Saba - model 243WL

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Saba - model 243WL

Post autor: zagore1 »

Nabyłem dzisiaj coś takiego:
Obrazek[/url]

Obrazek[/url]

Obrazek[/url]

Obrazek[/url]

Obrazek[/url]

Obrazek[/url]
Obrazek[/url]


Skrzynka w dobrym stanie bez robaków:-)
brak tylnej ścianki i przewodu zasilającego.

Co to może być za model?
Ostatnio zmieniony pn, 17 sierpnia 2009, 13:43 przez zagore1, łącznie zmieniany 2 razy.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
Witek
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 557
Rejestracja: wt, 23 listopada 2004, 23:19
Lokalizacja: Opole

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: Witek »

Według mnie jest to model 243WL.

Tu trochę informacji o modelu: http://www.khg-radiosammlung.de/saba/techdat_01.htm
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: zagore1 »

Witek pisze:Według mnie jest to model 243WL.

Tu trochę informacji o modelu: http://www.khg-radiosammlung.de/saba/techdat_01.htm
Dziękuję :D
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: zagore1 »

Zabieram się do renowacji :-)
Radio już rozebrane, na skrzynce są już pierwsze warstwy politury szelakowej.
Czarna bakelitowa ramka była pęknięta i miała ubytek tak jakby ktoś wyciął nożem szczelinę.
Do sklejenia użyłem cjanopanu (czyli popularnego gluta) Skleiło się rewelacyjnie a po przeszlifowaniu watą 000 pęknięcia nie widać. Wypełniłem też cjanopanem ten ubytek i po przeszlifowaniu watą w zasadzie nie ma po nim śladu. Nie przypuszczałem ,że można zwykłym glutem tak ładnie zreanimować ramkę.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: zagore1 »

Prace nad Sabą trwają.
Tak wyglądało chasis po wyjęciu ze skrzynki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A tak wygląda teraz:

Obrazek
Obrazek
A tak wygląda skrzynka w trakcie politurowania:
Obrazek
Obrazek

Jak narazie to naprawiłem linkę skali, założyłem żaróweczki skali , dorobiłem przewód zasilający bo był odcięty.
Po podłączeniu do prądu ( bez lamp) - pełen sukces!!
Po pierwsze nie wywaliło prądu w całym bloku ( a tak kiedyś zrobiłem po podłączeniu radia)
Po drugie zaświeciły się lampki skali.
Czeka mnie jeszcze odtworzenie skali. Radio miało skalę zrobioną z kliszy fotograficznej włożonej między dwie szybki. Widocznie oryginalna się rozbiła.
Mam skan oryginalnej skali Poprawiłem go w paintcie.
W Wieliczce jest drukarnia która drukuje na szkle więc spróbuje tej metody.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze: A tak wygląda teraz:
Przed malowaniem chassis powinieneś zdjąć podstawki lampowe. Teraz trochę głupio wyglądają w takim metalicznym kolorze. Poza tym bardzo ładnie to chassis wygląda.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: zagore1 »

tszczesn pisze:
zagore1 pisze: A tak wygląda teraz:
Przed malowaniem chassis powinieneś zdjąć podstawki lampowe. Teraz trochę głupio wyglądają w takim metalicznym kolorze. Poza tym bardzo ładnie to chassis wygląda.
Były dokałdnie zaklejone, nie ma na nich miligrama cynku. Są białe więc odbijalą światło.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze:
tszczesn pisze:
zagore1 pisze: A tak wygląda teraz:
Przed malowaniem chassis powinieneś zdjąć podstawki lampowe. Teraz trochę głupio wyglądają w takim metalicznym kolorze. Poza tym bardzo ładnie to chassis wygląda.
Były dokałdnie zaklejone, nie ma na nich miligrama cynku. Są białe więc odbijalą światło.
A, to na zdjęciach tego nie widać, są zbyt nieostre. W takim razie nie mam uwag.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - prośba o identyfikację

Post autor: zagore1 »

Zdjęcia z komórki, wiem ,że najlepsza metoda to cynkowanie ogniowe, ale tu chyba cynk w sprayu wystarczy.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Marconi
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pt, 31 sierpnia 2007, 16:26

Re: Saba - model 243WL

Post autor: Marconi »

Gratulacje! Sabcia wygląda rewelacyjnie! Czy demontowałeś podzespoły z chassis przed malowaniem? Czym je potraktowałeś?
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - model 243WL

Post autor: zagore1 »

