Carmen usuwanie czarnych plam

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: _idu »

Niestety te lampy tak mają. Ba szybko będziezsz widział wypalenie - ono mopże powstac już po kilku godzinach pracy!!!.
Może luminfor jest wrażliwy na resztki gazów w lampie - wszak była długo przechowywana. Może rzeczywiscie ew. kondycjonowanie by getter nieco porawił próznię coś pomoże. Nie ma znaczenia że to ruska lampa- niemieckie np. EM83 tak samo szybko powstaje wypalenie.

Ja mogę zapronować wstaienie opornika w wyprowadzeniu ekranu wskaźnikowego. Wartość około 47k. Zmniejszy się jasność, zwiększy czułość lampy ale tez wzrośnie trwałość luminoforu.

Co ciekawe - EM84-opodobne lampy (z awyjątkiem Tesli) nie mają tej cechy. Ale tam luminofor jest pokryty metalizacją kóa zapewnia kontakt elektryczny. Dlaczego nie Tesla - bowiem tam nie ma luminoforu napylonego na bańce ale na przezroczystej przewodzoącej płytce.
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: adamst_ »

Niestety te lampy tak mają. Ba szybko będziezsz widział wypalenie - ono mopże powstac już po kilku godzinach pracy!!!
Może luminfor jest wrażliwy na resztki gazów w lampie - wszak była długo przechowywana. Może rzeczywiscie ew. kondycjonowanie by getter nieco porawił próznię coś pomoże.
Tzn? Zostawić na parę godzin włączoną lampę z samym żarzeniem?
Nie ma znaczenia że to ruska lampa- niemieckie np. EM83 tak samo szybko powstaje wypalenie.
Ale czy to tylko takie "wstępne wypalenie" po którym lampa jeszcze sporo pożyje z tą mniejszą jasnością, czy też wkrótce luminofor mi zdechnie całkiem i znajdę się w punkcie wyjścia?
Ja mogę zapronować wstaienie opornika w wyprowadzeniu ekranu wskaźnikowego. Wartość około 47k. Zmniejszy się jasność, zwiększy czułość lampy ale tez wzrośnie trwałość luminoforu.
Spróbuję.
_idu

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: _idu »

adamst_ pisze:Tzn? Zostawić na parę godzin włączoną lampę z samym żarzeniem?
Gdzieś tu na forum chyba Alek umieścił tekst o kondycjonowaniu lamp.
adamst_ pisze: Ale czy to tylko takie "wstępne wypalenie" po którym lampa jeszcze sporo pożyje z tą mniejszą jasnością, czy też wkrótce luminofor mi zdechnie całkiem i znajdę się w punkcie wyjścia?
Będzie coraz słabiej świecić. Tak już jest. Najpierw jest szybka zmiana potem tempo się zmniejsza.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: zagore1 »

.
Ostatnio zmieniony śr, 4 marca 2009, 08:08 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: zagore1 »

adamst_ pisze:
1. wolny
2. biały przewód
3 połączony z 5 - czerwonym opornikiem z jednym żółtym paskiem i opisany (jeśli dobrze widzę bo cyferki małe) V/2 W1M
4. biały przewód
5. czerwony przewód
5 połączony z 6 - czerwonym opornikiem z jednym żółtym paskiem i opisany (jeśli dobrze widzę bo cyferki małe) V/2 W1M
7 czarny przewód
8 połączony z 7 nieizolowanym drucikiem.
CZYLI (jeśli dobrze zrozumiałem ) czerwony przewód idzie z 5 na 6,
biały przewód z 4 na 5.
A co z tymi opornikami ???
Ten opornik miedzy 5 a 6 wywalasz, a ten 3 - 5 ma być dalej podlaczony do czerwonego, czyli miedzy 3 a 6. To sa oporniki anodowe, ale 6e5s ma tylko jedna anode (na 3 nodze), wiec ten drugi nalezy wywalic. Wczoraj wykonalem identyczna operacje w moim Grundigu i oczko pieknie swieci :-D
(Pytanie laika :-) )
Konkretnie na którym przewodzie ma być zamontowany ten opornik??
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: adamst_ »

Jeżeli pytasz o ten, o którym mówił STUDI - to na czerwonym - czyli między nóżką 6 a plusem zasilania (czerwony przewód).
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: zagore1 »

adamst_ pisze:Jeżeli pytasz o ten, o którym mówił STUDI - to na czerwonym - czyli między nóżką 6 a plusem zasilania (czerwony przewód).
OK!
Jak założysz to napisz jak się to sprawuje :) :?:
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: adamst_ »

To będzie można ocenić za kilka miesięcy - w końcu chodzi o przedłużenie trwałości oczka ;-) Zapewne będzie tak jak mówi STUDI - jasność trochę spadnie.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: zagore1 »

