mieszacza na "klasycznej" oktodzie, z siatką drugą w roli anody heterodyny oraz siatką czwartą w roli siatki ekranującej anodę od siatki sygnałowej (trzeciej). Brakowało natomiast w przypadku DK96 typowej dla oktody siatki ekranującej siatkę sygnałową od siatki hetrodyny; zastępowało się ją neutralizają poprzez dobór odpowiedniej przekładni obwodu heterodyny i z reguły kondensatorem neutralizacyjnym pomiędzy siatkami pierwszą i trzecią, który bywał stosowany także w "szarotkowskim" rozwiązaniu mieszacza na lampie 1R5T.
Nie zdziwiłbym się gdyby to naprawdę była 1R5T z innym napisem. Np. TeKaDe lubił takie numery odstawiać.
Zwłaszcza ten POLAM wygląda podejrzanie. Telam to i owszem. Ale gdyby było dokładnie tak jak powyżej - to oszustwo byłoby podwójne: 1R5T nie jest odpowiednikiem DK96. Nawet niedasie wstawić DK96 na miejsce 1R5T, bowiem ta ostatnia na miejscu wyprowadzenia siatki czwartej (5) ma dodatkowe wyprowadzenie minusa żarzenia.
_idu

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: _idu »

Tomek Janiszewski pisze: Zwłaszcza ten POLAM wygląda podejrzanie. Telam to i owszem.
Nie wygłada podejrzanie. Wyprodukowano ilość lamp w latach 70-tych jako elementy zamienne. Kiedys producenci i importerzy mieli obowiązek zapewnenie dostępności elmentów zamiennych (jedynie tylko obudowy nie były takowymi) przez wiele lat po zakończeniu produkcji czy importu.

Jakoś napis POLAM nie dziwi na lampach UCH21 i UBL21. Wyprodukowano je z racji zapewnienia seriwsowania odbiorników. Ba pod koniec lat 70tych był ich wysyp w sklepach z częściami elektronicznymi (w tym takze lam niskoanipieciowych jak EF97....) sprzedawao je za przysłowiowną złotówkę (chleb kosztował 6 zł...).

POLAM bo już nie było TELAM gdy wpyordukowano lampy.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: Tomek Janiszewski »

STUDI pisze:Jakoś napis POLAM nie dziwi na lampach UCH21 i UBL21. Wyprodukowano je z racji zapewnienia seriwsowania odbiorników.

Ale co by nie mówić, "Pioniery" w pierwszych latach istnienia POLAMu były o wiele powszechniejsze niż "Szarotki". Jeśli te pierwsze były w jakimkolwiek stopniu przestarzałe pod względem użytkowym - to tylko przez brak UKF, co zresztą jak już zauważyłeś nie przeszkodziło w wypuszczeniu na rynek "Ballady", "Kosa", a znacznie jeszcze później, już w epoce półprzewodnikowej - "Doroty". "Szarotka" natomiast nie tylko nie miała UKF, ale i miała zbyt małą moc wyjściową jak na odbiornik domowy, zbyt kłopotliwe i nieekonomiczne zasilanie jak na odbiornik turystyczny oraz zbyt kłopotliwe przenoszenie (ze względu na zasilacz sieciowy w podstawce) jak na domowy odbiornik przenośny. Jeśli wtedy uchowały się gdziekolwiek "Szarotki" - to już tylko w rękach hobbystów.
_idu

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: _idu »

Tomek Janiszewski pisze: Ale co by nie mówić, "Pioniery" w pierwszych latach istnienia POLAMu były o wiele powszechniejsze niż "Szarotki".
....
Jeśli wtedy uchowały się gdziekolwiek "Szarotki" - to już tylko w rękach hobbystów.

1. Ale DK96 to nie dla Szarotki.
2. Lampa DK96 jak i inne z serii 96 to bardzo popularna w DDR. Tam wyprodukowano więcej odbiorników na lampach bateryjnych niż jeden tuyrystyczny i cztery stołowe jak u nas.
3. Wymóg zapewnienia częsci zamiennych był i nie było zmiłuj się....


Zdziwisz sie ale częstym widokiem był Szarotki zasilane z sieci jako radio 'wywleczone' z domu do pracy itd...
Trudniej było spotkać Pioniery (ale sporo ich za to było odstawionych do piwnicy)... a Szarotki widywałem w uzyciu i to dość często.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: Tomek Janiszewski »

