Fotograficznie...

[george6]

Cena , faktycznie może kusić....
Ale popatrz na tą aukcję: http://www.allegro.pl/listing/search.ph ... cription=1
Nie spiesz się.. Co prawda Olki E-10 i E-20 na allegro są coraz rzadziej, ale widziałem ( i to nie tak dawno) w pełni sprawnego E-10 za 550 zł...i E-20 za 900 zł....niewiele brakowało, żebym sopie go kupił na "zapas".... Ale trochę cierpliwości nie zaszkodzi...
Naprawa tego aparatu w serwisie firmowym , może być nieopłacalna....
Najpierw sprawdż, czy znajdziesz w pobliżu zakład, który po podaniu opisu uszkodzenia powie Ci, czy naprawi i za ile....
Jeśli jest uszkodzona matryca, ( a tak można podejrzewać) to naprawa jest na pewno nie opłacalna...
Pamiętaj, że sezon urlopowy ( i robienia zdjęć ) się skończył, więc "niedzielni" fotoamatorzy będą się sprzętu pozbywać.....

[traxman]

Popieram opinię Jasia, dobry kompakt, nawet z drugiej ręki, ale z porządnym obiektywem, np. Fuji
http://www.dpreview.com/reviews/specs/F ... xs5700.asp
lub nawet poprzednik
http://www.allegro.pl/item757871852_fuj ... ealny.html
odporny na użytkownika i ciężki do zajechania, zasilanie paluszki i gwint na typowy filtr - dwie najważniejsze rzeczy na świecie. Kiepskie ma tylko makro.

[george6]

"Mur, beton" to raczej źle sformułowałem, po prostu na lustrzankach cyfrowych się nie znam. Kompakt już zaczął mnie ograniczać, więc rozglądam się za lustrzanką.

Chyba nie zwróciliście uwagi na to co napisał Piotrek powyżej..........

[traxman]

"Chciałem ostatnio sobie kupić jakąś lustrzankę cyfrową (kompakt jest jednak mocno ograniczony) "
"Kompakt już zaczął mnie ograniczać, więc rozglądam się za lustrzanką."

A co jest tym ograniczeniem, rozwija się w trakcie pisania posta???

[Vault_Dweller]

Cena , faktycznie może kusić....
Ale popatrz na tą aukcję: http://www.allegro.pl/listing/search.ph ... cription=1
Nie spiesz się.. Co prawda Olki E-10 i E-20 na allegro są coraz rzadziej, ale widziałem ( i to nie tak dawno) w pełni sprawnego E-10 za 550 zł...i E-20 za 900 zł....niewiele brakowało, żebym sopie go kupił na "zapas".... Ale trochę cierpliwości nie zaszkodzi...

Teoretycznie E10 / E20 to lustrzanka, ale obiektyw ma niewymienny. Będzie trzeba coś sfotografować przy ogniskowych krótszych niż 35mm albo dłuższych niż 140mm - kicha, szkła nie wymienisz. Mały zakres ISO - do 360. Nawet na świetle 2 nie idzie zrobić tym nieporuszonych zdjęć z ręki w pomieszczeniach. Nie wiem jak chwyt, tu mam wątpliwości

Parę plusów też ma. Metalowy korpus - wytrzymały, ciężki, solidniej leży w dłoniach i trudniej poruszyć zdjęcie. Gorąca stopka do lampy błyskowej - to się czasem bardzo przydaje, bo wbudowane lampy nie nadają się np. do fotografowania z bardzo bliskiej odległości [obiektyw może rzucać cień], albo światłem flesza odbitym od sufitu. Żre niededykowane, "typowe" akumulatory R6, karta pamięci CF, którą można użytkować po przerzuceniu się na "właściwą" lustrzankę. Ma wejście na wężyk spustowy.

[megabit]

Ja do wad dołożyłbym mały zakres przysłony: f11 to jednak troche mało w ostrym słońcu (albo na śniegu), do tego minimalny czas 1/640 to też może nie wystarczyć, i fizycznie niewielką matrycę co może się przełożyć na spore szumy na wyższych czułościach. Może rzeczywiście zapoluj na jakiegoś używanego canona/nikona/pentaxa, bo wymienny obiektyw to główna zaleta lustrzanki i szkoda się jej pozbawiać.

[george6]

Teoretycznie E10 / E20 to lustrzanka, ale obiektyw ma niewymienny. Będzie trzeba coś sfotografować przy ogniskowych krótszych niż 35mm albo dłuższych niż 140mm - kicha, szkła nie wymienisz. Mały zakres ISO - do 360. Nawet na świetle 2 nie idzie zrobić tym nieporuszonych zdjęć z ręki w pomieszczeniach. Nie wiem jak chwyt, tu mam wątpliwości

Parę plusów też ma. Metalowy korpus - wytrzymały, ciężki, solidniej leży w dłoniach i trudniej poruszyć zdjęcie. Gorąca stopka do lampy błyskowej - to się czasem bardzo przydaje, bo wbudowane lampy nie nadają się np. do fotografowania z bardzo bliskiej odległości [obiektyw może rzucać cień], albo światłem flesza odbitym od sufitu. Żre niededykowane, "typowe" akumulatory R6, karta pamięci CF, którą można użytkować po przerzuceniu się na "właściwą" lustrzankę. Ma wejście na wężyk spustowy.

Szczerze mówiąc , te minusy (mnie) zupełnie nie przeszkadzają...mam dedykowaną nasadkę szerokokątną VCON 08B, do zdjęć makro, dedykowaną nasadkę MCON 35...która umożliwia fotografię obszaru 4 x 5 cm....Jeśli standardowy obiektyw ( 35 -140 mm) jest jeszcze za krótki, można dołożyć tele TCON 300.....
Używam dedykowanej lampy FL40 która w zupełności wystarcza do oświetlenia nawet z odległości 10 - 12 m...
Co do rzeczywistych wad...to szumy przy wyższych czułościach i słabym oświetleniu występują....ale nie tylko w Olku...Inne trż to mają..
Jeśli przysłona f:11 nie wystarcza , to jest tryb manualny, i jeszcze nie udało mi się zdjęcia "prześwietlić"...( No chyba że istotna jest duża głębia ostrości....

[szalony]

Wszelkie nasadki na obiektywy są wg. mnie mało warte, takie połączenia nie mają dobrych parametrów, są spore aberracje chromatyczne, dystorsja zwykle też. Wg. mnie kupowanie lustrzanki ze stałym obiektywem nie jest najlepszym pomysłem. Olympus ma tradycję robienia takich efemeryd, także analogowych, ale ja osobiście w tym nie gustuję.

[traxman]

Jak brakuje przysłony to podratować się można szarym filtrem.