Marconi pisze:Gratulacje! Sabcia wygląda rewelacyjnie! Czy demontowałeś podzespoły z chassis przed malowaniem? Czym je potraktowałeś?
Pozdrawiam :wink:
Zdemontowałem prawie wszystko, a resztę(filtry i transformator) okleiłem fizeliną ( zwinąłem żonie ) fizelina jest bardzo podatna na modelowanie i można ją dopasować paznokciem od każdego kształtu. A do czego się ją normalnie używa to naprawdę nie wiem.
Kupiłem po ciężkich poszukiwaniach cynk w sprayu. Jest bardzo podobny do cynku ogniowego. Pięknie kryje i szybko schnie.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Saba - model 243WL

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze: Zdemontowałem prawie wszystko, a resztę(filtry i transformator) okleiłem fizeliną ( zwinąłem żonie ) fizelina jest bardzo podatna na modelowanie i można ją dopasować paznokciem od każdego kształtu. A do czego się ją normalnie używa to naprawdę nie wiem.
To nie prościej było już zdemontować resztę i oddać chassis do galwanicznego odrdzewiania i cynkowania? Efekt w sumie lepszy, chassis dużo lepiej zakonserwowane na przyszłość , a ilość pracy niewiele większa.

Fizeliny używa się w krawiectwie, np. zaznaczania wykrojów, choć pewnie ma wiele innych zastosowań, na tym się nie znam :)
zagore1 pisze:Kupiłem po ciężkich poszukiwaniach cynk w sprayu. Jest bardzo podobny do cynku ogniowego. Pięknie kryje i szybko schnie.
Ciężkich? Cynk (jak mi był potrzebny) był do kupienia praktycznie w każdym sklepie elektronicznym, i to czasami w kilku wersjach. Choć fakt, że ten który ja używałem miał mniej błyszczącą powierzchnię.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - model 243WL

Post autor: zagore1 »

tszczesn pisze:
zagore1 pisze: Zdemontowałem prawie wszystko, a resztę(filtry i transformator) okleiłem fizeliną ( zwinąłem żonie ) fizelina jest bardzo podatna na modelowanie i można ją dopasować paznokciem od każdego kształtu. A do czego się ją normalnie używa to naprawdę nie wiem.
To nie prościej było już zdemontować resztę i oddać chassis do galwanicznego odrdzewiania i cynkowania? Efekt w sumie lepszy, chassis dużo lepiej zakonserwowane na przyszłość , a ilość pracy niewiele większa.

Fizeliny używa się w krawiectwie, np. zaznaczania wykrojów, choć pewnie ma wiele innych zastosowań, na tym się nie znam :)
zagore1 pisze:Kupiłem po ciężkich poszukiwaniach cynk w sprayu. Jest bardzo podobny do cynku ogniowego. Pięknie kryje i szybko schnie.
Ciężkich? Cynk (jak mi był potrzebny) był do kupienia praktycznie w każdym sklepie elektronicznym, i to czasami w kilku wersjach. Choć fakt, że ten który ja używałem miał mniej błyszczącą powierzchnię.
Pytałem w kilku sklepach w Krakowie o cynk w sprayu. Patrzyli się na mnie jak krowa na pociąg! Zadzwoniłem do producenta (w Skawinie) Dziewczyna podał mi namiary na 6 sklepów w Krakowie gdzie niby miał być ten cynk i niestety nie było.Znalazła mi dopiero w sklepie w Skawinie. Wiem, że mogłem kupić na alegro ale Skawina to ładne miasto i wycieczka się opłaciła :-)
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2987
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Saba - model 243WL

Post autor: zagore1 »

[quote

To nie prościej było już zdemontować resztę i oddać chassis do galwanicznego odrdzewiania i cynkowania? Efekt w sumie lepszy, chassis dużo lepiej zakonserwowane na przyszłość , a ilość pracy niewiele większa.

quote]
Galwaniczne krycie cynkiem to delikatnie mówiąc lipa. Widziałem ostatnio taki cynkowany chasis - szary z pasmami wykrystalizowanego cynku.
Jedyna metoda to cynkowanie ogniowe.
Gdyby to było jakieś rzadkie radio to pewnie bym tak zrobił, a tu po prostu zabezpieczyłem na przyszłość ;-)
Ostatnio zmieniony sob, 29 sierpnia 2009, 22:43 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Saba - model 243WL

Post autor: tszczesn »

zagore1 pisze:Galwaniczne krycie cynkiem to delikatnie mówiąc lipa. Widziałem ostatnio taki cynkowany chasis - szary z pasmami wykrystalizowanego cynku.
Jedyna metoda to cynkowanie ogniowe.
Czemu lipa? U mnie się sprawdza, cynkowałem w Instytucie Mechaniki Precyzyjnej.