Jedna z moich nawijarek domaga się stworzenia dla niej nowego posuwu. Aktualny widoczny na zdjęciach (1) opiera się o przeniesienie obrotów z wału nawijarki na na wał posuwu przez małe gumowe kółko, którego ustawienie reguluje obroty wału posuwu, a co za tym idzie prędkość przesuwu kółek prowadzących drut (2). To rozwiązanie ma wadę, widoczną na zdjęciu 1. Małe gumowe kółko można cofnąć tylko pewnego miejsca, dalej zaczyna ono obierać o wał posuwu. To skrajne przesunięcie odpowiada grubości drutu 0.95mm, czyli dość nie wiele.
Pomysł jak mam, to wyrzuć gumowe kółko, i sprzężone z nimi koło na wale posuwu, w miejsce niego wstawiać silnik. Na kole umieszczonym na wale napędu wykonać zliczanie obrotów poprzez enkoder lub transoptorach. Ważne aby umiał odróżniać obroty w tył i w przód. Zakres drutów jakim posługuję się na tej nawijarce wynosi od 0.05mm do 2mm. Tzn. teoretycznie 2mm, na razie z braku posuwu najwyżej było 1mm. Silnik i przekładnie są ok, więc myślę że 1.5mm na pewno pociągnie, a może i 2mm. Myślałem o zadawaniu grubości drutu poprzez wpisywanie z małej klawiatury numerycznej i wyświetlanie na jakimś wyświetlaczu (może żeby było lampowo nixie? vfd?). Prędkość posuwu musi się też dopasowywać do aktualnej prędkości wału.
Nie ukrywam, że słabo się znam na automatyce i bardzo liczę na Waszą pomoc.
1. Jaki silnik należało by zastosować? Myślę, że maks 20W, nic więcej nie wiem.
2. Jak zrealizować sterowanie silnikiem? Jakieś gotowe scalaki czy programowanie uP?
3. Jak zrealizować zliczanie obrotów? Nie mówimy o dużych prędkościach, założymy, że maks 3000obr/min.
4. Jak zrealizować zadanie grubości drutu/prędkości posuwu?
Pozdrawiam,
Kacper
P.S. Ta nawijarka jest pierwsza w kolejce do takiego zabiegu. Kolejna kręci się już 21 000 obr/min
