PP na 6C33C

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Otrzymawszy w prezencie dwie 6C33C-B, co daje 4 szt na moim stanie, postanowiłem zmienić plany co do tych lamp i zrobić na nich potwora - PP o mocy ciągłej 100W z osobnymi zasilaczami dla każdego kanału, prostowniki dwupołówkowe na DCG4/1000G. Pomierzyłem dziś rogacze i miarę na moje oko się nadają - są mniej rozjechane niż myślałem. Opracowałem także schemat. Wszelkie uwagi i pytania mile widziane :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: PP na 6C33C

Post autor: Piotr »

Jesteś pewien, że chcesz stosować polaryzację automatyczną? Wątpię, żeby udało się ładnie prowadzić punkty pracy jednocześnie uzyskując 100W mocy.

Swoją drogą te lampy mają pewien kruczek. Zwróciłeś uwagę, że przy mniejszym obciążeniu anody można stosować wyższe Ua? A teraz pomyśl o klasie B. Można uzyskać daleko większą moc, niż 100W. Podejrzewam, że nawet 300W byłoby realne. Podejmuję się zrobić transformatory do takiego potwora w rozsądnej cenie :twisted:
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Co rozumiesz przez pojęcie ładne prowadzenie punktów pracy?

100W wystarczy aż nadto - to ma być do domu z możliwością podkręcenia troszkę bardziej a nie na mały koncert. Na pewno będzie słuchane zazwyczaj na nie więcej niż 1/3 mocy. Nie chce klasy B - ma być AB - na polaryzację jestem bardziej otwarty lecz nie ukrywam że wolałbym automatyczną - wszystko wtedy pasuje - nie trzeba dawać osobnego napięcia na przedwzmacniacz a stratę 20W na rezystorach katodowych jakoś przecierpię biorąc pod uwagę 200W na grzanie samych diabłów. Do tego nie chcę lamp żyłować - 100mA spoczynkowego to raczej nie dużo jak na tą lampę a też nie chcę zbliżac się za bardzo do klasy B.

Co do traf wyjściowych to myślałem właśnie o preclach ;)
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: PP na 6C33C

Post autor: Piotr »

Jaką chcesz mieś maksymalną wartość średniego prądu anodowego przy pełnym wysterowaniu? Policz sobie jakie napięcie wtedy spadnie na Rk i jaka moc się na nich wydzieli. Będzie problem. To miałem na myśli mówiąc o prowadzeniu punktów pracy. Jeżeli przy pełnym wysterowaniu przez lampy popłynie czterokrotnie większy prąd, niż w spoczynku, to punkt pracy będzie hmm... nazwijmy to nieodpowiedni.

Miałem na myśli klasę AB z niskim prądem spoczynkowym. Teoretycznie jest to jak najbardziej klasa AB. Wystarczy, że w spoczynku w jednej bańce będzie się wydzielać nie więcej, niż 20W, co oznacza prąd spoczynkowy rzędu 50mA na lampę.
Ostatnio zmieniony czw, 10 września 2009, 23:33 przez Piotr, łącznie zmieniany 1 raz.
OTLamp

Re: PP na 6C33C

Post autor: OTLamp »

Beier pisze: nie ukrywam że wolałbym automatyczną - wszystko wtedy pasuje - nie trzeba dawać osobnego napięcia na przedwzmacniacz a stratę 20W na rezystorach katodowych jakoś przecierpię biorąc pod uwagę 200W na grzanie samych diabłów. Do tego nie chcę lamp żyłować - 100mA spoczynkowego to raczej nie dużo jak na tą lampę a też nie chcę zbliżac się za bardzo do klasy B.
Tyle, że raczej to nie wyjdzie. To nie jest tak prosto, że sobie ustalisz warunki pracy i będziesz sobie dowolnie wybierał między polaryzacjami. To się uda tylko w klasie A. W klasie AB (B) prąd anodowy rośnie wraz z wysterowaniem. Policz sobie jakiej wartości szczytowej prądu potrzebujesz dla 100W mocy wyjściowej i jaka z tego wyniknie wartość średnia tego prądu, która ma płynąć przez oporniki katodowe. Gdy to policzysz, stwierdzisz, że musisz obniżyć oporność Rk, ale wtedy spoczynkowy punkt pracy ma szansę wystrzelić Ci ponad hiperbolę mocy admisyjnej. Zresztą stąd bierze się dawna definicja klasy AB - układy te miały polaryzację automatyczną i duży prąd spoczynkowy, aby można było "zmieścić" odpowiedni przyrost średniego prądu anodowego. Nie zawsze da się to zrobić bez przeciążenia lamp w spoczynku, stąd niektóre lampy mają większe oporności obciążenia (co oczywiście skutkuje mniejszą mocą wyjściową) celem obniżenia przyrostu wartości średniej prądu anodowego.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Hmmm czegoś tu nie rozumiem - czy kondensatory blokujące nie są właśnie od tego aby zapobiec takim sytuacjom z Rk? Przecież to w nie idzie prąd lub też one go wydają gdyż starają się utrzymać stałe napięcie na Rk - w zależności od pojemności czynią to dla konkretnej częstotliwości i wzwyż. Co w tym przypadku jest inaczej? Może to laickie pytanie ale się zapętliłem... :|
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: PP na 6C33C

