Obliczanie wtórnika katodowego

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
taboret1
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 290
Rejestracja: pn, 1 marca 2004, 22:47
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.

Obliczanie wtórnika katodowego

Post autor: taboret1 »

Witam!
Próbuję obliczyć wartości elementów itp. do wtórnika katodowego.
Wychodzi mi to wszystko dość dziwnie :/, chociaż próbuję i próbuję.. Powoli tracę do tego cierpliwość więc zwracam się o pomoc, ale po kolei..
Do budowy wtórnika chciałbym wykorzystać lampę 6P14P ( będzie możliwy do uzyskania mały opór wyjściowy, a właśnie o to mi chodzi). Lampa jest połączona w układzie triody. Z tego co pamiętam wzór na opór wyjściowy to 1/Sa, tak więc dla tej lampy opór ten powinien wynosić 88Ω. Jak do tego prawidłowo obliczyć wartości rezystorów w obwodzie katody? Wartość napięcia anodowego- dajmy 225V. Napięcie ujemne polaryzujące siatkę niech wynosi -4V. Prąd anodowy- 65mA.
Teraz uwaga, oto moje wyniki :D. Wartość rezystora katodowego powinna wynosić 62Ω, a tego (nie wiem nawet jak on się nazywa..) który jest podpięty między masę a rezystor katodowy- 620Ω.
Czy w takim wypadku ma szanse to w miarę normalnie pracować?? Jakiego wzmocnienia napięciowego można się spodziewać?? (chodzi o to żeby nie wnosił ten układ za dużo strat sygnału)
Być może, faktycznie, wszystko tu pokręciłem :), chociaż mam nadzieję że tak nie jest, trzeba zauważyć że niestety doświadczenia nie mam.
Z góry dzięki za pomoc!!
Pozdrawiam!!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Obliczanie wtórnika katodowego

Post autor: tszczesn »

taboret1 pisze: Do budowy wtórnika chciałbym wykorzystać lampę 6P14P ( będzie możliwy do uzyskania mały opór wyjściowy, a właśnie o to mi chodzi).
To bez sensu, lepiej chyba wziąść jakąś małą lampkę o dużym nachyleniu - np. EC86 lub E180F.
taboret1 pisze:Wartość napięcia anodowego- dajmy 225V. Napięcie ujemne polaryzujące siatkę niech wynosi -4V. Prąd anodowy- 65mA.
Strasznie dużo - po co tak gigantyczny prąd? EL84 jest już przeciążona, pomijając silne obciążenie zasilacza.
taboret1 pisze:Teraz uwaga, oto moje wyniki :D. Wartość rezystora katodowego powinna wynosić 62Ω, a tego (nie wiem nawet jak on się nazywa..) który jest podpięty między masę a rezystor katodowy- 620Ω.
Czemu tak mały opornik? Nie wiem jak duże amplitudy musisz przenosić wtórnikiem, ale lepiej daj większy opornik. Zaskutkuje to zmniejszeniem tłumienia wtórnika (jego wzmocnienie będzie wtedy prawie równe jedności) i spadkiem mocy traconej na lampie. Jak potrzebujesz uzysakć maksymalną amplitudę to musi być on tak duży aby odłożyło się na nim trochę mniej niż połowa napięcia zasilania. Albo - zamiast oporka dać obciążenie aktywne źródłem prądowym.
Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Sebastian »

Witam
Tu masz cala teorie http://ecclab.com/start.php3?ID=6, osobiscie polecam ef86 w polaczeniu triodowym.
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 931
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

Witam,
jakby nie patrzeć wtórnik katodowy musi mieć wzmocnienie napięciowe mniejsze od 1 !!!
Jasiu

Re: Obliczanie wtórnika katodowego

Post autor: Jasiu »

Czołem.
taboret1 pisze: Do budowy wtórnika chciałbym wykorzystać lampę 6P14P ( będzie możliwy do uzyskania mały opór wyjściowy, a właśnie o to mi chodzi).
Zastanów się, czy naprawdę wiesz o co Ci chodzi...

- Jeżeli potrzebujesz naprawdę małego oporu wyjściowego (po co?), to wtedy wtórnik katodowy na dużej lampe wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem, są lepsze układy, a można to osiągnąć i na małych lampach.
- Jeżeli potrzebujesz dużej wydajności prądowej, to duża lampa jest na miejscu, ale wtórnik katodowy nie, bo żle się sprawuje przy ujemnych napięciach i ma małą sprawność energetyczną.

