Internet to prawdziwa skarbnica lampowej wiedzy. Znalazłeś ciekawą stronę tematyczną? Tutaj możesz przekazać innym informację o jej adresie i zawartości.
Ciekawy i pomysłowy patent na inwerter fazy samorównoważący się. Wykorzystano fakt, że katoda, siatka sterująca oraz siatka ekranująca jednej z lamp mocy jest triodą której grzech nie wykorzystać......
Przeglądałem schematy, ciężko będzie je dzisiaj powielić z powodu trudnego dostępu do głośników ze wzbudzeniem, ciekawe jaki one miały wpływ na dźwięk. Interesuje mnie też czy były to specjalne wykonania zwykłych "radiowych" czy specjalne wersje.
W tym wzmacniaczu Supro Amp-in-Case: http://prewaramps.com/suproamp-in.htm
ciekawie rozwiązano odwracanie fazy. Ciekawe jak by to zabrzmiało?
W opisie tego wzmacniacza można przeczytać, że wzmacniacz jest bardzo cichy. Nie bardzo widzę podstawy do tego. Na wejściu pentoda, potem stopień triodowy. Chyba spróbuję takie coś podobnego poklecić.
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Poważnie, to brzmienie Supro Amp-In-Case powala. Cud, miód i malina. Lampy czuć w każdym dźwięku, a przy mocniejszym uderzeniu odzywa się świetnie zapowiadający się przesterek. Ciekawe, jak zabrzmiałby na humbuckerach.
Ciekawe, czy to te głośniki, czy ten nietypowy inwerter, czy trafo głośnikowe kształtują takie miękkie brzmienie. Zaskakuje mnie fakt, że autor strony nie pomierzył (i nie powymieniał...) kondensatorów papierowych, a pomimo to odważył się włączyć piecyki do prądu. Zapewne niejeden z nich ma poważną upływność. Może dlatego wzmacniacz tak cicho grał?
Poważnie, to brzmienie Supro Amp-In-Case powala. Cud, miód i malina. Lampy czuć w każdym dźwięku, a przy mocniejszym uderzeniu odzywa się świetnie zapowiadający się przesterek. Ciekawe, jak zabrzmiałby na humbuckerach.
Podejrzewam że brzmi tak jak brzmi dzięki nowoczesnym przetwornikom. Na gitarach z lat 30-stych pewnie byłby to ultra clean
sppp pisze:W tym wzmacniaczu Supro Amp-in-Case: http://prewaramps.com/suproamp-in.htm
ciekawie rozwiązano odwracanie fazy. Ciekawe jak by to zabrzmiało?
W opisie tego wzmacniacza można przeczytać, że wzmacniacz jest bardzo cichy. Nie bardzo widzę podstawy do tego. Na wejściu pentoda, potem stopień triodowy. Chyba spróbuję takie coś podobnego poklecić.
O tym samy napisałem kilka postów wyżej.
Przykład prostej genialności.
sppp pisze:W tym wzmacniaczu Supro Amp-in-Case: http://prewaramps.com/suproamp-in.htm
ciekawie rozwiązano odwracanie fazy. Ciekawe jak by to zabrzmiało?
W opisie tego wzmacniacza można przeczytać, że wzmacniacz jest bardzo cichy. Nie bardzo widzę podstawy do tego. Na wejściu pentoda, potem stopień triodowy. Chyba spróbuję takie coś podobnego poklecić.
O tym samy napisałem kilka postów wyżej.
Przykład prostej genialności.
Znalazlem tez w literaturze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN