Moja nowa zdobycz - AGA

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

Witam, dziś przy okazji pozbywania się gratów na elektrośmieciach zdobyłem radyjko Aga.
Stan nie jest idealny, ale zamierzam to jakoś zmienić, w związku z tym post będzie litanią pytań (uważam, że w takich przypadkach lepiej pytać się za dużo, niż za mało :) ):
ObrazekObrazek
I mam pytanie, czy ta skala nie jest trochę pozacierana? Dziwi mnie trochę pustych miejsc. I czym zwykle czyście takie skale, by ich nie uszkodzić?
Obrazek
Po rozkręceniu okazało się, że nie ma linki skalowej, w jaki sposób można ją zrekonstruować? Dodatkowo brak jeszcze olinkowania wskaźnika zakresów:
ObrazekObrazek
Czy ktoś mógłby wstawić zdjęcie, jak powinno wyglądać to olinowanie?
EDIT: Dodatkowo głośnik był namoknięty z jednej strony i się wykrzywiła membrana. Czy można to jakoś odkształcić, czy raczej nie będzie przeszkadzało w działaniu?
Obrazek

Lampy były luzem w środku, ale nie wszystkie, tylko AZ1, EBL21 i EF22 plus magiczne oko EM4, choć jak dla mnie trochę nietypowe:
Obrazek
Co oznacza to 'N' po oznaczeniu? Niepokoi mnie, że trochę rusza się podstawka, ale postanowiłem, że dopiero przy ewentualnym włączeniu będę się martwił, czy działa, czy nie. Choć nie wiem, czy ma próżnię, przez tę czerwoną farbę nie widać getteru, a nie chcę jej zdzierać, bo szkoda.
Jak na razie radio idzie na szorowanie i czyszczenie, dopiero potem będę kompletować części. Ale zastanawiam się, jaki to model. Wydaje mi się, że ten: http://oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=68 , ale ma inne logo na skali i nie ma krateczki na materiale. nie ma niestety tylnej ścianki, więc niewiele mogę się dowiedzieć. Na lampach były daty 57 i 58 rok, ale wydawało się to trochę za późno, więc poszukałem po kondensatorach. Kilka datuje się na 1949 rok. Na skali jest oznaczenie T13 - jakie zakłady miały taki symbol?

PS: ma ktoś może niepotrzebną gałkę z wklęśnięciem i zbędną tylną ściankę? :)
Pozdrawiam,
PJ
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Matizz »

Cześć!

Jest to pierwszy z modeli Agi, lampy 2xEF22, ECH21, EBL21, EM4, AZ1.
Cechy charakterystyczne - kubek obwodów wejściowych i heterodyna nawinięta na przeszpanowej rurce.
Materiały osłaniające głośnik były bardzo różne...

W mojej Adze (tej z pierwszych) skala na zakresie fal długich jest opisana na całej długości, ale moja ma logo CPZE.
Z wierzchu można ją wyczyścić płynem do szyb, napisy są jednak bardzo delikatne, spróbuj przetrzeć suchą szmatką. Jakikolwiek kontakt z wodą prowadzi do ich zmycia lub rozmazania

Zdjęcie prowadzenia linek mogę podesłać.

Jeśli cewka w głośniku porusza sie bez tarcia, to raczej głośnik powinien grać.

Lampa EM4 może być stosowana zamiennie z EM4N.
Te lampki miały bardzo krótką żywotność więc raczej nic z niej nie będzie...
Cokół można doraźnie skleić plastrem, lub wyższa szkoła jazdy - odlutować go całkowicie, wyczyścić z resztek kitu, następnie nałożyć nowy kit(Alek kiedyś zamieścił ogłoszenie na ten temat), przedłużyć wystające druciki, przełożyć je przez dziury w podstawce i zalutować spowrotem.

Zdjęcie tylnej ścianki mojej Agi znajdziesz tutuaj:
http://picasaweb.google.pl/jezussm/Aga

Zdjęcia chassis, które są w tym katalogu pochodzą z późniejszej wersji Agi, ale jeśli będziesz potrzebował to mogę zrobić również wcześniejszej wersji.

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

Matizz pisze:
Zdjęcie prowadzenia linek mogę podesłać.

Jeśli cewka w głośniku porusza sie bez tarcia, to raczej głośnik powinien grać.

Pozdrawiam
Matizz
Jeśli byś mógł, to będę bardzo wdzięczny :)
Głośnik się porusza bez oporów, wyprostowałem też membranę nawilżając ją i potem delikatnie układając do właściwego kształtu.

Skala byłą brudna tylko od góry, od dołu nie było potrzeby jej w ogóle ruszać.

Chassis, po usunięciu grubej warstwy kurzu i brudu okazało się być w okropnym stanie. W wielu miejscach jest poczerniałe i pordzewiałe. Podobnie jest z głośnikiem. Kubki mają brzydkie ślady od utleniania (jakby ospę miały), co da się z tym zrobić, zeszlifować jakoś? Zastanawiałem się nad galwanizacją, nie chcę jednak rozbierać całkowicie tego radia. Czy są jeszcze jakieś specjalne środki?

Pozdrawiam,
PJ
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Matizz »

Cześć!

