Cześć! Czy ktoś wie jak wygląda ścianka tylna tego radia?
Potrzebuję do niego ścianki tylnej (pewnie nie do zdobycia) i lampy AZ1 Na allegro nie chce kupować bo tam trzeba walczyć, przepłacać i czekać nie wiadomo ile i nie ma pewności że lampa sprawna będzie.
Mam również kłopot z przełącznikiem zakresów. To jest taka konstrukcja jak w naszym RSZ48 tyle że w tym jest więcej zakresów. Przełączany jest bęben z cewkami. Radio mi gra bardzo ładnie ale gwinty w bębnie do dokręcenia go do ośki są zerwane. Przegwintowanie raczej niemożliwe...
Pozdrawiam!
No i się okazuje że to nie jest model 330 tylko 440 względnie 441. Kolega Macska podesłał mi odpowiedniego linka i wszystko okazało się jasne. Obudowa wygląda jak z Oriona 330 a chassis jak z Oriona 440/441. Całość jednak wyprodukowano w 1950 roku. Może jakaś radosna twórczość a może poprostu nie ma tego modelu w spisie
Pozdrawiam.
Marcin K. pisze:Cześć! Czy ktoś wie jak wygląda ścianka tylna tego radia?
Potrzebuję do niego ścianki tylnej (pewnie nie do zdobycia) i lampy AZ1 Na allegro nie chce kupować bo tam trzeba walczyć, przepłacać i czekać nie wiadomo ile i nie ma pewności że lampa sprawna będzie.
Mam również kłopot z przełącznikiem zakresów. To jest taka konstrukcja jak w naszym RSZ48 tyle że w tym jest więcej zakresów. Przełączany jest bęben z cewkami. Radio mi gra bardzo ładnie ale gwinty w bębnie do dokręcenia go do ośki są zerwane. Przegwintowanie raczej niemożliwe...
Pozdrawiam!
Przegwintowanie raczej możliwe.Jeżeli są to gwinty M3, to potrzebne wiertło 3,2mm i gwintowniki M4.
Spróbuję ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Chyba że zostawię cewki w takiej pozycji żeby odbierały tylko fale długie (choć reszta gra wyśmienicie)
Pozdrawiam, Marcin K.
Witam.
Tak całkiem ładnie wygląda i zdrowo jak na denata. Wewnątrz, tez niczego sobie.Niestety tez nie wiem, co to jest .Jakaś moda na Oriony zapanowała.RSZ-48 przywracam powoli do życia i oczekuję na następną niespodziankę - Oriona 420A.
Pozdrawiam.
Witaj Leszku. Oriona 420A posiadam w kolekcji, działa, również mogę użyczyć w razie potrzeby.
W gwoli sprostowania. RSZ-48 był robiony na licencji Oriona 733 (który faktycznie nie istnieje na Węgrzech) ale czy to napewno jest Orion? Czy tak się w Polsce prawidłowo nazywał czy tylko RSZ-48?
Witam.
Odnośnie 420A, to jeszcze nie wiem co mnie czeka ?.Jeżeli chodzi o RSZ-48 , tak faktycznie jest jak napisałeś.Ponieważ był produkowany w Polsce na licencji , czy też we współpracy z Węgrami, przyszyto mu nazwę Orion . Tak to widzę... .
Dla osłody zdjęcie chassis po renowacji - z podstawkami.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.