Ciekawy egzemplarz
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
Alek
Ciekawy egzemplarz
To głównie dla OTLampa. Zwróć uwagę na pieczątki biblioteczne
. Ponieważ planowo książka miała iść na śmietnik:/ to stwierdziłem, że na to nie pozwolę 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
cirrostrato
- 6250...9374 posty

- Posty: 6504
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ciekawy egzemplarz
Ja tylko na moment, może nie byłohttp://netbird.pl/a/1109/27854,1
-
Marcin K.
- 6250...9374 posty

- Posty: 6556
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Ciekawy egzemplarz
A jak wyglądał TV Gioconda o którym piszą w podanym artykule?
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
cirrostrato
- 6250...9374 posty

- Posty: 6504
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ciekawy egzemplarz
Aż taki stary to nie jestem aby wiedzieć ale myślę,że to jakieś przejęzyczenie autora albo prototyp TV nigdy nie produkowany. Wczoraj odbieram telewizor osobiście, gość pokazuje mi pamiątkę (nie na sprzedaż) rodzinną: telewizor CEZAR....coś mi nie pasowało, przełom 50-60, towarzysz Gomułka u steru i ktoś by się odważył...oględziny wykazały a Trusz potwierdził,że to odbiornik wyprodukowany przez GEZAR czyli późniejsze GZT. PS. Alku, może ten temat zaczęty przez ciebie , szerzej rozwijany przez kolegów, będzie przystanią dla jakiś retro ciekawostek...Marcin K. pisze:A jak wyglądał TV Gioconda o którym piszą w podanym artykule?
Ostatnio zmieniony śr, 18 listopada 2009, 20:11 przez cirrostrato, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Marcin K.
- 6250...9374 posty

- Posty: 6556
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
-
marekb
- 625...1249 postów

- Posty: 935
- Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Krosno
Re: Ciekawy egzemplarz
A Gomułka to przez u się pisze
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7468
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Ciekawy egzemplarz
Albo tow. Wiesław 
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
szalony
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Re: Ciekawy egzemplarz
W zasadzie poprawna pisownia tego bardzo starego nazwiska to Gomółka, i w dokumentach z lat 1944-1946 można spotkać często wzmiankę "Tow. Wiesław Gomółka". Pisownie gomułka przyjęto jako uproszczoną, był wtedy trend aby, jak to mówiono "zdemokratyzować pisownię" w ramach urawniłowki wszystkiego (czytałem artykuł w którym autor domagał się likwidacji ch, ó, i rz w ramach walki z obszarnikami i wyzyskiem).marekb pisze:A Gomułka to przez u się pisze
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
-
marekb
- 625...1249 postów

- Posty: 935
- Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Krosno
Re: Ciekawy egzemplarz
Jeżeli chodzi o tow. Wiesława to on i jego rodzina pisali się przez u. O mało co a mógł zostać dziadkiem mojego kolegi. Ale na szczęście rewolucja wzywała 
-
_idu
Re: Ciekawy egzemplarz
szalony pisze:W zasadzie poprawna pisownia tego bardzo starego nazwiska to Gomółka, i w dokumentach z lat 1944-1946 można spotkać często wzmiankę "Tow. Wiesław Gomółka". Pisownie gomułka przyjęto jako uproszczoną, był wtedy trend aby, jak to mówiono "zdemokratyzować pisownię" w ramach urawniłowki wszystkiego (czytałem artykuł w którym autor domagał się likwidacji ch, ó, i rz w ramach walki z obszarnikami i wyzyskiem).marekb pisze:A Gomułka to przez u się pisze
Eeee tam. Prawda jest inna. Te różne pisownie to pojawiły się wcześniej niż władza ludowa zawitała w Polsce. Kiedys ustalano polskie nazwiska na zasadzie transkrypcji z dokumentów pisanych cyrylicą. Stąd mieszanie ó z u itd...
Np. nazwisko Prószyński - i wersja porusyfikacji - Pruszyński. Po prostu nie było rozróżnienia w cyrylicy dla ó i u. Wiele nazwisk w ten spośób dostało błędną pisownię.
-
marekb
- 625...1249 postów

- Posty: 935
- Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Krosno
Re: Ciekawy egzemplarz
Bez jaj, Władek Gomułka urodził się w Galicji, nie słyszałem aby umiłowany cysorz Franciszek Józef i jego urzędnicy posługiwali się cyrylicą 
-
kaem
- 625...1249 postów

- Posty: 1184
- Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
- Lokalizacja: 83-200
Re: Ciekawy egzemplarz
Może ma to związek z sanacyjną reformą ortografii? Np. "puchar" zamiast "puhar".
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
-
_idu
Re: Ciekawy egzemplarz
kaem pisze:Może ma to związek z sanacyjną reformą ortografii? Np. "puchar" zamiast "puhar".
Prawidłowo Ch i h mają inna wymowę. Podobnie ó i u, rz i ż.
Prędzej stawiam na problem podobny do przepisania nazwiska z dokumentów pisanych cyrylicą.
Druga możliwść to to że austriakowi mogło być wsio jedno u czy ó...
-
Piotrek J.
- 625...1249 postów

- Posty: 996
- Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34
Re: Ciekawy egzemplarz
Rz i "ż" pochodzą po prostu z innej głoski, "ż" było "pierwsze", "rz" to takie podszywane - pochodzi z dawnego "r", które w polskim wymawiano miękko. Ale gdy utwardzały się pozostałe - cz, dż, sz i ż, "r" się nie utwardziło, zamiast tego pojawił się tzw. element drżący, który potem zaczął dominować. Widać to na przykładzie innych języków słowiańskich - more lub morje, zależnie od ewolucji języka.
"Ó" to po prostu było o, które się zwęziło w dźwięk bliski "u". Znów warto porównać do innych języków, gdzie końcówka dopełniacza l.m. to "-ov".
A ch i h to faktycznie tak, jak pisze Studi - różnica między wymawianiem dźwięcznym a bezdźwięcznym. Ale kto o takich drobnostkach pamięta, jak teraz słyszy się "-om" np. w zdaniu "idę z kobietom"...
Zaś ta reforma ortografii to też namieszała - najpopularniejszy przykład "Jakób", który powinien być zapisywany właśnie w takiej formie. Teoretycznie też powinno być "puhar".
"Ó" to po prostu było o, które się zwęziło w dźwięk bliski "u". Znów warto porównać do innych języków, gdzie końcówka dopełniacza l.m. to "-ov".
A ch i h to faktycznie tak, jak pisze Studi - różnica między wymawianiem dźwięcznym a bezdźwięcznym. Ale kto o takich drobnostkach pamięta, jak teraz słyszy się "-om" np. w zdaniu "idę z kobietom"...
Zaś ta reforma ortografii to też namieszała - najpopularniejszy przykład "Jakób", który powinien być zapisywany właśnie w takiej formie. Teoretycznie też powinno być "puhar".
-
kaem
- 625...1249 postów

- Posty: 1184
- Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
- Lokalizacja: 83-200
Re: Ciekawy egzemplarz
Dlatego najbardziej postępowa część pospólstwa, czyli internauci, na wszelki wypadek woli pisać "wszystkim kobietą".Piotrek J. pisze:Ale kto o takich drobnostkach pamięta, jak teraz słyszy się "-om" np. w zdaniu "idę z kobietom"...
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.