Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: adamst_ »

Witam. Jestem w trakcie uruchamiania Grundiga 2070 (wspomniane w innym wątku zwłoki od painlusta ;-) ). Wstawiłem trafo sieciowe z OR Tatry, jako głośnikowe dałem TG2-20 (ZK120) i dławik do zasilacza (z jakiegoś trafa TS5), ponieważ TG2 nie ma odczepu na pierwotnym.

Po wymianie kartoflaków, radio gra. Niestety, nie mogę nijak zmusić do działania dwóch środkowych regulatorów barwy.

Tu jest schemat bliźniaczego modelu 3028 (prawie to samo chassis).
http://www.radio-workshop.co.uk/service ... h-3028.pdf

Jak widać, podbijanie środka odbywa się przez zwieranie sygnału sprzężenia zwrotnego do masy przez szeregowe obwody LC.

Sprzężenie zwrotne ogólnie działa, ale przełączanie w/w dwójników LC pomiędzy sygnalem a masą nic nie daje. Różnica pomiędzy stanem obecnym a oryginalnym układem, to brak odczepów w trafie głosnikowym - sygnał sprzężenia zwrotnego jest brany z tej samej końcówki co sygnał do głośnika.

Jakieś sugestie?

Z góry dzięki :-)
Ostatnio zmieniony wt, 7 kwietnia 2009, 09:59 przez adamst_, łącznie zmieniany 1 raz.
g.marciniak
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 419
Rejestracja: pt, 13 lutego 2009, 10:54
Lokalizacja: Poznań

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy

Post autor: g.marciniak »

A wymienileś też te kondensatory w regulacji barwy? Pamiętam, że w niektórych polskich odbiornikach to one byly przyczyna braku lub niewlasciwego jej dzialania.
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy

Post autor: adamst_ »

Kondensatory wymieniłem - to też były kartoflaki. Regulacja niskich i wysokich działa normalnie. Cewki przemierzyłem omomierzem - mają przejście. Natomiast zauważyłem jeszcze jedną rzecz - brak u mnie rezystora R46 (15MΩ) między wyjściem trafa a odczepem do konturu. Ale wygląda to tak, jakby go nie było "fabrycznie"... Nie bardzo rozumiem jego funkcję w tym układzie.

Przychodzi mi na myśl jeszcze jedna kwestia - w oryginalnym układzie, sygnał sprzężenia brany był z odczepu trafa. Może obecnie mam za płytkie sprzężenie i żeby to dopasować trzeba poeksperymentować z wartościami rezystorów w pętli?

Rozpięcie pętli daje wyraźne podbicie środka i wzrost zniekształceń (czyli normalka ;-) ), ale dwójniki L20/C59 i L21/C60 nic nie dają. Kiedy zewrę do masy koniec którejś cewki, efekt jest m/w taki jak przy odpięciu sprzężenia - co w sumie też jest zjawiskiem normalnym. Kiedy jednak w szereg z cewką wepnie się kondensator, to przełączanie drugiej końcówki tego dwójnika między wyjściem głośnikowym a masą (czyli dwoma skrajnymi położeniami) nic nie daje.

Niestety nie mam jak pomierzyć indukcyjności cewek - może wilgoć im zaszkodziła w jakiś sposób, i częstotliwość rezonansowa tych obwodów wyleciała poza użyteczny zakres?

W załączniku fragment schematu - łatwiej będzie dyskutować mając go pod ręką - wejście wzmacniacza m.cz. to kondensator C51 22nF.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: adamst_ »

Radio uruchomiłem. Lekko też odświeżyłem skrzynkę - przede wszystkim przykleiłem odpadający spód, umyłem i dałem warstwę nowego lakieru. Ponieważ i tak spora część radia (trafa i głośnik) jest nieoryginalna, nie zabierałem się za jakąś super-renowację - ot tak, żeby się jakoś na półce prezentowało. Wymieniłem też podartą tkaninę głośnikową - niestety pojawił się problem. Szmatę kleiłem klejem poliuretanowym (szewskim). Niestety, dałem go ciut za grubą warstwę, i nawet po wyschnięciu widać przebarwienia (patrz foto). Czy da się je jakoś usunąć, czy już szmatka na straty? Przy okazji - macie jakieś wskazówki co do skutecznego i dobrze wyglądającego mocowania szmatki w takim przypadku?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2986
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: zagore1 »

adamst_ pisze:Radio uruchomiłem. Lekko też odświeżyłem skrzynkę - przede wszystkim przykleiłem odpadający spód, umyłem i dałem warstwę nowego lakieru. Ponieważ i tak spora część radia (trafa i głośnik) jest nieoryginalna, nie zabierałem się za jakąś super-renowację - ot tak, żeby się jakoś na półce prezentowało. Wymieniłem też podartą tkaninę głośnikową - niestety pojawił się problem. Szmatę kleiłem klejem poliuretanowym (szewskim). Niestety, dałem go ciut za grubą warstwę, i nawet po wyschnięciu widać przebarwienia (patrz foto). Czy da się je jakoś usunąć, czy już szmatka na straty? Przy okazji - macie jakieś wskazówki co do skutecznego i dobrze wyglądającego mocowania szmatki w takim przypadku?
Tkanina bardzo ładna!
A może by ją tak potraktować żelazkiem? Jest chyba tylko trochę pomięta.
A nie lepiej było przykleić wikolem? To chyba mniej inwazyjny klej.
Ostatnio zmieniony wt, 7 kwietnia 2009, 13:56 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: adamst_ »

zagore1 pisze: Tkanina bardzo ładna!
A może by ją tak potraktować żelazkiem? Jest chyba tylko trochę pomięta.
Pomięta to jedno, ale bardziej martwią mnie te plamy po kleju widoczne wokół głośnika...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: painlust »

A co zrobiłeś z tą wypaloną dziurą na górze skrzynki?
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: adamst_ »

painlust pisze:A co zrobiłeś z tą wypaloną dziurą na górze skrzynki?
Na razie nic. Na szczęście nie jest to dziura na wylot, aczkolwiek chyba ze dwóch warstw sklejki brakuje...

Póki co nie czuję się na siłach, żeby wymieniać fornir, a i nie udało mi się na razie kupić ciemnej szpachlówki.

Obecnie radio jest po prostu wyczyszczone, sklejone i podmalowane lakierem bezbarwnym żeby "jakoś" wyglądało - w sumie taka trochę fuszerka :-( . Może latem, jak będę miał jakiś dłuższy urlop to zabiorę się za nie porządnie - tylko też nie chcę się z drugiej strony pakować w jakieś masakryczne koszty, bo i tak dla kolekcjonerów Grundig z trafem sieciowym od Tatr, głośnikowym TG2 i bez oryginalnych głośników jest niewiele warty, i nawet skrzynka jak nowa tego nie zmieni...

... zawsze można na wierzch starym zwyczajem jakąś serwetkę zarzucić ;-)
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Grundig 2070 - problem z regulatorem barwy i inne

Post autor: adamst_ »

zagore1 pisze: A nie lepiej było przykleić wikolem? To chyba mniej inwazyjny klej.
Chyba masz rację - jak będę miał czas i wolną gotówkę, to może kupię jeszcze jedną szmatkę, i spróbuję na wikol - chyba że tą odkleję i udałoby mi się wyczyścić te plamy po kleju. W każdym razie dzięki za wskazówkę.