Takie rozwiązanie może mieć sens przy sterowaniu stopnia z prądem siatki, bo pobór prądu następuje przy dodatnich sygnałach, ale wtedy nie jest potrzebny mały opornik w katodzie.

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
taboret1
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 290
Rejestracja: pn, 1 marca 2004, 22:47
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.

Post autor: taboret1 »

Ok, sorry. Źle to wszystko opisałem. Wtórnik ten ma za zadanie wysterować... niskoomowe słuchawki (32Ω). Dlatego tak zależało mi na niskim oporze wyjściowym. Myślałem że silne "niedopasowanie" obciążenia do lampy przyniesie jakieś złe skutki. Przeliczyłem to wszystko jeszcze raz. Wyszło mi coś takiego, rezystor katodowy około 270Ω, rezystor między katodowym, siatkowym a masą- 1.5K przy napięciu Ua: 250V i prądzie Ia: 30mA, napięcie siatki pierwszej- 7.8V. Czy tak będzie w miarę dobrze, czy może lepiej wybrać jakiś inny punkt pracy?? ( może tak aby zniekształcenia były mniejsze..) Może lepszy będzie wariant z mniejszym prądem- Ia: 25mA, napięcie siatki- 8V i z rezystorami odpowiednio: 330Ω i 1.8K? A może przy powyższych różnicach nic nie zostanie zmienione?
Jak narazie jako lampa sterująca pracuje ECC85 z rezystorem 500.Ω w katodzie i 47K w anodzie. Czy może lepiej sprawdzi się inna, albo ta sama z innymi opornikami?? Chodzi też o to, aby tak zgrać całość, by wzmocnienie nie było za niskie a i żeby przesterowanie było jak najtrudniejsze do osiągnięcia.
Jak narazie wstrzymam się z tą lampą EF, może też spróbuje ją przetestować, zobaczymy co będzie lepsze.
Awatar użytkownika
taboret1
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 290
Rejestracja: pn, 1 marca 2004, 22:47
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.

Post autor: taboret1 »

Eee, odpowie ktoś?? :(
Jak dobrać punkt pracy aby uzyskać jak najmniejsze zniekształcenia??
szalony

Post autor: szalony »

Sięgnij po charakterystykę, i zaznacz na najbardziej "prostym" odcinku. Będziesz miał już Ia, Ua, -Us i możesz policzyć oporniczki.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
taboret1 pisze:Ok, sorry. Źle to wszystko opisałem. Wtórnik ten ma za zadanie wysterować... niskoomowe słuchawki (32Ω).
No to mały opór wewnętrzny jest zupełie nie tym o co Ci chodzi. To bardzo typowe nieporozumienie.

Potrzebna jest Ci wydajność p¶ądowa rzędu kilkudziesięciu mA - przy 30mA otrzymasz około 30mW mocy wyjściowej bez względu na to, czy oporność wyjściowa Twojego wzmacniacza wynosi 1 Ω, czy jest tysiąc razy większa.

To, że coś ma jakąś oporność wyjściową wcale nie oznacza, że możesz to coś obciążyć taką opornością. Współczesny wzmaciacz tranzystorowy może mieć 0.001 Ω, a gdy go tak obciążysz to poleci dym...
taboret1 pisze: Myślałem że silne "niedopasowanie" obciążenia do lampy przyniesie jakieś złe skutki. Przeliczyłem to wszystko jeszcze raz.
Ano przyniesie - niedopasowanie oporu obciążenia musi dać duże zniekształcenia nieliniowe, a wtórnik katodowy zmniejszy je tylko w takim stosunku jak każde inne sprzężenie zwrotne. To zaś, ze względu na niewielkie wzmocnienie stopnia w układzie triody nie będzie zbyt skuteczne.

Nie lepiej zrobić jakiś układ SRPP? Używając parki lamp połączonych szeregowo pozbywasz się tego nieszczęsnego opornika w katodzie, który nie potrafi dostarczyć dużego prądu (przynajmniej przy niewielkichh stratach).

Pozdrawiam,
Jasiu
ODPOWIEDZ