Elektroniczny dławik?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- 
				elektro_nowy
 - 375...499 postów

 - Posty: 450
 - Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39
 
Elektroniczny dławik?
Natknąłem się na następujący schemat (załącznik). Jest on określony jako elektroniczny dławik i faktycznie wstawia się go w dowolny zasilacz anodowy w miejsce tradycyjnego żelaznego kląkra. Ma to sens?
			
			
						Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
			
						
										
						- 
				traxman
 
Re: Elektroniczny dławik?
To zwykły filtr aktywny, wynik stosowania jest identyczny - zmniejsza się przydźwięk. Warto równolegle do kondensatora elektrolitycznego dołączyć rezystor rozładowujący 1M/0.5W
Ale nie jest to symulator dławika - "aktywna indukcyjność"
PS.Układ opisywany i mierzony był na forum przez: Romekd.
			
			
									
						
										
						Ale nie jest to symulator dławika - "aktywna indukcyjność"
PS.Układ opisywany i mierzony był na forum przez: Romekd.
- 
				Jasiu
 
Re: Elektroniczny dławik?
Czołem.
To co narysowałeś to tak zwany filtr aktywny a nie żaden dławik - sens ma, ale w takim wypadku dużo większy sens będzie miało dodanie paru taniutkich elementów i zrobienie stabilizatora. Istnieją układy umożliwiające uzyskanie indukcyjności (przynajmniej z punktu widzenia reszty obwodu) bez cewek (właśnie żyratory), ale akurat ten nim nie jest.
Pozdrawiam,
Jasiu
			
			
									
						
										
						Gdy przeczytałem tytuł postu pomyślałem, że ktoś ambitnie wstawił żyrator w zasilacz...elektro_nowy pisze:Natknąłem się na następujący schemat (załącznik). Jest on określony jako elektroniczny dławik i faktycznie wstawia się go w dowolny zasilacz anodowy w miejsce tradycyjnego żelaznego kląkra. Ma to sens?
To co narysowałeś to tak zwany filtr aktywny a nie żaden dławik - sens ma, ale w takim wypadku dużo większy sens będzie miało dodanie paru taniutkich elementów i zrobienie stabilizatora. Istnieją układy umożliwiające uzyskanie indukcyjności (przynajmniej z punktu widzenia reszty obwodu) bez cewek (właśnie żyratory), ale akurat ten nim nie jest.
Pozdrawiam,
Jasiu
- 
				Romekd
														 - moderator
 - Posty: 7328
 - Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Elektroniczny dławik?
Witam.
 
 elektro_nowy
Słowo "dławik" jest w przypadku tego układu lekkim nadużyciem. Stosując układ należy pamiętać, że napięcie na kondensatorze 47 uF będzie niższe o wartość amplitudy tętnień na kondensatorach znajdujących się za prostownikiem, a napięcie wyjściowe będzie dodatkowo pomniejszone o wartość napięcia bramka-źródło użytego w układzie Mosfeta (3,5...4,5 V, w zależności od pobieranego prądu). W przypadku zastosowania typowego dławika napięcie za nim będzie równe wartości średniej napięcia na kondensatorach podłączonych za prostownikiem (składowej stałej), pomniejszone jedynie o spadek napięcia na rezystancji dławika.
Pozdrawiam,
Romek
			
			
									
						
							Słowo "dławik" jest w przypadku tego układu lekkim nadużyciem. Stosując układ należy pamiętać, że napięcie na kondensatorze 47 uF będzie niższe o wartość amplitudy tętnień na kondensatorach znajdujących się za prostownikiem, a napięcie wyjściowe będzie dodatkowo pomniejszone o wartość napięcia bramka-źródło użytego w układzie Mosfeta (3,5...4,5 V, w zależności od pobieranego prądu). W przypadku zastosowania typowego dławika napięcie za nim będzie równe wartości średniej napięcia na kondensatorach podłączonych za prostownikiem (składowej stałej), pomniejszone jedynie o spadek napięcia na rezystancji dławika.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ  . . . .
			
						- 
				elektro_nowy
 - 375...499 postów

 - Posty: 450
 - Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39
 
Re: Elektroniczny dławik?
Oczywiście, nie ma rzeczy idealnych i termin elektroniczny dławik powinien raczej występować w cudzysłowie.
 
 Traxman, Jasiu twierdzi powyzej że niewielkim kosztem dołożenia paru elementów korzystniejsze będzie zrobienie stabilizatora. Jakie zatem argumenty zadecydowały że stosujesz jednak omawianą aktywną filtrację? Znalazłem wątek M. Staniszczaka o projektowaniu plytek, w którym zamieściłeś schemat i wzór PCB swojej wersji tego układu. Czy do MOSFET-a potrzebny jest radiator?
A ów żyrator wspomniany przez Jasia ma jakikolwiek sens we wzmacniaczu lampowym?
			
			
									
						
										
						A ów żyrator wspomniany przez Jasia ma jakikolwiek sens we wzmacniaczu lampowym?
- 
				traxman
 
Re: Elektroniczny dławik?
Bo w tych układach nie jest wymagana stabilizacja napięcia, a diody na 250-300V niestety trudniej dostać i przeważnie składa się z kilku na niższe napięcia połączonych szeregowo. Oprócz tego skróci się znacznie czas narastania napięcia i wzrosną straty w rezystorach, bo diodę zenera trzeba spolaryzować kilkoma mA. 
W mierniku lamp jest zrobiona stabilizacja napięcia przy wykorzystaniu diod zenera - czyli zwykłego stabilizatora szeregowego.
			
			
									
						
										
						W mierniku lamp jest zrobiona stabilizacja napięcia przy wykorzystaniu diod zenera - czyli zwykłego stabilizatora szeregowego.
- 
				Jasiu
 
Re: Elektroniczny dławik?
Nie.elektro_nowy pisze: A ów żyrator wspomniany przez Jasia ma jakikolwiek sens we wzmacniaczu lampowym?
Jasiu
- 
				Jasiu
 
Re: Elektroniczny dławik?
Dwie (albo i więcej) lampy na każdą częstotliwość. Dziękuję nie skorzystam...traxman pisze:Ma sens, w korektorze barwy dżwięku
Jasiu
- 
				KaKa
														 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2337
 - Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Elektroniczny dławik?
Ale że żyrator na lampach czy op-ampach? Jeżeli to drugie to z definicji można użyć op-ampów do korektora. Nie biorą tyle prądu na żarzenie 
			
			
									
						
							http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
			
						--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
- 
				Piotr
														 - moderator
 - Posty: 8656
 - Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
 - Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
 
Re: Elektroniczny dławik?
Toż to powszechnie stosowany mnożnik pojemności. Używam go w większości wzmacniaczy tranzystorowych obok klasycznie włączonych dużych elektrolitów, bowiem oprócz taniej i skutecznej filtracji zapewnia również łagodny start. Można uzupełnić go o zenera, ale przy większych prądach nie ma sensu z racji większej straty napięcia na tranzystorze.
Tylko na rysunku tranzystor jest włączony w złą stronę, przynajmniej według mojej nomenklatury.
			
			
									
						
										
						Tylko na rysunku tranzystor jest włączony w złą stronę, przynajmniej według mojej nomenklatury.