Lampowy gramofon stereo.

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Witam.Nabyłem nietypowe urządzenie lampowe ,gramofon stereo przypuszczam na rok produkcji koniec lat 1950.Automatyczny nakładacz :? płyt L P oraz singli do 10-ciu sztuk. Ciekawostka po ponad trzydziestu latach składowania w piwnicy o dziwo :) po odkurzeniu zgrubnym i uruchomieniu uządzenie zmiany i nakladaniu kolejnej plyty działa.Jen kanał odtwarza znakomicie,natomiast drugi kanał jest ledwie slyszalny.Po zamianie lamp miejscami ten sam kanał odtwarza cicho.co jeszcze może być przyczyną cichego odbioru?wkładka? Czy zbyt dugi kabel zasilający głośniki?
Załączniki
IMG_6429.JPG
IMG_6428.JPG
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Tak wygląda front oraz nastawione płyty.
Załączniki
IMG_6430.JPG
IMG_6435.JPG
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Grająca płyta oraz głośniki drugiego kanału.
Załączniki
IMG_6458.JPG
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: tetroda »

Raczej wkładka. Sprawdź jeszcze połączenia wkładki ze wzmacniaczem.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Witam.Zlokalizowałem przerwę w przewodzie ekranowym wychodzącym z ramienia gramofonu .Następnie na jednym kanale, na katodzie tetrody było 7V a na drugim 11,2V.Po wymianie lampy obydwa kanały mają zbiżoną wartość oraz jednakową głośność. Zastanawia mnie bardzo mały rozmiar [gabaryty] transformatorów wyjściowych.Moc w/g mnie a szczególnie mojej żony jest dosyć dużą,barwy dzwięku super działają. Wraz z wymianą lampy pojawił się minimaly brum,słyszalny jak plyta nie gra a ucho zbiżę do głośnika.Czy jest potrzeba cokolwiek wymieniać ? Pozdrawiam, Janusz
Załączniki
IMG_6480.JPG
IMG_6481.JPG
IMG_6486.JPG
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kris »

kiepura47-51 pisze: Wraz z wymianą lampy pojawił się minimaly brum,słyszalny jak plyta nie gra a ucho zbiżę do głośnika.Czy jest potrzeba cokolwiek wymieniać ? Pozdrawiam, Janusz
Wymieniać na pewno nie, najwyżej sprawdzić do czego służą te dwa elementy regulacyjne (potencjometry) widoczne jako małe metalowe kubki z góry chassis. Być może jeden z nich służy do symetryzacji żarzenia, czyli pracuje jako "odbrumiacz". Spróbuj nieznacznie zmienić jego ustawienie i sprawdzić, czy można uzyskać w ten sposób minimum brumu. Najlepiej zlokalizuj dokładnie po przewodach do czego służą te dwa elementy zanim zaczniesz nimi regulować. Na zdjęciach tego dokładnie niestety nie widać.
Sprawdź czy minus kondensatora elektrolitycznego jest bezpośrednio lutowany do chassis czy tylko na zasadzie styku obudowy kondensatora z chassis. Jeśli tak to ewentualnie popraw ten styk.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Ślizgacz potencjometru jest połoczony w szereg z opornikiem katodowym pentody 6AU6, jego oporność jest około 200 om.
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kris »

Czyli ustala punkt pracy tej pentody, a sam potencjometr jest włączony pewnie jako opornik regulowany. Drugi taki potencjometr jak rozumiem jest włączony w obwód katodowy drugiej pentody. Możesz jedynie sprawdzić, czy napięcia na siatkach sterujących S1 tych pentod w obu kanałach są mniej więcej takie same. Ale skoro piszesz, że wzmocnienie obu kanałów jest zbliżone to nie masz co kręcic tymi potencjometrami.

Możesz sprawdzić, czy obwód żarzenia w układzie wzmacniacza jest zsymetryzowany. Jeśli nie, to możesz to ewentualnie dorobić, jest to prosta sprawa, a znacząco zmniejsza brum. Jak to sprawdzić i zrobić to znajdziesz przeszukując forum. Podejrzewam jednak, ze w tym wzmacniaczu to już jest zrobione.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Żarzenie jest symetryzowane z transformatora sieciowego,natomiast przy skręceniu potencjometru do minimum, moc jest największa kosztem zwiększonego brumu.Opornik pomiędzy katodą a potencjometrem posiada wartość 560 om. a przy ustawieniu potencjomertów na wartość około 170 om. brum niemal zanika,lecz moc się obniża ponad 30%.
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kris »

kiepura47-51 pisze:Opornik pomiędzy katodą a potencjometrem posiada wartość 560 om.
Coś duża wartość tego opornika, dużo większa niz katalogowa dla pentody 6AU6. Czy mógłbys zrysować schemat tego wzmacniacza? Jestem ciekaw w jakim układzie i jakie dokładnie lampy tam pracują. Jakie są napięcia anodowe?
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Tak wygląda schemat jednego kanału,brak zdolności kreślarskich :oops:
Załączniki
IMG_6495.JPG
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kris »