Dodałem zdjęcia napędu skali do mojego albumu:
http://picasaweb.google.pl/jezussm/Aga#

Tylko uwzględnij poprawkę - linka która sprzęga kondensator z osią powinna lecieć tak jak wskazuje czerwona kreska, a nie tak jak wygląda to na zdjęciu. Jeśli założysz tak jak na zdjęciu, bez uwzględnienia poprawki, to kręcąc gałką w lewo wskaźnik będzie się poruszał w prawo (w ten sposób zaznaczam radia, w których mam jeszcze coś do zrobienia - tu np. jest jakiś zimny lut i o jakiś czas traci odbiór).

Aluminiowe kubki możesz wyczyścić wełną stalową.

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

Dziękuję za zdjęcia :)

Cóż, posiedziałem trochę nad wnętrzem i oto rezultaty:
ObrazekObrazek
Teraz pozostało mi poskładać to w całość, dokupić brakujące lampy i spróbować uruchomić...

Mam jednak parę pytań. Dziwi mnie wysoki nr na chassis - 916682, na kubku jest 891550. O ile wiem, nie wyprodukowano aż tylu tych odbiorników?
Jakie zakłady miały oznaczenie T-13?

Obecnie zajmuję się skrzynką. Po odczyszczeniu okazało się, że jest w złym stanie. Miejscami nie było lakieru, bardzo dużo głębokich rys i popisanych jakichś cyfr. Oczyściłem ją ze starego lakieru, zeszlifowałem trochę fornir i część tych śladów zniknęła, ale jednak najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana forniru, co jednak przekracza moje umiejętności. Teraz więc schnie po lakierowaniu, jutro nałożę ostateczną warstwę i wypoleruję.

EDIT: Jezcze jedno. Jakie kondensatory filtrujące były montowane w Agach? U mnie był włoski Ducati, jednak jedna nóżka jest wyrwana, więc raczej trzeba wymienić...

Pozdrawiam,
PJ
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Matizz »

Moja również ma podobny numer (coś koło 901K), ale na kondensatorch jest data 1947.
Druga ma numer 000723! a kondensatory już z 1948-49.

Może te 900k były jeszcze importowane ze Szwecji?
Numery na kubkach P.cz też są tylko w tej z wyższym numerem.
Nawet na transformatorze sieciowym jest nabity numer.

Pokaż zdjęcie od spodu chassis.

U mnie kondensatory są osłonięte papierem i zalane lakierem, tak, że nie mam możliwości sprawdzenia jakiej są produkcji (ale w obu Agach są różne).

Lampy są na szczęście jeszcze łatwe do zdobycia (do Zawiercia masz tylko 40min pociągiem ;) )

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

U mnie kondensatory datują się na 1949 rok. Przynajmniej te, które mają napisy. Większość ma oznaczenia któregoś z przedsiębiorstw Unitry (to kółeczko ze strzałkami), ale jest też jeden wyprodukowany we Francji.
Czy te w szklanej rurce były opisywane w ogóle? Mam też wybrakowanego Pioniera i tam także nie ma napisów na tych kondensatorach.
Obrazek
Mam nadzieję, że coś widać...

Chodziło mi o ten w zasilaczu 16/16mcrF. Widzę, że u Ciebie na zdjęciach są dwa (jeden pod transformatorem). U mnie nie ma w tym miejscu śladu, że coś było przymocowane do chassis.

Pozdrawiam,
PJ
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Matizz »

Na to chassi to nie patrz, pochodzi z późniejszej wersji.
To są polskie Elwy. W pierwszych wersjach stosowano podwójny kondensator.

Na tych szklanych kondensatorach czasami spotyka się napisy.

Wieczorem pstryknę zdjęcia chassis pierwszego typu.

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

Witam,
tym razem bardziej techniczne pytanie, czy mogę bez przeszkód wymienić kondensator 16/16mcrF na 32/32mcrF? Gdzieś chyba czytałem, że zbyt wysokie pojemności kondensatorów mogą zaszkodzić lampie prostowniczej.
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Matizz »

Tak, możesz wstawić tam 32uF.
Przy AZ1 były montowane pojemności do 47uF.

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

Hm, Aga zewnętrznie prezentuje się w miarę dobrze. Widoczne są jednak głębsze ubytki i parę śladów przypaleń papierosem. Ale ogólnie jestem zadowolony z wyniku. Zamontowałem także obydwa napędy wskaźników i pociągnąłem je białą farbką. Brakuje jeszcze pokrętła, ale mam nadzieję, że niedługo przyjdzie :)
Przy okazji odkryłem, że skale bardzo dobrze czyści się na sucho wacikami kosmetycznymi, napisy ani drgnęły.
Obrazek

Teraz pozostała część elektroniczna. Brakuje mi lamp ECH21, EF22 i AZ1 (była włożona AZ4, ale się niezbyt zgadza). Magiczne oczko po wypróbowaniu w Bolero świeci słabawo, ale przynajmniej działa.

A tu Aga ze znajomymi z elektrośmieci:
Obrazek

Pozdrawiam,
PJ
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Piotrek J. »

Odnawiam temat na chwilę.

Czy mógłby ktoś wstawić zdjęcie dolnej ścianki Agi, albo jeszcze lepiej, w miarę dokładne wymiary?
Chciałbym spróbować zrobić samemu.

PJ
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moja nowa zdobycz - AGA

Post autor: Matizz »

Cześć!

Ścianka wygląda jak na zdjęciu:
DSC00445.jpg
Nie miałem pod ręką śrubokręta by ją wyciągnąć i zmierzyć całkowitą długość, ale wchodzi w szczelinę na jakiś 5mm.

Pozdrawiam
Matizz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com