Zwiezda, Zwiezda, Zwiezda

[Maciek1]

Witam

Zastanawia mnie jedna rzecz w tej zwiezdzie, mianowicie jaki sens miało łączenie w jednym odbiorniku lamp oktlalowych(Do tego wiele starszych konstrukcyjnie) z nowocześniejszymi nowalami?

[traxman]

To było po wojnie, sporo lamp z wojskowych zapasów pozostało (stare radiostacje itp) no i trzeba było coś z nimi zrobić, były już też nowe opracowania - taki mix jak to Rosjanie mają w zwyczaju stosować w swoich konstrukcjach - co było pod ręką i na dodatek w nadmiarze to dawaj do środka.
Nie przeszkadzały im lampy, tranzystory krzemowe i germanowe w jednej konstrukcji.
Taki widzę powód mieszanki elementów.

[darczar]

Witam

Zastanawia mnie jedna rzecz w tej zwiezdzie, mianowicie jaki sens miało łączenie w jednym odbiorniku lamp oktlalowych(Do tego wiele starszych konstrukcyjnie) z nowocześniejszymi nowalami?

Rosjanie zaprzestali produkcji lamp metalowych z cokołem oktal dopiero w 1991 roku, więc dlaczego nie mieliby ich stosować w odbiorniku z lat pięćdziesiątych?

[Marcin K.]

Znalazłem coś jakby instrukcję serwisową do Zwezdy. Jest w niej nawet jak poprowadzona jest linka skali! Jużto nie będzie wielką tajemnicą
Z resztą polecam link: http://www.radiohistoria.sk/Oldradio/ma ... cu/0000019

[Michał_B]

Fajna instrukcja. Prowadzenie linki nie jest tajemnicą. mam nawet obrazek w .jpg z prowadzeniem linki.

Pozdrawiam

[andy401]

pozwolę się podłączyć pod temat -potrzebuję trafa sieciowego do ww radia. jest na to jakaś szansa?

[Michał_B]

Szansa jest znikoma.. Także poszukuję..

[Marcin K.]

Cześć! Po wymianie kondensatora odprzęgającego w anodzie I lampy p.cz. i dwóch oporników (w tym głównego anodowego) oraz zlutowania cewki heterodyny DF radio zagrało bez problemów. Poza tym kondensator zmienny ma zwarcia i trzeszczy jak cholera. Spróbuje zaaplikować kond. z Pioniera/Stolicy/Woli.
Chciałem podziękować kolegom za podesłanie lamp!
Mam też pytanie do właścicieli Zwezd: jakie napięcie anodowe panuje na drugim kondensatorze filtrującym? U mnie tylko 120V.
Pożyczyłem też od Matizza generator do strojenia więc Zwezda może niedługo zagada jak trza.
Problem też mam z rdzeniami filtrów p.cz. bo skubane popękały niczym modelina. jakbym tam wsadził jakieś współczesne rdzenie ferrytowe to chyba powinno zagrać? Tylko powtórne strojenie p.cz. mnie przeraża

[Marcin K.]

Czołem Panowie!
Jak radio bez problemów uruchomiłem tak mam problem z pomalowaniem obudowy. Została zczyszczona do gołej blachy, przetarta rozpuszczalnikiem i pomalowana na bordowo sprayem. Non stop włażą mi jakieś tłuste plamy, czyszczę znów i to samo, czyszczę drobnym papierem i rozpuszczalnikiem i to samo, cały czas wychodzi jakieś badziewie. Już połowę dużej puchy zużyłem na boki obudowy Może benzyna pomoże, może nic nie pomoże, nie wiem jak sobie poradzić.
Pozdrawiam!

[jacekk]

Dokładnie umyj w Nitro Benzyna może być tłusta... Kiedyś miałem podobny problem, wiec pierwsza warstwa była tylko przypruszona, tyle żeby mgiełka siadła na blasze. Następne już normalnie. Z tym nie ma co się śpieszyć, lepiej jest nałożyć kilka cieńkich warstw niż jedna.

[Witek]

Czy kolega w swej "lakierni" nie używał wcześniej jakiegoś pronto w spraju, lub co gorsza kokpit-spraju. Jeżeli tak to atmosfera jest na długo skażona olejem silikonowym.To własnie te oczka na powłoce.
Pomaga specjalny preparat do kupienia w specjalistycznym sklepie z farbami samochodowymi.
Ponadto rozpuszczalniki dostępne w handlu bywają zatłuszczone, szczególnie jedna firma przoduje marnością swych produktów.

[Marcin K.]

Cześć. W moim warsztacie jest taki przeciąg że łeb chce urwać więc nic w powietrzu nie ma prawa być dłużej niż kilka minut To jest piwnica... Już dałem radę ale brakło mi sprayu na spodnią część obudowy i prace zamarły. Jeszcze trochę i toto do kupy.
Czekam tylko na gałki od Matizza...
Pozdrawiam.

[george6]

Kładzenie lakieru prosto na blachę jest nieporozumieniem... trzeba było najpierw położyć podkład, a dopiero na to lakier..
Ja używam lakierów MOTIP, ale najpierw podkład potem lakier kolor, i na to lakier bezbarwny...

[Marcin K.]

Gdyby to był motocykl albo samochód to bym położył podkład ale na Zwezde po co. Nigdy nie miałem takich problemów szczerze się przyznam, zawsze lakier trzymał powierzchni. Oryginalnie też ruscy nie dali podkładu. Jak się zdenerwuję to dam kumplowi to wypisakowania i położy mi lakier proszkowo

[frycz]

/../ To jest piwnica... Już dałem radę ale brakło mi sprayu na spodnią część obudowy i prace zamarły /.../.

Malowanie radia takiego jak to,( metal, niejednorodny kolor) lakierem w sprayu jest nieporozumieniem. Napracujesz się, napracujesz i tak nie będziesz zadowolony z efektu. Te lakiery w aerozolu to podły sort. A jeśli zależy Ci na wygodzie to idź do firmy od lakierów samochodowych, oni dobiorą Ci kolor, np. burgund i zapakują to w opakowanie ciśnieniowe. I wtedy jest i wygodnie i profesjonalnie. A cienki podkład na blachę to dobry pomysł. Lakier się wtedy lepiej układa i lepiej kryje.

Powodzenia.