Radioodbiornik MAZUR

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Radioodbiornik MAZUR

Post autor: george6 »

Ciekawy i nie zlokalizowany przypadek !!
Udało mi się odrestaurować i uruchomić staruszka dość mocno zdewastowanego...
Wymieniłem cewki zjedzone przez myszy, i po zestrojeniu odbiornik działał prawidłowo na wszystkich zakresach z podłączonym kawałkiem kabla zamiast anteny.
Zapakowałem go do skrzynki, poskręcałem wszystko i uruchomiłem ponownie..
Działał pięknie, ale po ok. dwóch godzinach grania zaczął przycichać....prawie do zaniku odbioru. ( w poz. GRAMOFON wzmacniacz m.cz działa poprawnie )
Wyjąłem dziadka ze skrzynki, podmieniłem lampy ... i nic.. bez zmian ...słyszalność na poziomie detektorka...( m.cz. OK !)
Po kilkuminutowym "organoleptycznym" badaniu lutów zaczął grać normalnie....
No więc ponownie do skrzynki....Działa OK... Ale po 50 minutach powtórka....Zdenerwowałem się i dociąłem dziadkowi zasilanie....Dziś włączam, i o dziwo gra .....zobaczymy jak długo....
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: jethrotull »

Miałem tak z jednym piecem. Po dwóch tygodniach harówy wzmaniacz ruszył od kopa. Następnego dnia miał być wysłany do klienta, zostało tylko zapakowanie go do obudowy. Wkładam, odpalam, cisza. Otwieram obudowę żeby pomierzyć co nie działa, a tu wzmacniacz gra normalnie. Drapię się w głowę, no nic, zamykam i oczywiście nie gra. Otwarłem znowu, oczywiście gra bez zarzutu, napięcia w normie itp. Dotykam palcem w miejscu gdzie chassis się stytka z tylną ścianką - cisza. Puszczam palec - gra. Dodam że nacisk był minimalny.
Oczywiście przyczyną był zimny lut. Pewnie u Ciebie też tak jest, tylko puszcza po rozgrzaniu elementu zamiast po przystawieniu plecków.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: gachu13 »

Naprawiając Eltrę też miałem taką sytuację... tak z 15 razy :lol:
SQ9KQZ
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: george6 »

No i od chwili włączenia minęło parę godzin, a dziadek się zmobilizował, i ciągle gra !!!
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: tetroda »

Miałem też taką sytuację - również w Mazurze. Po kilkunastu razach gra już normalnie.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: george6 »

Gdyby to było takie proste..
Ostatni raz po włączeniu...wczoraj ... grał ponad 10 godzin
Dziś po włączeniu, nie odezwał się wogóle ...
Przy włączeniu o godz, 17 gra normalne do chili obecnej....
Po prostu Dziadek , ma kaprysy ,,, jak to typowy sklerotyk...
..... Zobaczę , co zrobi dalej......
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: jethrotull »

E tam kaprysy. Musi działać, łaski nie robi. Trzeba obadać co jest z nim nie tak i spacyfikować.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Radioodbiornik MAZUR

Post autor: Marcin K. »

A nie szkoda tak męczyć dziadka 10-cio godzinnym graniem??
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU