Przełączanie 3 i więcej kanałów

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: Wicker »

nie lepiej zrobić plexi i dopalić kostką ? :P Prostota to rzecz najważniejsza
żeby nie było że post nic nie wnosi, wie ktoś jak się nazywa takie złącze jak tutaj:
http://www.handonam.com/home/images/sto ... back2B.jpg
?
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: Marvel »

Wicker pisze:nie lepiej zrobić plexi i dopalić kostką ? :P
Lepiej wiedzieć, jak zrobić fachowe przełączanie kanałów. 8)
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Arek0882
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 115
Rejestracja: ndz, 10 sierpnia 2008, 15:09

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: Arek0882 »

Witam .W sprawie przełączania kanałów zamieszczam to co udało mi się znależć .Jeden układ jest to uniwersalny przełącznik układ z AVT można może by go jakoś przerobić by zastosować do trzech kanałów.Do dwóch kanałów jest on dobry chociaż jeszcze go nie sprawdzałem załączenie jednego albo drugiego jest sygnalizowane diodą ,także było by to widoczne na panelu przednim .Tylko trzeba by zastosować przekażniki podwójnie przełączane. Drugi jako udało mi się znależć jest na kluczach analogowych może warto z tego skorzystać .
Pozdrawiam
Załączniki
Nowy obraz.JPG
p.pdf
(163.14 KiB) Pobrany 208 razy
PŁYTKA PRZEŁĄCZAJĄCA.doc
(60.5 KiB) Pobrany 100 razy
mroovka
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 175
Rejestracja: pt, 22 czerwca 2007, 18:15
Lokalizacja: Poligon Migowo
Kontakt:

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: mroovka »

Marvel: dlaczego w footswitchu jedynie diody i przyciski- w takim rozwiązaniu potrzeba więcej żył i styków w złączu? Jakiego złącza chcesz używać- ile żył w kablu?

Co do przęłączania w samym piecu, bez footswitcha, to chyba nie problem- wystarczy przełącznik obrotowy, a zasilanie ledów, gdy już mamy dokładnie jeden stan wysoki, to chyba nie kłopot?
I jeszcze jedno co mi przyszło do głowy, to to, że do 3 kanałów wystarczą dwa komparatory i jeden AND na 2 diodach i oporniku do dekodowania napięć na sygnały sterujące
Pozdrawiam
Wojtek
silmavein
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: ndz, 19 kwietnia 2009, 10:59
Lokalizacja: Kraków, NH

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: silmavein »

Bardzo przepraszam za mój skrót myślowy wcześniej :arrow: "przekaźniki jako elementy wykonawcze zwierane przez przełączniki bistabilne w footswitchu do masy."
Oczywiście chodziło o przekaźniki jako elementy wykonawcze we wzmacniaczu, które są zwierane do masy przełącznikami bistabilnymi znajdującymi się w footswitchu. Fakt faktem można było to źle zrozumieć.
Marvel pisze:Chodzi o to, żeby można było przełączać się pomiędzy trzema kanałami za pomocą przyciśnięcia jednego przycisku a nie najpierw wyłączać jeden kanał a potem włączać drugi. Nie może też być możliwości włączenia wszystkich trzech na raz :? za to nieużywane triody powinny mieć siatki podpięte do masy.
Może jednym przyciskiem to byłby problem między trzema kanałami, ale między dwoma kanałami jednym przyciskiem i drugim przyciskiem trzeci kanał to już ok. Możliwość włączenia wszystkich trzech na raz też jest nie do przyjęcia. Co powiesz na coś jak w załączniku? Machnąłem w Eaglu na szybko, opcję drugą umieszczam w pewnej hybrydzie... :) Opcja 1 to wersja dla 3 kanałów, którą można rozbudować o kolejne jeśli ilość żył w kablu nie jest przeszkodą. Tak po za tym, mając przekaźniki w piecu, siatki nieużywanych triod i inne elementy możemy spokojnie podpiąć do masy.

Jeśli się uprzeć to opcje 2 tego footswitcha czyli wersje clean/lead + trzeci reverb można zrealizować na dużym jacku stereo + bateria 9V w footswitchu do zasilenia diód. Diody mają tak niewielki pobór prądu że bateria wystarczy na długo, a żeby się nie świeciły kiedy footswitch jest nie używany i leży na półce można masę baterii podpiąć w przełącznik w gnieździe dużego jacka - kostki gitarowe często tak mają.
Obrazek
andy250
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 26
Rejestracja: pt, 1 czerwca 2007, 22:59
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: andy250 »

mroovka pisze:Marvel: dlaczego w footswitchu jedynie diody i przyciski- w takim rozwiązaniu potrzeba więcej żył i styków w złączu? Jakiego złącza chcesz używać- ile żył w kablu?
Myślę, że dobre byłoby rozwiązanie właśnie typu : przewód zasilania, masa, przewód sterujący przekaźnikami, przewód sterujący diodami w ftsw - do tego trzebaby w ftsw wrzucić jakąś drabinkę R pewnie. Jeśli ftsw miałby zawierać same przełączniki + diody kabli będzie chyba trochę za dużo (masa + 2 * ilość kanałów). Wczoraj próbowałem rozrysować to na samych przełącznikach i przekaźnikach - po godzinie się poddałem. Myślę teraz jak przekonwertować napięcia (np. CH1 = 1V, CH2 = 2V ....) na kilka stanów wysokich na kilku przekaźnikach (np. CH1 = przekaźniki A i B, CH2 = przekaźniki B i C ....) - w dowolnej kofiguracji. No i oczywiście zachowując sterowanie impulsem (przełącznik monostabilny) - może zestaw przerzutników R-S ?
mroovka pisze:I jeszcze jedno co mi przyszło do głowy, to to, że do 3 kanałów wystarczą dwa komparatory i jeden AND na 2 diodach i oporniku do dekodowania napięć na sygnały sterujące
Możesz rozwinąć ?
Andrzej
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: sppp »

Weźcie pod uwagę, że jak da się to zrobić na dwóch przewodach (masa + zasilania/sygnał) wówczas do podłączenia footswitcha wystarczy zwykły kabel od instrumentu. Może okazać się to bezcenne, szczególnie na scenie kiedy nagle zdeptany kabel przestaje działać w środku koncertu a zapomnieliśmy wziąć ze sobą/zrobić zapasowego kabla wielożyłowego do FS. Prawa Murphy'ego się kłaniają.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
traxman

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: traxman »

Jeżeli chcesz wykorzystać dwie żyły to warto zastanowić się nad 1-Wire Maxim/Dallas zdaje się 2401 to programowane IO, ale wtedy bez kontrolera w piecu się nie obędzie. Można wykorzystać też transmisję HART. Ale oba rozwiązania, będą najdroższe na świecie. Zaleta 1_wire jest możliwość rozszerzania wg potrzeb. Najprostsze układowo jest jednak wykorzystanie prostego procesora z interfejsem szeregowym i cyfrowa transmisja w dwie strony w oparciu o linię dwukierunkową. Wtedy są tylko trzy przewody VCC/TR/GND, co też da się puścić kablem gitarowym.
Nietypowym pomysłem jest wykorzystanie potencjometru i kostki wskaźnika LED 3914, jednego wraz z sygnalizacją w padzie, drugiego we wzmacniaczu. Oba układy mierzą nastawione napięcie, albo w piecu, albo w padzie - co "synchronizuje" ich wskazania. Zmieniając położenie potencjometru zmieniamy zapalanego leda. W padzie wykorzystujemy sygnalizację na ledach, w piecu zamiast ledów przekaźniki AZ. Nic nie stoi na przeszkodzie aby potencjometr zastąpić przełącznikiem z dzielnikiem. Do tego układu też wystarcza 3 druty. Dla zwiększenia odporności na zakłócenia, można wykorzystać "co druga" ledę. Przy odrobinie inwencji można mieć pełną kontrolę zarówno w piecu jak i w padzie.
mroovka
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 175
Rejestracja: pt, 22 czerwca 2007, 18:15
Lokalizacja: Poligon Migowo
Kontakt:

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: mroovka »

andy250 pisze:
mroovka pisze:I jeszcze jedno co mi przyszło do głowy, to to, że do 3 kanałów wystarczą dwa komparatory i jeden AND na 2 diodach i oporniku do dekodowania napięć na sygnały sterujące
Możesz rozwinąć ?
Chodziło mi o układ na przerzutnikach RS, który opisałem kilka postów wcześniej- skrót myślowy, powinno być:
"zamiast uzywać po 2 komparatory na kanał, wystarczy użyć dwóch, gdy mamy do obsłużenia tylko 3 kanały".

A jak ma być kablem mono, to i moją propozycję mozna zasilać baterią jak efektor a z pieca tylko masa+ sygnał sterujący.
Pozdrawiam
Wojtek
tosca
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 16
Rejestracja: pn, 6 kwietnia 2009, 17:36

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: tosca »

Każdą rzecz można dowolnie uprościć.
Ostatnio zmieniony pn, 22 czerwca 2009, 22:17 przez tosca, łącznie zmieniany 1 raz.
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: sppp »

Rzecz nie w komplikowaniu ale w osiągnięciu celu.
Ja dążę mniej więcej do tego co napisał traxman o wskaźniku led.
:arrow: mroovka - myślę, że nie ma potrzeby dla kabla monofonicznego dawać do footswitcha baterii tylko po to, żeby się świeciła dioda... Jak w środku miałaby być bateria to już lepiej dołożyć jeszcze diodę IR i piecyk ze zdalnym sterowaniem :lol:

Poniżej dołączam moją koncepcję. Proszę to traktować jako schemat blokowy i wyjaśnienie mojej idei.
Układ przełączania składa się z 4 przycisków monostabilnych które zwierają anody diód zenera do masy. Po przyciśnięciu jakiegoś przycisku napięcie na katodach diód zenera spada do odpowiedniej wartości. Jednocześnie dioda prostownicza D1 zabezpiecza C1 przed rozładowaniem przez diodę zenera. Kondensator C1 ma za zadanie podtrzymywać zasilanie układów w footswitchu podczas naciśnięć przycisków. Rezystor R1 ogranicza prąd diód zenera gdy mają anody zwarte do masy (wartość 100 omów przyjąłem dla diód 0,5W)
Na katodach diód zenera otrzymujemy (podczas naciśnięcia przycisku) napięcie odpowiednie dla danego przycisku. wartość tego napięcia możemy odczytać zarówno w piecu jak i w footswitchu. Układ dekodujący napięcie na sygnał binarny możemy zbudować na komparatorach scalonych. Sygnał z komparatorów podajemy na układ pamięciowy (przerzutniki) który wysterowuje diody świecące. Projektowanie upraszcza fakt, że układy dekodujące i pamięciowe można zastosować identyczne i w piecu i w footswitchu.
Przy większej ilości przycisków sensownym wydaje się zastosowanie prostego uC (8bit, wejście analogowe i wbudowany przetwornik A/C). Również ten sam uC z tym samym programem możemy zastosować w piecu i footswitchu.
Układ jest dość uniwersalny. W zależności od skonfigurowania układu przerzutników możemy go używać tylko do przełączania np. 4 osobnych kanałów wzmacniacza lub np 2 kanałów, odłączania pętli efektów i włączania reverbu.
:arrow: tosca: myślę, że zaprezentowane przeze mnie rozwiązanie nie jest bardziej skomplikowane niż ten Fender.

Proszę o opinie.
Załączniki
c1.pdf
(50.39 KiB) Pobrany 191 razy
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
ivo
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 32
Rejestracja: wt, 31 marca 2009, 22:06

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: ivo »

Jeśli chcesz uniknąć "szalonych cyfrówek",to popatrz na rozwiązanie w triampie h&k(prościutkie klucze,wcześniej bodajże sugerowane).Bardzo proste,i skuteczne,choć kabel będzie zapewne grubszy..Kiedyś miałem podobny problem i w ten sposób został doskonale rozwiązany(stosuję to do dziś..).Elementy wykonawcze można sobie konfigurować do woli...
Załączniki
triamp.pdf
(962.05 KiB) Pobrany 220 razy
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: VacuumVoodoo »

ivo pisze:Jeśli chcesz uniknąć "szalonych cyfrówek",to popatrz na rozwiązanie w triampie h&k(prościutkie klucze,wcześniej bodajże sugerowane).Bardzo proste,i skuteczne,choć kabel będzie zapewne grubszy..Kiedyś miałem podobny problem i w ten sposób został doskonale rozwiązany(stosuję to do dziś..).Elementy wykonawcze można sobie konfigurować do woli...
15 lat temu to bylo OK. Dzis chyba mozna to zrobic duzo prosciej. Jeden maly FPGA i troche kleju dookola?
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: Marvel »

VacuumVoodoo pisze:Jeden maly FPGA i troche kleju dookola?
Czyli jednak ATtiny?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Przełączanie 3 i więcej kanałów

Post autor: VacuumVoodoo »

Marvel pisze:
VacuumVoodoo pisze:Jeden maly FPGA i troche kleju dookola?
Czyli jednak ATtiny?
Zdaje mi sie ze nawet widzialem nozny przelacznik do wielokanalowca z komunikacja na busie I2C.

Szczerze mowiac to ta cala logika moze byc zrobiona na przekaznikach wylacznie. Wtedy bedzie naprawde retro :mrgreen:
Osobiscie nie lubie noznych przelacznikow zawierajacych jakakolwiek elektronike oprocz LEDów. To uniemozliwia wyposazenie wzmacniacza w standartowy przelacznik bez przerobek. IMO elektronika sterujaca przelaczaniem kanalow ma byc we wzmacniaczu a nie w blaszanej puszce na podlodze. Nawet jesli to wymaga 7-o zylowego kabla.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
ODPOWIEDZ