STUDI pisze:
1. Ale DK96 to nie dla Szarotki.
A poza tym dopiero teraz zauważyłem że mój Imiennik mylił się również i co do żarzenia. Ono jest identyczne w przypadku lamp DK96 oraz 1R5T: 1,4V 25mA. Cała seria "96" (DC96, DK96, DF96, DAF96, DL96, także DF97 należy zaliczyć do tej samej grupy) zalicza się do "ekonomicznej", z tym że lampa głośnikowa wymaga 1,4V 50mA lub 2,8V 1,4mA. Dokładnie to samo dotyczy lamp zastosowanych w Szarotce. "Nieekonomiczne" tj wymagajace dwukrotnie większgo prądu żarzenia były lampy 1R5, 1T4, 1S5 oraz 1S4 (bez litery "T" na końcu) oraz lampy o oznaczeniach europejskich i numeracji niższej niż 96 (np. DC90, DK92, DL94). Oczko DM70 nie miało chyba "nieekonomicznego" odpowiednika i mogło być stosowane z lampami "ekonomicznymi" również w szeregowym połączeniu żarzenia (np. wspomniana wyżej "Limba"). "Ekonomiczna" (1,4V 50mA jest także lampa głośnikowa 1S4T która może zastępować lampę 3S4T w "Szarotce" po przelutowaniu kabelków na podstawce, ma bowiem obie połówki włókna żarzenia połączone równolegle i wyprowadzone w sposób znormalizowany na końcówki 1-7. Także w seriach przeznaczonych do żarzenia z akumulatorów zasadowych (1,2V) spotykało się lampy "ekonomiczne" o prądzie żarzenia 30mA lub 60mA w przypadku lamp głośnikowych (np. Tesla 1F34, CCCP 1K2П), jak i starsze od nich "nieekonomiczne" o prądzie żarzenia dwukrotnie większym
(np. 1K1П).
3. Wymóg zapewnienia częsci zamiennych był i nie było zmiłuj się....
[/quote]
Ale skoro tak - to wymagałoby to chyba wznowienia produkcji lamp bateryjnych w POLAMie po wielu latach. Wszak nawet bateryjne lampy Telamu nie były powszechne, zdecydowanie najczęściej spotykało się w Szarotkach lampy TUNGSRAMu.
_idu

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: _idu »

Tomek Janiszewski pisze:
STUDI pisze: 1. Ale DK96 to nie dla Szarotki.
A poza tym dopiero teraz zauważyłem że mój Imiennik mylił się również i co do żarzenia.
Nie chodzi o samo żarzenie. Lampy serii 96 w porówniu z lampami 1R5T, 1T4T, 1S5T .... mają mniejsze nachylenia i miejsze prądy anodowe.
Tomek Janiszewski pisze: Ale skoro tak - to wymagałoby to chyba wznowienia produkcji lamp bateryjnych w POLAMie po wielu latach. Wszak nawet bateryjne lampy Telamu nie były powszechne, zdecydowanie najczęściej spotykało się w Szarotkach lampy TUNGSRAMu.
Lamp do Szarotki błyo bardzo dużo w magazynach ZURT'u. Tunsgrsam produkował ich takie ilości że nawet nie mała sensu ich produkcja w TELAM'ie (gdzie były inne pilniesze zamówienia) Sporo było sprowadzonych w latach 60-tych. Były w produkcji w Tungsramie - wiec nie bło potrzeby ich 'dorobienia'. Zaś seria 96 - to tylko odbiorniki importowane - niezbyt duża ich ilośc - więc prędzej w tym przypadku była potrzeba doraźnego załatania niewielkich zapasów. Lampy 96 były produkowane i to w dużych ilościach w NRD ale musiał byc generalnie powód wyprodukowania ich u nas - u nich dość wcześnie pojawił się problem niedoboru towarów konsumpcyjnych. Inna przyczyna to RFT wolało 'murzynić' za dewizy niz wyprodukować mała partię DK96....

Tak samo można się spierać po kiego grzyba produkowaliśmy np. PL508 (telewizory kolorowe - odchylanie pionowe - i to nie radzieckie telwizory ale z Francji), PCH201.....

Być może był import nawet ze strefy dewizowej - dla zasłużonych - i stąd potrzeba produkcji małoseryjnej typów kórych nie używaliśmy we własnych wyrobach.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11235
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: tszczesn »

Tomek Janiszewski pisze: A poza tym dopiero teraz zauważyłem że mój Imiennik mylił się również i co do żarzenia. Ono jest identyczne w przypadku lamp DK96 oraz 1R5T: 1,4V 25mA.
No to w takim razie jest to inna żarzeniowo wersja DK92, w każdym razie jest to zamiennik czegoś z dokładnością do żarzenia.
_idu

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: _idu »

DK96 ma minimalnie lepsze parametry od DK91 (1R5) - za sprawą przyłaczenia G5 do dodatniego końca żarzenia.
DK92 ma zdecydowanie lepsze parametry od DK96.
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: lampy polskiej produkcji.

Post autor: tetroda »

Wygląda na to, że TELAM produkował również lampy w latach 80.
az1[1].jpg
(data na środkowej lampie w drugim rzędzie - r.82), więc na stronie
http://tubedevices.com/alek/lampy_elekt ... ronowe.htm
informacje należało będzie poprawić.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