zagore1 pisze:Galwaniczne krycie cynkiem to delikatnie mówiąc lipa. Widziałem ostatnio taki cynkowany chasis - szary z pasmami wykrystalizowanego cynku.
Jedyna metoda to cynkowanie ogniowe.
Czemu lipa? U mnie się sprawdza, cynkowałem w Instytucie Mechaniki Precyzyjnej.
Widocznie to jest tak jak mówiłem mojemu koledze, że do wszystkiego trzeba mieć serce. Jemu tak zalali wszystko, że musiał od nowa gwintować otwory na śrubki.
A jaki kolega uzyskał kolor po galwanicznym kryciu cynkiem??
Gratulacje, bardzo ładnie wyremontowane radyjko.
Zapytam o skalę, jak czytałem miała być drukowana na szkle.
Jaką techniką została wykonana, sitodruk, czy druk solwentowy?
Jaki koszt wykonania skali?
Witek pisze:Gratulacje, bardzo ładnie wyremontowane radyjko.
Zapytam o skalę, jak czytałem miała być drukowana na szkle.
Jaką techniką została wykonana, sitodruk, czy druk solwentowy?
Jaki koszt wykonania skali?
Wydrukowana na drukarce laserowej, prostokąciki i paski wycięte skalpelem, pomalowana lakierm bezbarwnym w sprayu i włożona między dwie szybki o dg. 2mm
No to dałem się nabrać , dobra robota.
Miałem jednak nadzieję że ktoś przetarł szlaki do przyjaznej firmy która pomaga hobbystom nie piorąc im jednocześnie portfela.
U mnie, sitodrukarz zbył mnie dowiedziawszy się o skali planowanego przedsięwzięcia, a jak się zaparłem to mnie postraszył ceną
Kolega z poligrafii obiecał mi próbki druku solwentowego na szkle i mam ocenić czy się nada do skal.
Problemem jest fakt że druk solwentowy nie oferuje barwy białej.
Skala jest w bardzo dobrym stanie jak na te lata!
Składa się z dwóch szklanych płytek. Na jednej jest właściwa skala a druga szklana płytka jest przyklejona od spodu, dzięki temu skala nie łuszczy się i nie rysuje. Pierwszy raz się zspotkałem z takim zabezpieczeniem.
Ta zrobiona przeze mnie też tak była zrobiona ( z dwóch płytek a między nimi była wydrukowana skala z wyciętymi skalpelem okienkami.
Brakuje mi jeszcze do Saby oryginalnych przednich pokręteł i tylnej scianki.
Może kiedyś uda mi się zdobyć
Ostatnio zmieniony pn, 21 marca 2011, 14:04 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
jurek968 pisze:
Mam pytanie na marginesie - czy taki cynk w aerozolu ma właściwości przewodnika?
Trzeba sprawdzić na "żywym" organiźmie, bo są różne Ale wykorzystywanie szaski w roli masy bez odpowiednich podkładek w tych warunkach może się zakończyć niepowodzeniem. Każdy z nich ma jakąś domieszkę kleju czy lakieru ( nie jestem chemikiem, to nie wnikam co to ). Ale czym więcej tego świństwa ma tym lepiej się trzyma, za to gorzej przewodzi.