Czyli układ dość klasyczny. Jak rozumiem ten drugi potencjometr na samym wejściu to słuzy do jakiejś regulacji balansu między kanałami? Nadal dziwi mnie jednak ten nietypowy wybór punktu pracy lampy 6AU6 w tym układzie (niskie napięcie siatki drugiej, duży opór katodowy i jednoczesnie niski prąd anodowy). Podaj jeszcze z ciekawości jakie jest napięcie bezpośrednio na anodzie tej lampy?
Jak zasilasz ten gramofon? Bo na schemacie napisałeś 115V 60Hz. Czy uzywasz jakiegoś autotransformatora do tego? Nie masz przypadkiem problemu z prędkością obrotową talerza? Bo podejrzewam, że do napędu talerza zastosowano silnik asynchroniczny na napięcie przemienne o f=60Hz i właściwą prędkość obrotową talerza 33 1/3 uzyskuje się tylko przy określonej częstotliwości sieci. Być moze płyty kręcą się nieco wolniej przy naszej f=50Hz, czego nawet nie zauwazyłeś.

Kiedyś miałem bardzo fajny adapter firmy Dual. Czysta mechanika, zero jakiejkolwiek elektroniki, a jednak był wyposażony full autostart i autostop z jednoczesnym rozpoznawaniem średnicy płyty itp. Wszystko na zasadzie skomplikowanego układu dźwigni i krzywek. Regulacja obrotów ("pitch") była zrealizowana na zasadzie przesuwania jednego z kółek pośredniczących wzdłuż stożkowego wałka silnika. To była super konstrukcja, niezawodna i bardzo precyzyjna, dzisiaj żałuję że go sprzedałem.

Jeśli chodzi o kwestię brumu, którego próbujesz się pozbyć to sprawdź przede wszystkim pojemność tych kondensatorów elektrolitycznych w zasilaczu, być może juz nieco wyschły. Jeśli nie masz miernika pojemności to po prostu podłącz na chwilę równolegle drugi kondenator o odpowiedniej pojemności i napięciu i zobacz, czy brum się zmniejszy. Pojemnośc tego drugiego kondensatora 15uF możnaby nawet nieco zwiększyć względem fabrycznej wartości. Tym bardziej, jesli wartośc prądu pentody 6AU6 tak bardzo wpływa na przydźwięk.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Witam.Ten potencjometr to barwa tonów [treble].Co do zasilacza to umnie w sieci jest 115V/60Hz,więc obroty są prawidłowe.Dołącze zewnętrzny kondensator i zobaczę jak będzie działał. Z koleii na orginalnych głosnikach brum jest nie słyszalny ,tylko na kolumnach o lepszych parametrach.
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kris »

kiepura47-51 pisze:Witam.Ten potencjometr to barwa tonów [treble].
Miałem na myśli ten 3,9MOhm zaraz na wejściu wzmacniacza. To, że ten w obwodzie siatki pentody wyjściowej jest do barwy tonu to oczywiste.
Przepraszam, że nie zwróciłem uwagi skąd jesteś i nie skojarzyłem tego faktu z napięciem i częstotliwością sieci. U nas byłby na pewno problem z utrzymaniem właściwych obrotów talerza. Konieczna byłaby wymiana silnika, lub jego odpowiednie przewinięcie.
kiepura47-51
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 302
Rejestracja: wt, 26 sierpnia 2008, 03:36
Lokalizacja: Willowbrook
Kontakt:

Re: Lampowy gramofon stereo.

Post autor: kiepura47-51 »

Ten potencjometr w obwodzie siatki lampy wyjściowej,posiada wartość 1,9 M-om.i jest do regulacji [treble].Balans przypuszczam jest ustawiany na potencjometrach w katodach lamp wejściowych podczas montazu i nie jest więcej regulowany.Ten 3,9 M-om.jest do regulacji basów.
ODPOWIEDZ