Porównując EM34 i 6E5C muszę stwierdzić, że EM34 jest bezkonkurencyjne :-)
Mam takie w Othello
Obrazek
Obrazek
Jest bardzo czułe, ma cztery płatki, niestety już ma cokolwiek słabą emisję, ale jeszcze świeci.
W Carmen mam zamiennik 6E5C - ładnie świeci, ale nie jest takie czułe jak EM34 no i barwa trochę wpadająca w niebieski.
Ale EM34 są tragicznie drogie :(
Ostatnio licytowałem takie oczko na alegro i 160 zł okazało się za małe :cry:
Pozostaje się zadowolić 6E5C bo te można jeszcze kupić za rozsądne pieniądze (ciekawe jak długo)
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Nordmende Carmen 55 - reanimacja

Post autor: zagore1 »

zagore1 pisze:A teraz kupiłem trzecie NORDMENDE
:lol:
Othello
Obrazek

Obrazek
Obrazek
- trzygłośnikowe -pieknie pomalowane pędzlem do malowania płotów :lol: z obciętym przewodem - więc będzie co robić by go przywrócić do zadawalającego wyglądu.
Skończyłem odnowę skrzynki Othello.
Wygląda to tak:
Obrazek
Założyłem nowe magiczne oczko 6E5C i jak widać świeci bardzo ładnie

To była dobra wiadomość :D

A teraz zła :(
Radio grało godzinę i zamilkło :evil:
Lampy się żarzą ,ale nie świeci magiczne oczko i na wszystkich zakresach totalna cisza :cry:
Na chwilę przed zamilknięciem zmieniła się odbierana stacja na inną -radio przycichło, magiczne oczko przestało świecić.
Po chwili włączyłem go ponownie złapało jakąś stację i ponownie zamilkło.
Najprawdopodobniej padł stos selenowy, ale co robić dalej nie wiem :-( Pewnie bedę szukał kogoś w okolicy Krakowa aby mi reanimował radio.
Kurcze a tak dobrze szło :!:
Ostatnio zmieniony czw, 23 kwietnia 2009, 16:29 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nordmende Carmen 55 - zamiana EM34 na 6E5C

Post autor: Michał_B »

Sprawdź czy masz napięcie anodowe, i sprawdź prostownik, kondensatory.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Othelo zagrało i zamilkło :-(

Post autor: zagore1 »

Bobekmaster pisze:Sprawdź czy masz napięcie anodowe, i sprawdź prostownik, kondensatory.
Napięcie anodowe jest - i na tym kończą się moje umiejętności. Nie wiem jak sprawdzić prostownik nie mówiąc już o kondensatorach!
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Othello zagrało i zamilkło :-(

Post autor: gachu13 »

Najpierw sprawdź czy działa wzmacniacz m.cz. - przełącz radio na gramofon a na wejście podłącz jakiś sygnał - z odtwarzacza CD, MP3 lub choćby dotknij palcem. Napisz co z tego wynikło to będziemy myśleć dalej. Zwróć uwagę też na to czy przyciski przełącznika zakresów mają pewny styk (nie trzeszczą ani nie przerywają).
SQ9KQZ
_idu

Re: Othello zagrało i zamilkło :-(

Post autor: _idu »

Brak świecenia oczka. No to nie ma napięcia zasilającego resztę lamp poza głośnikową (ew. brak tez napięcia Ug2 lampy głośnikowej).
Spójrz na schemat. Najszybciej padł opornik w filtrze zasilnia. Mogło się upalić - urwać wyprowadzenie od uzwojenia kompensującego przydźwięk w trafie głośnikowym.

Ina możliwość - łatwa do namierzenie - gdy jest napięcie na anodzie triody we wzmacniaczu m.cz. - przełącznik zakresów - a raczej sekcje odpowiadające za przełączenie jako wzmacniacz do adaptera.

Zwarcie w okolicy oczka - hmm to być miął od razu dymek z oporników w zasilaczu radia.
Ostatnio zmieniony czw, 23 kwietnia 2009, 18:02 przez _idu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Othello zagrało i zamilkło :-(

Post autor: zagore1 »

gachu13 pisze:Najpierw sprawdź czy działa wzmacniacz m.cz. - przełącz radio na gramofon a na wejście podłącz jakiś sygnał - z odtwarzacza CD, MP3 lub choćby dotknij palcem. Napisz co z tego wynikło to będziemy myśleć dalej. Zwróć uwagę też na to czy przyciski przełącznika zakresów mają pewny styk (nie trzeszczą ani nie przerywają).
Sprawdziłam, kompletna cisza :-(
Wołyń 1943. Pamiętamy!