Post autor: Piotr »

To spowoduje tylko brak sinusoidalnych wahań napięcia na katodzie w takt sygnału. Ale duże wysterowanie, czyli zwiększona średnia wartość prądu może trwać dłużej niż czas ładowania kondensatora. Inaczej wszystkie wzmacniacze miałyby automatyczną polaryzację ;)
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Ok dzięki za wypętlenie - dotarło do mnie iż słowo klucz w tej kwestii to wartość średnia prądu a nie chwilowa :) Jutro pogrzebie przy schemacie i uwzględnię wasze uwagi ;)
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: PP na 6C33C

Post autor: Piotr »

Powiem tylko, że nawet dwukrotne zwiększenie mocy wyjściowej nie spowoduje dużego wzrostu kosztów, gdyż można dać mniejsze zapasy przyjmując założenie, że im większa moc wzmacniacza (domowego), tym przez krótszy czas korzysta się z pełnej pary.
Jasiu

Re: PP na 6C33C

Post autor: Jasiu »

Czołem.

Nie podoba mi się... Za dużo krzemu - to nie jest żaden lampowiec :-)
Dlaczego stosujesz E88CC w miejscu, gdzie jest duża amplituda sygnału? Co prawda aktywne obciążenie ratuje sytuację, ale bardziej niż zwierciadło prądowe podobały by mi się jakieś bardziej lubiące duże sygnały lampy, nawet kosztem zwiększenia napięcia zasilania tego stopnia. W pierwszym stopniu sygnał jest mały i aktywne obciążenie jest po prostu zbędne. Na właściwości całego wzmacniacza praktycznie nie wpłynie.

IMO - zrób polaryzację siatek napięciem ujemnym - łatwiej będzie się pobawić zmieniając punkt pracy lamp. Napięcie ujemne przyda się też do zasilania katod pary różnicowej.

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Wersja poprawiona.

:arrow: Jasiu
Każdy ma inne preferencje, a ja nie jestem jakby to nazwać ortodoksem lampowym, bardzo polubiłem hybrydy. Poza tym mam kupę tych tranzystorów - leżą i niedługo zamienią się w piasek ;) Jakoś nie podoba mi się obciążenie w postaci rezystora - aktywniak da niewiele ale zawsze naddatek wzmocnienia, który może się przydać przy kompensacji rozbieżności parametrów lamp końcowych.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: PP na 6C33C

Post autor: Piotr »

Jasiu pisze:Napięcie ujemne przyda się też do zasilania katod pary różnicowej.
Dobrze prawi! Takie rozwiązanie to niemal klasyka sterowania lamp mocy o malutkim wzmocnieniu. Można wtedy użyć jednego zasilacza anodowego dla wszystkich stopni jednocześnie mając komfort w doborze punktu pracy lamp sterujących, które muszą wydać bardzo dużą amplitudę czystego sygnału.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Poza tym, że mój układ jest za bardzo krzemowy wg niektórych kolegów i nie należy do klasyki to teraz chyba jest poprawny?
Jasiu

Re: PP na 6C33C

Post autor: Jasiu »

Beier pisze:Poza tym, że mój układ jest za bardzo krzemowy wg niektórych kolegów i nie należy do klasyki to teraz chyba jest poprawny?
Jaki punkt pracy chciałeś wybrać dla biednych E88CC?
Jasiu

Poza tym uważam, że krzemu za dużo :-) J.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: PP na 6C33C

Post autor: Beier »

Jasiu pisze:
Beier pisze:Poza tym, że mój układ jest za bardzo krzemowy wg niektórych kolegów i nie należy do klasyki to teraz chyba jest poprawny?
Jaki punkt pracy chciałeś wybrać dla biednych E88CC?
Jasiu

Poza tym uważam, że krzemu za dużo :-) J.
Ua=150V Ia=5mA Us=-4,2V Wybrałem te lampy bo mam ich dosyć trochę.