Witam
Znalazlem w internecie ciekawy(bo prosty ) schemat wzmacniacza na pcl86 został on wyciety ze schematu telwizora Philipsa ale niestety zosał obcięty też opis jakie napięcie trzeba podać na anodę triody z moich obliczeń wynika ,że będzie to ok 220v.Czy dobrze rozumuję .
Dlatego ,że w układzie są względnie niskie napięcia anodowe postanowiłem zastosować zasilanie prosto z sieci energetycznej(dlatego ,że nie wymaga transformatora) ale nie znam prądu tam płynącego i nie mogę obliczyć wartości rezystora na ,którym napięcie sieciowe 230v spadnie do wymaganych 220v.
ps.Znalazłem w "necie" program do obliczania wzmacniaczy mocy w klasie A autorstwa Aleksandra Zawady.Czy istnieje podobny program do obliczania przedwzmacniaczy???? Jeśli tak to czy mógł by ktoś odać mi adres strony z której będę mógł go pobrać .
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Maciek1
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pt, 18 marca 2005, 18:40 przez Maciek1, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem zastosować obudowę plastikową(aby uiknąć pojawiania się napięcia na chassis) tak jak w przedwzmacniaczu z edw numeru nie pamiętam,czy istnieje program do obliczania przedwzmacniaczy ???.Jeśli tak to otwiera przede mną nowe możliwości .
Maciek1 pisze:Chciałem zastosować obudowę plastikową tak jak w przedwzmacniaczu z edw numeru nie pamiętam,
Faza może się pojawić na masie, w zależności od tego jak wsadzisz wtyczkę sieciową do gniazdka. Jeżeli połączysz ten wzmacniacz np. z tunerem, to faza bedzie również na masie tunera, czyli najczęściej na jego metalowej obudowie. A wyobraź sobie co się stanie, gdy obudowa tunera będzie uziemiona, a Ty włączysz wzmacniacz i faza akurat będzie na masie....... Nawet jeżeli nie zostaniesz porażony, możesz uszkodzić źródło sygnału. Najlepiej załatw sobie jakiś transformator. Nie jest to aż taki drogi element. Zajrzyj do działu "transformatory". Możesz też połączyć dwa transformatory niskonapięciowe (uzwojeniami wtórnymi) w celu uzyskania napięcia anodowego odseparowanego galwanicznie.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt, 18 marca 2005, 15:16 przez OTLamp, łącznie zmieniany 3 razy.
Ok, załóżmy, że obudowa plastikowa uratuje cię przed porażeniem. Ale czy pomyślałeś co może się stać, jeśli napięcie sieci pojawi ci się na gnieździe wejściowym, do którego dołączona jest np. karta muzyczna komputera
Po wysłuchaniu tych argumętów zrobię powielacz.Wracając do tematu czy dobrze obliczyłem napęci anodowe dla triody pcl86.
Zapomniał bym o bardzo ważnej rzeczy jaki potencjometr zastosować na wejściu wzmacniacza (chodzi mi o wartość)
Ostatnio zmieniony pt, 18 marca 2005, 18:41 przez Maciek1, łącznie zmieniany 2 razy.
Tak, będzie zasilana z około 220V. Co do potencjometru-w dużej mierze ważne skąd będziesz podawał sygnał. Jeśli z karty dżwiękowej to może być już kilka... kilkadziesiat kiloomów.
) schemat wzmacniacza na pcl86 został on wyciety ze schematu telwizora Philipsa ale niestety zosał obcięty też opis jakie napięcie trzeba podać na anodę triody z moich obliczeń wynika ,że będzie to ok 220v.Czy dobrze rozumuję 
i nie mogę obliczyć wartości rezystora na ,którym napięcie sieciowe 230v spadnie do wymaganych 220v.
Chyba, że chcesz zaryzykować życiem... Jeden błąd, napiecie sieci "fazy" wystąpi na obudowie i...
.
. Zajrzyj sobie