Ostatnio dostałem od pewnego woźnego paczuszkę takich kondensatorów (20 szt.) 4μ/160V i mam co do nich parę pytań:
Jak zachowują się one dla w.cz.? Chciałbym je wykorzystać w budowaym generatorze do obcinania zakłóceń w.cz. w zasilaniu.
I jak jest z ich trwałością?
I w ogóle do czego kiedyś stosowano takie klocki? Może mają one jakieś specyficzne właściwości (bo wygląd to napewno ).
adam.o pisze:Ostatnio dostałem od pewnego woźnego paczuszkę takich kondensatorów (20 szt.) 4μ/160V i mam co do nich parę pytań:
Jak zachowują się one dla w.cz.?
Fatalnie.
adam.o pisze: Chciałbym je wykorzystać w budowaym generatorze do obcinania zakłóceń w.cz. w zasilaniu.
I jak jest z ich trwałością?
I w ogóle do czego kiedyś stosowano takie klocki? Może mają one jakieś specyficzne właściwości :?: (bo wygląd to napewno :) ).
Są to kondensaotry zwijane z papieru metalizowanego, hermetyzowane (czyli upływność - plaga normalnych kondensaotrów papierowych im nie grozi). Trawałość maą dorą, ale przeznaczone są zasadniczo do pracy z obwodami prądu stałego i m.cz - do filtracji napięć zasilających itp, ale raczej z przydźwięku sieci czy sygnałów akustycznych a nie w.cz.
Możesz ich używać we wtórnikach katodowych np. na wzmacniacze słuchawkowe. Jako kondensatory sprzęgające raczej nie będą za dobre- zbyt niskie napięcie przebicia.